Ciąża Po Poronieniu

[aniunnia]

Anastazja.. mnie też tak dopadło z tym tyciem.. dlatego wzięłam się za siebie i byłam u dietetyka.. Teraz czuję się świetnie.. nie taka pełna i w ogóle.. czuję ,że chudnę Może też zrób sobie dietę.. A Ty już miałaś @ ? ja nadal czekam i boję się, że to cysta..

Kaira,,, co u mnie? hmm,.. Narazie czekam.. czekam na moją gin i rozwój wydarzeń.. no i na @ też czekam.. I odchudzam się.. Chociaż chcę dobrze wyglądać..

 

[karollcia33]

Emy-co się stało?Przepraszam ale chyba coś ominełam.Dlaczego nie chcesz mieć dzieci?Na pewno ci się uda nie poddawaj się.Czy gin ci powiedział ze bez wspomagania na pewno nie zajdziesz w ciąże? Kochana proszę wiem że ci ciężko ale będzie dobrze.
nie stawiaj tak wszystkiego na ostrzu noża.Może wyjedzcie z mężem zmienicie klimat no nie wiem co mam ci jeszcze doradzić.Jestem z toba i nie daj się!
dorota139-ja w pierwsza ciąże zaszłam miesiac po odstatwieniu tabletek a brałam z 10 lat bez przerwy.W drugą ciąże zaszłam w 3 cyklu.niby lekarze mówią żeby odczekać ale to zależy tylko od Twojego organizmu.
A ja tak siedze sama w domu z moja fasolinką i tęsknię za moim synkiem.Juz do mnie dzwonił on jest szczęsliwy że pojechał a ja ciesze się jego szczęściem.

 

[aniunnia]

Emy widze, że straszny dołek Cię złapał.. a ja myślę, że to tylko chwilowe.. Jeszcze jutro zmienisz zdanie... bo wiemym co dla nas jest ważne w życiu.. I każda z nas czeka na swój cud...

 

[kłaczek]

Oj, Emy, chyba jednak nie tak bardzo u Was w porządku... Masz doła jak stąd do bieguna. Południowego. Może faktycznie odpuść sobie nacisk, daj na luz, na przypadek, na naturę. Zaczynasz gadać jak ja - "odejdę, dam mu szansę na ułożenie sobie życia z kobietą która da mu dzieci..." Wraca mi taka myśl, ale ona nie jest mądra - nasi faceci nie są z nami dla celow prokreacyjnych (a przynajmniej nie wyłącznie dla nich), a my nie jesteśmy tylko materiałem na matkę dla ich dzieci. Oni nas wybrali i chcą być z nami i może warto by było nie dowalać im jeszcze dodatkowo głupim gadaniem o układaniu sobie życia z inną kobietą bo wcale im po takich tekstach lepiej nie jest. To wiem od mojego i niemal cytuję. Ja wciąż mam nadzieję że nam się uda. I mnie, w odróżnieniu od Ciebie, dodatkowo ściga czas bo natura gra w przeciwnej drużynie - Ty masz czasu więcej. Spokojnie. Powoli. Może potrzebujesz zwolnić tempo, może trzeba odpocząć przed kolejną rozgrywką.

 

[iza44441]

Hej kochane!
Dzisiaj byłam u dentysty bo miałam ósemkę do wyrwania.I wiecie co? Lekarz kazał mi zrobić RTG,tam pani mnie pyta czy czasem nie jestem w ciąży,a co miałam jej powiedzieć?Mówię, ze może, a ona na to, ze absolutnie nie zrobi mi tego prześwietlenia. Wróciłam do lekarza, a on mi bez zdjęcia nie wyrwie i koło się zamknęło a mnie ząb napier....i do tego okresu nadal brak.Chyba zwariuję!!!!Mam już dośc !

buziole dla wszystkich!!!!

 

[kłaczek]

Mnie się ze dwa razy pytała czy w ciąży nie jestem, powiedziała żebym sobie test "sikany" zrobiła na wszelki wypadek, dopiero jak jej powiedziałam że dopiero co poroniłam to dała spokój. Bez tego nawet znieczulenia nie chciała robić - kompletnie nic. Jeśli podejrzewasz że możesz być w ciąży, to strzel sobie siku na pasek i raczej będziesz miała jasność. Najlepiej z porannego. Chyba że jesteś przed terminem @ i tylko "przeczuwasz po ostatniej nocy" - to kicha. Ale Ty piszesz że @ nadal brak... Zrób test albo betę z krwi, szkoda się z tym zębem użerać. A bez fotki Ci nie wyjmie bo ósemki potrafią być wredne - się Panu Bogu nie udały zupełnie jak starość.

