reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

oj klaczek mow mi tak jeszcze:-), kazdy lasy komplementow;-)....podobno zycie zaczyna sie po 40-tce? zobaczymy.....
 
reklama
Moje wystartowało znowu jak miałam 39lat. No, brakło do 40, ale jak już pisałam, ja w całym życiu nie potrafiłam trafić na właściwy moment.
 
ONAXXX ale zmiana niepoznaje oby tak dalej, ZAPRASZAM NA KAWKĘ DO KIELC. .Pozdrawiam staraczki, brzuchatki światełko dla aniołków(*) PAMIETAJCIE "CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI"
 
oj sikoreczka to niebezpiecznie sie w kielcach zrobi;-) ratuj sie kto moze....hahaha, gumowych slupow ci zycze....
 
Mam chwilkę wiec napiszę co u mnie;-)
Kochane dziwnie się czuję od kilku dni i mam nadzieje że to nie grypa;/ mdli mnie przy smażonym, i dzisiaj w nocy wstawałam o 4 rano bo strasznie mnie na zwracanie brało siedziałam w kuchni chyba z godz i jakoś przeszło;/ rano wypiłam cherbatkę miętową i do pracy a teraz mnie tak strasznie brzuch i głowa pęka i mi zimno brrr chyba ta cholerna zima powróciła minus osiem było rano:no:
Wczoraj w walentyny mężuś mi piękny bukiet tulipanów przyniósł do pracy:) miło z jego strony przyznam że się nie spodziewałam. Remontu ciąg dalszy tzn teraz bardziej sprzątanie którego mam dosyć ileż to mozna w kółko zamiatać a i tak spowrotem tego dziadostwa pełno. No ale myślę na wekend już będziemy tam spać mam nadzieję o ile znowu "coś" nie wyskoczy:-p
No to sie wygadałam heheh

sikoreczka25 a ty gdzieś sie podziewała??

Buziaki kochane
 
Ewelinko współczuję z tym remontem i choróbskiem. Ale jakoś wszystko minie i będzie ok.

Onaxxx usiłuję sobie przypomnieć, czy moje życie zaczęło się po 40-stce :) Wszystkie złe rzeczy spotkały mnie jeszcze przed 40-tymi urodzinami. Teraz nie narzekam, więc może ... hm ...

Jutro jadę diagnozować synusia do Śląskiego Centrum Chorób Serca. Szkoda że nareszcie, po 5-u miesiącach! Mam nadzieję, że coś wymyślą i w końcu się dowiemy na czym stoimy.
 
hej kochane
a ja poleciałam do sklepu bo mi się wątróbki zachciało ale jak ją w sklepie zobaczyła to już mi odeszła ochota i w końcu kupiłam pierogi ruskie i zjadłam z ogórkiem kiszonym i cebulka.Mniam pycha była.Kurcze byłam tez w aptece i kupiłam żelazo i zaplaciłam pona d 50 zl normalnie szok.ale dla dobra mojej fasolinki jestem wydać więcej.Oby urodziła się zdrowa.
 
reklama
Karolciu zmiłuj się z tymi obiadowymi tematami! Mnie kiszki marsza grają a do jedzonka jeszcze daleko. Pierogi ruskie, to ja w sobotę będę lepić. Zrobię z 500 i zamrożę. Będzie na 3 dni :-D
 
Do góry