reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

A gala , no to &&&& za następny cykl
Emy , mnie to cycki rosły w ciąży i bolały jak diabli , a słońca zazdroszcze....
Zjola , może córkę zmajstrujecie w ten sposób , przed owulką , przy brodziku , no proszę , proszę ...
onaxxx , przytulam cie złotko

powodzenia na wizytach , M
 
reklama
a_gala. do tej pory szłysmy łeb w łeb, ale mi się obsunie bo jeszcze nie dostalam@, troche jeszcze poczekam, zrobie test pod koniec tygodnia, jak bedzie negatywny wywolamy cykl, czyli będę jakies 2 tyg za tobą :)
 
Witam moje drogie :-)
ja juz po wizycie i powiem szczeze zrobilam z igly widly te bakterie sa nie grozne dostalam kuracje 10 dniowa i od kolejnego cyklu zielone swiatelko nawet lekarz wyliczyl kiedy mam tak na maksa i wychodzi na 11,12,13 dc za pierwszym razem tez wyliczyl i wyszlo i mam nadzieje ze teraz tez da rade ale daje na luz wazne ze mam juz swiatelko czuje sie jakbym w totolotka wygrala
pozdrawiam i przesylam buziolki no i trzymam kciuki za was wszystkie :-)
a i wkoncu jutro do pracy ide i juz nie moge sie doczekac :-D
 
Czesc dziewczyny dawno do was nie pisalam a jezeli juz to tylko sporadycznie, przez ostatnie miesiace nie mialam jakos weny do pisania i ogolnie widzac nowe aniolkowe mamy wszystko wracalo....dlatego na jakis czas postanowilam nie udzielac sie bo i tak nic sensownego bym nie napisala. Teraz juz czuje sie na silach i postaram sie byc na bierzaco. Na poczatek witam nowe aniolkowe mamy ktorych nie znam. U mnie wszystko w porzadku jak wszystko pojdzie po naszej mysli to staranka planujemy na koniec tego roku, bardzo tego pragne i mam nadzieje ze tym razem obejdzie sie bez przekladania;-).
Klaczku widze ze u ciebie zaczelo sie dobrze ukladac i rozpoczeliscie staranka, mocno trzymam kciuki za kolejny cykl.
Aga2323 tzrymam kciuki za kwietniowe usg, zobaczysz wszystko bedzie dobrze i nie denerwuj sie za czesto bo to szkodzi fasolce i nie mysl o dziewczynach ktore poronily tylko zobacz ile mamy na forum cudow ile nowych dzieciaczkow;-) a ty jestes kolejnym tego przykladem bo na suwaczku juz 9 tydz.
Tofika trzymam kciuki za staranka.
Lenka za twoja piotkowa wizyte rowniez trzymam kciuki. A co do snow to mi rowniez czesto snia sie takie nie przyjemne potem niestety mam zly humor ale trzeba sie tego trzymac ze to tylko sny, wiec glowka do gory bedzie dobrze zobaczysz.
Skierka i jak po wizycie???
Lady kiedys myslalam tak samo i w twoich slowach jest duzo racji ale tak jak napisala tobie Zjola my majac nasze maluszki juz przy sobie bo nie dopuszczam innej mysl do siebie bo nam napewno kiedys zostaniemy mamusiami to pokanujac tak wyboista droge bedziemy najlepszymi mamami na swiecie:tak: na nie ktore sprawy trzeba czasem spojrzec inaczej.
onaxxxprzytulam mocno i zapalam swiatelko dla malutkiej [*].
Kasia supew wiesci i oby tak dalej, gratuluje zielonego swiatelka:-)
 
hej babeczki,
muszę się wam wyżalić bo mnie chyba szlag trafi

dzwonił mąż, wydal cala kase, ktora zabrał i trzeba więcej, na co? no bo sala ktora wynajmują kosztuje, bo mikrofon i sprzęt, bo szejh bierze swoją gaże za dzien, ok, rozumiem.
czego nie rozumiem to to ze jutro wyda kilka tysiecy zeby nakarmic kobiety, ktore przyszły zlozyc kondolencje!!!!!!!! MUSI byc mięso (tak z 20kg) warzywa, pieprzone POMARANCZE.
no taka tradycja, ze baby muszą się nazrec mięsa trzeciego dnia po pogrzebie i siodmego dnia tez, a jakze!!!!!!!!!
no i mają się te baby zbierac tak do pietnastu dni, czyli nastepny tysiac za wynajem miejsca dla nich.
szanowny braciszek jest spłukany bo za pieniądze swietej pamieci ojca (kiedy jeszcze zyl) odremontowal sobie mieszkanie na cacy, wzial slub, kupil lubej tony złota i wyprawił 3 wesela, zeby ludzie mieli o czym gadac i zeby ona myslała ze wychodzi za milionera. wydal tak na oko ze 150 000
a teraz oczywiscie kto płaci???????? moj mąz
no bo ktos musi, a my od roku nie mozemy uzbierac na remont dwumetrowej łazienki, kasa sie oficjalnie skonczyla, w pracy zastój

maz jest zly, bo słusznie nie rozumie w jaki sposób baby jedzące mięso mają sie nieboszczykowi zasłuzyc.
od wczoraj stoi i przyjmuje kondolencje od rana do 24.00, płakał, ze nawet nie byl jeszcze na cmentarzu zobaczyc grobu ojca bo ciagle zalatwia te durne rzeczy, na pogrzebie nie byl bo jak go chowali to byl w drodze

