reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ciężka zagwozdka przed @, jeśli się wcześniej pracowicie zaliczało cykl, to jakby normalne. Widzisz, iza, mnie to już chyba na stare lata odbija, że jeszcze chce mi się w pieluchy pakować...;-) Zawsze w życiu robiłam coś za wcześnie lub za późno - albo narwana, albo z refleksem szachisty - ale chcę urodzić dziecko mężczyźnie którego kocham, z którym jestem szczęśliwa, który nie ma dzieci i... Jesteśmy razem od 4 lat, no, sorry, trudno jest się decydować na prokreację po miesiącu znajomości, co nie? Wiem, że to późno jak na takie pomysły, ale też nie planuję pierwszego dziecka, więc jakby trochę to inaczej. Tak, 35 lat to znów nie taki wiek emerytalny nawet na pierwsze dziecko i jeśli jakiś lekarz by Ci powiedział że jesteś stara, to go zmień na innego, ale wcześniej zdecydowanie wal w pysk bo to cham jest proszę pani - kobiecie się takich rzeczy nie mówi, zwłaszcza jeśli nie mają pokrycia w rzeczywistości. Moja bratowa rodziła drugie dziecko mając 38lat - mają śliczną, udaną córę. Po prostu obłędna dziewuszka i "chowa się" o niebo lepiej od pierwszej, którą rodziła mając lat 30. Nie ma reguły. A ja uparte stworzenie jestem - dopóki dam radę, dopóty będę próbować.
 
reklama
Kłaczek- widzisz kochana to mamy coś wspólnego z tym refleksem i upartością. ja pierwszą córkę miałam w wieku 18 lat, zdecydowanie za wcześnie , a teraz to mam jakąś obsesję na punkcie maluszka.Też czasami się zastanawiam, czy warto się pchać w pieluchy w takim wieku?Ale instynkt mówi, że tak-warto, zawsze warto. Moja kuzynka w wieku 44 lat w zeszłym miesiącu urodziła piękną zdrowiutką Juleczkę. wiem, że my też damy radę.Wydaje mi się, że wiek nie gra tu roli,to o nasze przygotowanie psychiczne chodzi. Ja jestem gotowa!!!Będę wytrwale czekać.Mój mąz jest bardzo dobrym ale chłodnym człowiekiem, nie potrafi okazywać uczuc, ale wiem, ze też by chciał.On ma z pierwszego związku córkę 17letnią a my ze sobą jestesmy prawie 11 lat,więc sama wiesz jak to jest:)
 
MagdaMR - gratulacje!!! trzymam kciuki, żeby beta ładnie przyrosła. Jest możliwe, że owulka późno + późniejsze zagnieżdżenie - trzymam kciuki, daj jak najszybciej znać, jaki drugi wynik
Lenka29 witam, gratuluję i za Ciebie również trzymam kciuki! czytałam, że pusty pęcherzyk zdarza się kobietom raczej jeden raz, u mnie też teraz historia z pustym pęcherzykiem nie powtórzyła się, czego życzę i Tobie, wiem jaki stres przeżywasz, bo sama odchodziłam od zmysłów. I zresztą odchodzę nadal, bo każdego dnia można znaleźć sobie jakiś nowy powód do niepokoju. :-(
skierka188
- wiedziałam, że będzie ok!! gratki dla Ciebie i maluszka :-)
 
Lenka trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!!!

Skierka ale ci suwaczek zaiwania :) cieszę się, ze wszystko u was oki

Magda masz i moje kciukasy!!
 
skierka- super ale już wielkoludek jest:)ale się cieszę
Lenka- trzymam kciuki będzie ok
Magda Mr- kciuki mocno zaciśnięte
Ale dziś u mnie piękne słoneczko świeci ale mówia że jest bardzo zimno,ale chyba pójde na spacerek bo musze do sklepu iść
A czuję się dzisiaj dobrze jeszcze zobaczymy jak długo
 
reklama
Do góry