reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

dzien dobry w zimny i deszczowy dzień:wściekła/y::wściekła/y:...

lena wiesz co ja sadze o tym lekarzu Polaku???? ze jemu sie poprostu nie chce działać,bo niby co on moze??? tam nie ma polskiego szpitala wiec nawet jakby chcial ci pomoc to angielscy lekarze w ich szpitalu to oleja...powinnas jak najszybciej byc tu.na miejscu...ja bym nie odpuściła.walczyła tym bardziej,ze wciąż ja czujesz.to tak jakby dawała ci do zrozumienia" mamo walcz o mnie,dam rade"...az mi łzy w oczach stają....
agnieszkaala ja torbe spakowałam w 33tc.od 25tc mialam skurcze i zagrozenie porodem przedwczesnym wiec wolałam być przygotowana.w 35tc wylądowałam w szpitalu z białkiem w moczu,ale wzielam tylko najpotrzebniejsze rzeczy,a mezowi powiedzialam,ze w razie porodu dowiezie mi torbe.wyszłam po 4dniach i w 37tc urodziłam:tak:.lepiej niech bedzie spakowana.w niczym zycia ci nie utrudni,a napewno bedziesz psychicznie spokojniejsza.
ozila gratuluje wników badań:-).
as zgadzam sie w 100% z tym co napisałas w sprawie Leny...:-(...
gatto jak urlop? nadal jestescie w PL?
loi ja wiem...tez sie boje kolejnej ciąży...ale nadzieje daje mi mój gin:happy2:.
 
reklama
Dzięki dziewczyny:)
Ja to czuje się jak pierworódka. Z Alą dostałam skurczy odrazu porodowych i tyle. A tutaj jakieś dziwne straszaki:confused:

Nisiao odpoczywam odpoczywam:) Dzisiaj jedynie zrobiłam jedno pranie i gotuje barszcz dla Aluśki, a tak to leże. Trzymam kciuki za siostre. A dla Ciebie zdrówka, mam nadzieje, że żadne choróbsko się nie wykluje.
Karola jak Alutka? Humorek lepszy?
 
aga z tym humorkiem to u niej jest różnie:dry:...ma dziewczyna charakterek...:cool2:dziś spała z 1.5h i jak sie obudziła to zamiast być wypoczęta i uśmiechnięta to popłakiwała,kładła sie na podłodze,marudziła...musiałam ją ponosić i dopiero przeszło...:szok::baffled:.wogóle jeśli chodzi o zasypianie to są cyrki...przed każdym spaniem nie ważne czy to w dzień czy na wieczór jest taki koncert ze masakra...:wściekła/y:...płacze tak,ze az jej tchu brakuje.myślałam,ze może rozchodzi się o to,ze np nie chce jej sie jesio spać,może nie jest na tyle zmęczona itd choć codziennie kładę ja o stałej porze bez względu na to czy jest śpiąca czy nie,chce rytm zachować a ta i tak sie drze...jak sie bawi to trze oczy,ziewa,marudzi wiec zaraz szybko ją biore i kładę u nas na łóżku tak zasypia pożniej ja przekładam do łóżeczka,daje jej smoka,pieluche,ale i tak sie kręci,wierci,marudzi i sie drze:wściekła/y:...porażka...czasem juz nie mam do niej siły...wiem,ze są takie dzieci np męża kuzynka ma syna tydzień starszego od Ali i też ma z nim takie problemy tyle,ze ona musi go na rękach nosić by zasnął ja na szczęście nie,bo bym padła chyba,Ala waży 9kg,jest co dźwigać...mam nadzieje ze kiedyś z tego wyrośnie i będzie ładnie zasypiać...tak samo nie zaśnie przy kimś obcym,jak ktoś u nas jest itd...im bardziej zmęczona tym bardziej nie znośna...w pt mieliśmy jechac do znajomych na noc i zostać całą sobotę,ale nie jedziemy,bo oni mają 10msc córkę,grzeczniutką itd a ja nie chce im stwarzać problemów jak Ala będzie sie darła przed spaniem...ehhh...

a dziewczynki jeśli któras z was bedzie chciała ubranka dla maluszka to mogę zaoferować wam ciuszki po Ali
 
Lena Kochana bardzo mi jest przykro. Trzymaj sie!! Jestem z Tobą cały czas myślami.

Karola to rzeczywiście masz nie za wesoło. Miejmy nadzieje,że ten bunt przy usypianiu minie. Mnie histerie doprowadzają do szału,wiem jakie to może być męczące.

A u mnie jak nie urok to s... Dzisiaj zemdlałam. Poszłam gotować barszcz i stojąc przy kuchni nagle oblały mnie zimne poty i czułam,że odlece. Zdążylam szybko usiąść i ocknełam się na podłodze. Teraz jestem słaba,ale jest lepiej. Prosiłam M,żeby wrócil wcześniej z pracy i zajął się Alą,ale gdzie tam. Ma pilniejsze rzeczy,a jeszcze jutro delegacja:| ale plus taki ze postanowiłam jutro torby do szpitala spakować!
 
DziEWCZYNY, PYTANIE MEGA WAZNE - JESLI MOJEMU TYMONOWI ZACZYNA SIE OSPA, A JA JUZ PONOĆ CHOROWAŁAM, TO CZY ZAGRAŻA TO HANI/MNIE/CIĄŻY?!
Normalnie slabo mi, jeszczr by tego brakowało...
 
Nisiao no niestety kazdy umie doradzac jak nie jest w takiej sytuacji podbramkowej, tylko, ze Lena juz stracila bardzo podobnie poprzednia ciaze i chyba trzeba bylo zrobic tak jak to zrobila Emy i wrocic do PL i byc pod baaardzo fachowa opieka. Sama nie wiem.....

Lena jest mi nieprawdopodobnie przykro, po prostu mam w oczach to co pisalas rok temu i bylam tak cholernie szczesliwa, ze walczysz nadal.....Nie wiem co mam napisac, po prostu chce mi sie krzyczec z takiej niesprawiedliwosci.

Karola tak wrocilismy :tak: fajnie bylo! Przy Polsce Wlochy to jest trzeci swiat. W Pl macie wszystko i jeszcze wiecej! Normalnie zyc nie umierac!
Karola a czytasz Ali przed spaniem? moze jakas dluzsza opowiesc: Kubus Puchatek, Muminki czy cosik takiego by ja troche zmulilo:-p
 
reklama
U mnie noc spokojna, miałam tylko dwie pobudki, raz na siku a raz do synka, skurczy brak w nocy, za to tylko wstałam z łóżka to znów się skubaniec pojawił i tak przez cały dzień się pojawiają jak stałam przy piecyku, czy dłużej chodzę czy się schylam. Wybrałam się na wycieczkę pochodzić po sklepie, jak m. wrócił z pracy, bo miejsca nie potrafię sobie znaleźć, ale nic więcej się nie dzieje niż działo, więc pewno nici z rozkręcenia się akcji porodowej.
 
Do góry