MisiaMonisia, a może lampka wina na poprawę humoru i rozrzedzenie krwi - dwa w jednym;-)ja sobie właśnie nalałam, muszę się odstresować
matita, jeden dzień wcześniej a Twoja córeczka urodziła by się w moje urodzinki
kwietniowe dziewczyny są fajne
na strach nie ma mocnych, choćby nie wiem jak się wyczekiwało maleństwa zawsze będzie. Ale kciuki ogromne trzymam, żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Edytko, cieszę się, że wizyta kontrolna udana
Powoli wzięłam się za porządki przedświąteczne i 2 okna już umyte
. Zostało mi największe, ale to jutro jak będę miała wolne i pogoda dopisze.
Dzisiaj oficjalnie przedłożyłam szefowi wniosek o urlop. Coś tam chciał jeszcze gadać, ale mu nie pozwoliłam. Powiedziałam, że już rozmawialiśmy na ten temat i ogarnęłam rzeczy, które warunkowały mój wyjazd. Skapitulował i podpisał wniosek :-) także zaczynam wszystko planować.
Sprawdzałam swoje poprzednie wyniki i miałam jeszcze 2 razy robione TSH: w 2012 r. po drugim poronieniu i jego poziom wynosił 1,1 - więc idealnie, ale w październiku 2013 w szpitalu (przed wyłuszczeniem mięśniaka) też mi robili i miałam 0,47 a teraz 0.6, więc przy normie 0,27 - 4,00 nie wygląda to dobrze:-( mam tylko ogromną nadzieję, że będziemy mogli już się starać i ewentualnie w trakcie hormony regulować.... ehh....