ah wyzaliłam sie, wypisalam
zawsze pod górę
 
Emy szokujące podejście do pogrzebu tam mają. Dla nas zupełnie niezrozumiałe. Rzeczywiście o co chodzi z tym jedzeniem mięsa? U nas też jest pogrzeb i stypa ale bez przesady. Ja to w ogóle wyłamuję się z tego wszystkiego. Zastanawiam się na poważnie, czy nie oddać mojego ciała na potrzeby uczelni. A niech się studenci uczą. Jak mają potem z nich wyrosnąć lekarze z prawdziwego zdarzenia, kiedy nie mają pojęcia o żywym organizmie? Jak się nie da tak, to młody już wie, mamusi kopczyk z ziemi usypać i brzozowy krzyżyk postawić. Kasy ile wlezie zostawić dla żywych! Dla żywych powtarzam, bo mnie to już nie potrzebne i tyle. Rozumiem waszą złość i szczerze współczuję.

Lila ;-)

Kasiu
no i widzisz niepotrzebnie się martwiłaś :) A hinduskie przysłowie mówi: nie martw się na zapas, bo nie wiadomo, czy dana rzecz w ogóle się wydarzy, a jak się wydarzy, to też się nie martw, bo już sie nie odstanie, więc po co się martwić?
Naukowcy zbadali, że podobno ludzie w 60% martwią się w swoim życiu rzeczami, które nigdy się nie wydarzyły!

Czarna to by dopiero była heca!

Onaxxx trzymaj się kobieto! Mnie minął ten dzień 3-go marca, następny przede mną 5 listopada ale nie zamierzam się poddawać! Nie w tym wcieleniu! O mój Rozmarynie wszystko minie, minie, minie ...

Pozdrawiam Was wszystkie razem i z osobna bez wyjątku.
 
Emy- no wsółczuje sytuacji.Co kraj to obyczaj ale co oni mysla że wszyscy mają tyle kasy żeby robic takie rzeczy?a jak ktoś jest biedny to co wtedy?
onaxx kochana przytulam cię bardoz mocno.Dla mnie ten dzien bedzie w sierpniu.
a ja dziś wiecorkiem mam wizyte.
A wcześniej idę z małym na szczepienie.Oj ciekawe jak to wyjdzie.
 
Emy, współczuję ci tego przykrego zderzenia z arabską rzeczywistością... Jak widać, nie wszystko złoto, co się świeci i niestety to, co nam się wydaje wyjątkowo atrakcyjne, czyli pobyt w takim "egzotycznym" kraju, jak Egipt, na dłuższą metę traci wiele ze swojego uroku i może całkiem zweryfikować podejście do tematu... :-:)szok::confused:
No ale niestety tak to chyba zwykle bywa, kiedy dochodzi do "konfrontacji" dwóch tak zupełnie różnych kultur... W każdym razie wcale ci się nie dziwię, że szlag cię trafia, bo pewnie wiele (o ile nie wszystkie) z nas zareagowałoby identycznie... Zwłaszcza, że na dodatek ani twój mąż, ani tym bardziej ty, niewiele jesteście w stanie na to poradzić...chyba że kosztem skłócenia z rodziną, a to raczej nie jest wyjście niestety... Ale jedno na pewno łączy i Polskę i Egipt - najwyraźniej często i tu i tu, z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu... :-( Najgorsza to chyba jest taka niemoc i bezradność - z czymś się nie zgadzasz, nie akceptujesz i uważasz za bezsensowne, ale nic nie możesz na to poradzić, nic właściwie zrobić, a na dodatek zostałaś z tym sama, nawet nie możecie się "fizycznie" z mężem wesprzeć na wzajem, bo ty tu sama, a on tam wśród tych "żarłocznych rekinów"... Kurcze, życie nie jest lekkie, no ale też w sumie nikt nigdy nie gwarantował, że będzie łatwo... Nie wiem, jak cię pocieszyć, żeby ci choć trochę ulżyć, ale na pewno przesyłam ci pozytywne fluidki - może dotrą i nie zaginą gdzieś po drodze... ;-)
 
onaxxx trzymaj się, ja za kilka dni też mam najsmutniejszą rocznicę...
Emy to jakiś obłęd... i jak tu skoncentrować się na przeżywaniu żaloby??? dziwne te obyczaje, tym bardziej, że Egipcjanie raczej nie są jakimiś bogaczami... rozumiem, że chodzi o poczucie wspólnoty, ale nie powinno być tak, że trzeba się właściwie zadłużać przy okazji pogrzebu...
kasia2011 - ale zawiało optymizmem :tak:tak dalej!

dziewczyny... trzymajcie kciuki - wychodzę powoli na USG :shocked2:
 
reklama
Ewcia trzymam kciuki&&&&&& bedzie wszystko oki:-).
J a wlasnie po sniadanku dluzej pospalam bo te sikanie w nocy to mnie budzi pozniej nie moge zasnac.Dzien ladny tylko malo sloneczka ale cieplo jest.Jeszcze 3 dni do mojej wizyty u lekarza ciekawe co mi powie.Pozniej do was zagladne milego popoludnia:-)
 
Do góry