reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

martussia2203 - witaj i trzymam kciukasy za przyszłe staranka :-) &&& na pewno się uda, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i spokojnie donosisz ciąże. Tego Ci życzę z całego serca :-)

OneMoreTime - wow, już 15 tygodni za Wami ! Widzisz jak czas leci? A dopiero testy robiłaś, ajjjjj☺♥ a czy po porodzie Twój J. wraca do Polski, czy weźmie dłuższy urlop i potem znowu wyleci?

MisiaMonisia - na pewno takie wiszenie dzidziolka przy cycku jest męczące i czasem denerwujące, ale trzeba się cieszyć :-) nie wiadomo jak zmieni się charakter Nikosia, może zaraz nie będzie chciał się tulić... Moja Chrześnica (3 latka) miała fazy przytulania, potem była niedotykalska, a teraz zależnie od humoru - ale brzuszek mój lubi dotykać i tylko się pyta czy siostrzyczka śpi i czy kopie :-) i o dziwo mnie non-stop chodzi i całuje :-)

a u Nas piękna pogoda, ale ja ze względu na cerę i przyjmowane leki nie mogę za bardzo na słońcu przebywać :-( chociaż sobie ostatnio pozwoliłam, i mam teraz plamy na twarzy :/ ale nie da się nie wyjść jak tak pięknie słońce świeci :-) więc trudno, będę na buzi "plamiasta" :-D

dziś dzwonili ze sklepu i mamy do odbioru materacyk dla Marysi :-) musieliśmy zamówić na wymiar, bo mój Mąż zrobił sam łóżeczko, ale się pomylił w obliczeniach i zamiast 120x60 (w środku) zrobił jakieś 115x60 i ten standardowy wymiar trochę nie pasi, bo kupiliśmy taki ale wymieniamy. A że łóżeczko nawet ładne mu wyszło :tak:, to zamówiliśmy materacyk pod wymiar, na szczęście nie było jakieś super ekstra dużo droższe niż normalnie :-)
wózek jest, pranie zrobione i wyprasowane leży w szafce, większość rzeczy już jest :-) zostało spakować torbę i czekać :-) :-D
 
reklama
Masha ...pisząc o Nikosiu "cycolek" nie miałam na myśli tego że wisi ciągle na cycu....Tylko o to ze zrobił sie takim pieszczochem :sorry:
Ze mną ciągle "gada", uśmiecha sie......A do innych ostatnio zaczął robic "łódeczkę" i zaczyna płakać :baffled:
Dzis byliśmy u moich dziadków (Nikosia pradziadków) zawieźć zaproszenie na Chrzest.....Babcia do Niego zagadała mówiąc "Mój Nikoszek Kochany"....a On w ryk :confused2: Mam nadzieję ze to tylko takie chwilowe jest...i później będzie ze wszystkimi "gadał".

Masha pochwal się łóżeczkiem :-)

OneMoreTime pokaż jak brzusio urósł :-D Olasec Ty również :-D

Martusia ja również pierwsze ruchy poczułam w 18 tc :tak: Niesamowite uczucie :sorry:
 
MisiaMonisia moja córeczka do prawie drugiego roku życia reagowała na obcych płaczem, na ręce broń Boże nikt nie mógł wziąć. Teraz ma 2,2 i jest nieufna do obcych co mnie bardzo cieszy!! Jednak na szczęście już nie płacze, wydoroślała :)
Co do ruchów wspominam je z ogromnym sentymentem mimo, że nie wszystkie były przyjemne :D
 
Masha, nie wiemy jeszcze co zrobimy po porodzie...:confused: tzn. ja nie wiem, bo J również przysługuje tacierzyński i to BARDZO dobrze płatny i on chciałby go wziąć, być z nami w PL i zająć się maleństwem, tyle, że ja bym musiała wrócić do pracy a po tym co przeszłam (jeśli się wreszcie uda) chciałabym nacieszyć się dzieciątkiem i nie uśmiecha mi się zostawiać szkraba...:-(nie wiem jeszcze...:baffled: Jest dużo plusów tacierzyńskiego: bylibyśmy w trójkę, w PL, niezłe pieniążki i dodatkowy rok, by J ze swoim synem zacieśnił więzi zanim ja przeprowadzę się do J i będziemy mieli z nim kontakt tylko od święta. A minus to fakt, że będę musiała maleństwo na 8 godz. zostawiać :-(czy ja się zdążę nim nacieszyć? czy niczego nie przegapię? Bo jeśli ja bym wzięła roczny macierzyński, to jadę do J, bo nie wyobrażamy sobie, dalszego życia na odległość i by maleństwo widziało tatę od święta. Tylko, że wtedy już nic nie zaoszczędzimy, bo J całą rodzinkę będzie musiał utrzymać i będzie tyle, co na życie jedynie...:baffled: zostawiam tą decyzję na później....


