reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

gatto prędzej mnie zmuli :-D:tak: kochana nie próbowałam,ale nie sądze ze ja to zajmie.po 1 ona wszystkim szybko sie nudzi,po 2 nuce jej do snu i wyje jeszcze głosniej,probowalam ja głaskac,smyrac to odpycha mi reke,a po 4 jakby zobaczyła w moim reku ksiazke to zaraz by ja chciala w swoje łapki:no::baffled:...agnieszkaala no mnie tez doprowadzaja do histerii i to wielkiej.nie znosze takiego zachowania.ćwicze przy niej cierpliwość...

dziś mój maz sie popłakał...wrócil z pracy,chciał wziąść Alę na ręce a ta w ryk i tak sie mnie mocno uczepiła,odwróciła sie od niego i nawet nie chciala spojrzec.probował pozniej jeszcze kilka razy to uciekała...nie pierwszy raz niestety tak się stało...ostatnio na spacerze zrobiła nam scene w wózku wiec wziełam ja na rece,bo tak sie darła,ze az sie ludzie patrzyli,ale ile można nieść 9kg dziecko wiec maz chciał ja wziasc ode mnie i była sytuacja podobna do dzisiejszej...no coz...pracuje po 10,11h przez 7dni w tygodniu a jak wraca to i tak ja wszystko praktycznie koło niej robie.bawie sie z nia,karmie,przewijam,ubieram,usypiam,chodze na spacery...on jak sie za cos juz chce zabrac to ona ucieka,wyrywa sie...ehhh
 
reklama
Loi moim zdaniem nie powinnaś się przejmować skoro już miałaś ospe. Ale to pewne,że Tymon ma ospe?

Kwiatuszku Kochana ja naprawde się oszczędzam, ale trudno jest leżeć spokojnie jak się wie że dziecko niema co jeść albo marudzi żeby się z nią pobawić a nikt się nie kwapi żeby się nią zająć. Ale w miare możliwości odpoczywam. Wczoraj cały dzień leżałam, dzisiaj jedynie ugotowałam barszcz i zrobiłam pranie,a tak to leże.

Juchu czekamy z Tobą na akcje porodową. Masz do kogoś nr,żeby dać znać jak się sprawy mają?

Karola kurcze to napewno M jest przykro jak Alusia się tak odwraca od niego. Pewnie jej przejdzie.
 
Agnieszka, 100% pewnosci jeszcze nie mam, narazie ma na czole, rekach i nogach takie jakby ugryzienia po komarze. Nie czuje sie zle, zero gorączki, oslabienia. Zobaczymy, co sie z tego wykluje. Moja gin powiedziala, ze nic mi nie grozi, ale ja oczywiscie sie boje, a dodatkowo Hania taka spokojniutka dzisiaj :-(
 
agnieszkaala mam nr telefonów do dziewczyn z wątku zamkniętego, jak coś to przez którąś dam znać, że coś się dzieje, ale póki co straciłam nadzieję na wcześniejsze rozwiązanie, do terminu jeszcze 2 tygodnie zostały.
 
Mi znowu skoczyło tsh. Pod koniec maja miałam ładnie zbite do 1,64, a dzisiaj 3,4 :/ Czułam się ostatnio znowu jakoś dziwnie i dzisiaj zrobiłam badania, a tu psikus. Mam nadzieję, że to nie przez tarczycę Zosia się ostatnio mało rusza. Jutro biegnę na wizytę i kontrolę dawki Euthyroxu.
 
Boziu, jaka Hania dzisiaj spokojniutka... niewiele i delikatnie sie rusza...

Gosci mamy z niemiec, moze slyszy ich glosy, ja sie duzo ruszalam, mowilam, jestem mega zmeczona, wiec moza Hania tez... oby..
 
Magda daj znać po wizycie. Mam nadzieje,że podwyższone tsh nie ma wpływu na Zosieńke.

Juchu to czekamy na wieści. Sprzątaj ile wlezie. Ja urodziłam po tym jak dzien wcześniej szorowałam na czworaka plamy po gładzi.

Loi jak Haneczka dzisiaj? Co do ospy to tez krosty mają być wypelnione wodą/ropą. Lepiej,żeby teraz zachorował niż jak Haneczka będzie na świecie.

U mnie w nocy powtórka z rozrywki. Znowy skurcze, średnio kilka razy na godzine. I ja juŻ cholera niewiem czy to przepowiadające czy poród się zbliża. Eehh bądź tu mądry:/ ale dzisiaj pakuje torby tylko kopnijcie mnie w dupe dla większego rozpędu;)
 
reklama
Do góry