 

[iza44441]

klaczek-kochana ja okres miałam dostać 5 lutego,mam nadzieje ze juz nie przyjdzie, chociaz z drugiej strony ząbek boli.....Dentysta powiedział ze mi go wyrwie ale w II trymestrze i tylko za zgodą gina.a ja jestem pewna , ze gdybym była w ciąży , to w związku z tym, ze jestem po dwóch poronieniach, to gin nie wyrazi zgody.Może znacie jakieś sposoby na ból zęba w ciąży???

 

[kobietka22]

Iza-to musisz poczekać , rtg to za duże ryzyko i nie dziwię sie ,że nie chcą zrobić mnie też dentystka pytała o to jak robiłam porządek ze swoimi zębami.

Dorotko- chyba nie miałyśmy przyjemności więc witam i zapalam ,światełko (*)
Zmień kochana lekarza i to szybko mój poprzedni też tak gadał ,że wiele kobiet tak ma nawet procentowe dane podał , że to przypadek bla bla bla g**** prawda , taki lekarz to d*** ,a nie lekarz przepraszam za mocne słowa zła jestem na tego cymbała nie na ciebie kochana bo mnie już trzepie normalnie , mój obecny gin nie odesłał mnie z kwitkiem tylko podpowiedział co wypada zbadać przy moich objawach i zrobiłam badania i wyszło szydło z wora ureaplasma dlatego polecam wątek "badania po poronieniu" pisałam tam też o sobie usiądź w wolnej chwili poczytaj zrób sobie liste i w miarę możliwości działaj , nie zrozum mnie ,źle ,ale lepei sprawdzić tyle ile można niż potem żałować.

Pati- witaj popieram po tabletkach anty trzeba odczekać moja psiapsióła jest żywym przykładem zaszła od razu po odstawieniu anty miała palmienie , krwawienie ,a ostatecznie straciła Aniołka, kolejna ciąże przebiega prawidłowo już jej 6 miesiąc leci , dodam ,że już ma synka 5 letniego wtedy nie brała nic i też ciąża była wzorowa ,a lekarzy nie pytajcie bo oni mają umowy z koncernami podpisane i będą gadać ,że to nie szkodzi.

Ilonko- kochana ja mocno trzymam kciuki żeby się udało tulę;*

kurczę chyba zapomniałam co jeszcze miałam napisać , w każdym razie trzymam mocno kciuki dziewczyny za wszystkie witam wszystkie razem i każdą z osobna.
U nas staranka odłożone na nie wiem kiedy , bo sie wszystko chrzani także na chwilę obecną nie powiem Wam konkretnie kiedy, musimy kilka spraw poukładać sobie bo dziecko to nie zabawka ,a u nas ostatnio problemy z komunikacją.

 

[iza44441]

kobetka22-masz rację,bedę czekać.jutro może zrobię test,albo w niedzielę.Fajny prezent by był na walentynki hehe.chociaż wydaje mi sie, że to fałszywy alarm i @ przyjdzie bardzo opóźniona.Ale nadzieja zawze jest:-)

 

[kłaczek]

Iza, nie mam pomysłu. Mnie ósemka w ciąży nawalała, ale to w ogóle był "udany" przypadek bo zaplombowana we wrześniu, w przeddzień wyjazdu (październik) zaczęła narywać. Plomba się ruszała.:-) No, to nie było wyjścia, tylko wytrzymać, a mnie się udało zajść. No i super. Ząb zmądrzał i przestał, potem sobie przypomniał i znów zaczął - musiałam wytrzymać dziada bo środki przeciwbólowe jakoś mi do ciąży nie pasują. Potem znów przestał, a ja poroniłam niedługo... Teraz chciałam mu dac eksmisję, to lekarka zadysponowała kanałowe leczenie bo siódemki obok już nie mam, a szóstka po kanałowym już i tak była do wyjęcia i miałabym prawą dolną ćwiartkę na podobieństwo d... - 3 tylnych zębów brak. Może i u Ciebie warto by zawalczyć o tę ósemkę? Tyle że bez zdjęcia to i tak nie przejdzie... Kurcze, za to jak się nic nie zrobi to będzie stan zapalny - pewnie już jest skoro ząb boli. Też niefajnie.