Misia, mam teraz młodego u siebie a on nie wie jeszcze o ciąży, więc nie będę się z brzuszkiem wypinać do zdjęcia. Jak go odstawię, to coś pstryknę i wrzucę :happy:

Jutro mają być u nas upały, więc planuję się wkręcić do teściów na działeczkę :happy: Pozdrawiam cieplutko :happy:
 
MisiaMonisia - okej, teraz zrozumiałam - wcześniej myślałam, że cycolek się zrobił i przy cycku wisi :-) możliwe że się przyzwyczaił jak miał kolki, że go nosiłaś i tuliłaś... albo po prostu lub się do Ciebie przytulać :-)

pochwalę się łóżeczkiem jak już pomalujemy i złożymy na tip top :-) nie omieszkam się tym podzielić :-) i brzuszek też pokażę, cyknę fotę w tygodniu jakoś :-) a 'domek' Marysi jest już duuuuuuży :-)

OneMoreTime - no trudna decyzja przed Wami... ale Ty też będziesz na macierzyńskim jakieś pieniążki dostawała :-) decyzję podjąć będzie trzeba, a czas pewnie zleci szybciutko... mam nadzieję, że podejmiecie taką, że każdy z Was będzie zadowolony i spełniony :-)
 
MAsha możliwe że to przez kolki.......choc w sumie wtedy to każdy brał Go na ręce zeby Go uspokoić...Mam nadzieję ze to Mu przejdzie :tak:

W takim razie czekamy na zdjęcia :-)

OneMoreTime sami musicie podjąć decyzję...Choc przyznam szczerze że nie wyobrażam sobie żebym to ja miała wrócić do pracy a Mój mąż miałby być na tacierzyńskim......Te chwile które spędzam z Nikosiem są cudowne......choć tak jak kiedyś pisałam....Czasami brakuje mi odpoczynku.......
Z dnia na dzień widzę jak sie zmienia, pokazuje nowe minki, itd.....Rano jak się budzi i pochylam sie nad Nim to obdarza mnie swoim pięknym małym uśmieszkiem :sorry:..A mi aż się łezki w oczach kręcą.....W końcu jest moim Marzeniem na które czekałam 6 długich lat, o które tak dzielnie walczyłam podczas ciąży.......Nie wyobrażam sobie żeby to wszystko miało mnie teraz ominąć....A przecież jeszcze tyle przed Nami...pierwsze posiłki (zupki itp.) ,siedzenie, raczkowanie, pierwsze słowa i pierwsze kroki :sorry:
Zresztą nikt nie zastąpi dziecku Matki.......Mama to jest Mama :happy:
 
Misia, no właśnie takie mam argumenty o jakich piszesz :tak: i nie wiem czy rozsądek zwycięży nad sercem....:confused:

Wklejam wcześniejsze zdjęcie brzuszka i dzisiejsze dla porównania :happy: chociaż muszę podkreślić, że byłam dzisiaj na urodzinach u chrześnicy i TROCHĘ pojadłam :sorry2::-p

Zobacz załącznik 693361Zobacz załącznik 693362
 
OneMoreTime brzusio pieknie sie zaokrągla :tak: Cudny :*
Ciekawa jestem kto w Nim mieszka :-)

Jestem jakoś przekonana na 99% że to Ty Kochana zostaniesz w domku z Maluszkiem ;-).....Też dzielnie o Nie walczysz i należy Ci się każda minuta spędzona z Nim :tak: A żadne pieniążki Ci nie zastąpią takich chwil :happy:
 
OneMoreTime ale piękne brzusio się zaokrągla :-)

A to ja w 28 tygodniu :-)

DSC_0040.jpg
 

Załączniki

  • DSC_0040.jpg
    DSC_0040.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 52
Ostatnia edycja:
reklama
Olasec śliczny domeczek :-)

A to Mój Kochany Synuś :-D
20150603_212551.jpg20150604_213018.jpg20150604_213032.jpg20150606_162046.jpg20150523_123552.jpg20150523_115427.jpg20150526_103216.jpg
 

Załączniki

  • 20150603_212551.jpg
    20150603_212551.jpg
    24,2 KB · Wyświetleń: 48
  • 20150604_213018.jpg
    20150604_213018.jpg
    27 KB · Wyświetleń: 48
  • 20150604_213032.jpg
    20150604_213032.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 52
  • 20150606_162046.jpg
    20150606_162046.jpg
    34,9 KB · Wyświetleń: 48
  • 20150523_123552.jpg
    20150523_123552.jpg
    33,2 KB · Wyświetleń: 47
  • 20150523_115427.jpg
    20150523_115427.jpg
    22,5 KB · Wyświetleń: 46
  • 20150526_103216.jpg
    20150526_103216.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 54
Do góry