reklama
Emy
Fanka BB :)
Witam w nowym roku!
Nie mogłam pisac przez 2 dni, odcielo nam internet.
Zyczę Wam kochane, zeby ten rok był lepszy, żebyśmy wszystkie były zdrowe i doczekały ukochanych szkrabów.
Zyczę wam spełnienia marzeń!
My pozegnalismy stary rok we dwoje w tajskiej restauracji, jedzenie boskie! Objadłam sie za wszystkie czasy. Nowy rok przywitalismy na plazy, czekając na fajerwerki, potem poszlismy na godzinkę do klubu i do domku dokonczyc swietowanie. Było miło.
Buziaki noworoczne dla was wszystkich kochane!
Nie mogłam pisac przez 2 dni, odcielo nam internet.
Zyczę Wam kochane, zeby ten rok był lepszy, żebyśmy wszystkie były zdrowe i doczekały ukochanych szkrabów.
Zyczę wam spełnienia marzeń!
My pozegnalismy stary rok we dwoje w tajskiej restauracji, jedzenie boskie! Objadłam sie za wszystkie czasy. Nowy rok przywitalismy na plazy, czekając na fajerwerki, potem poszlismy na godzinkę do klubu i do domku dokonczyc swietowanie. Było miło.
Buziaki noworoczne dla was wszystkich kochane!
Emy - nikt tutaj raczej w to nie wątpi
Miśkam – święta już zawsze będą trudne, ja mimo, że czas płynie to zawsze się zastanawiam dlaczego moje Dziecię nie zakłada ze mną bombek, no bo już by zakładało :-(
Aniunnia – suwaczka nadal niet? Ja sobie po cichu liczę te Wasze tc i zastanawiam się ile minie nim się odważysz. I nie mam na myśli, że brak suwaczka to coś negatywnego. Jak się czujesz?
Magda_Mr – witaj, walcz o swoje szczęście, ja będę walczyć o kolejną dzidzię i powiem Ci szczerze, że pomimo, że mam Adriannę to tysiące pytań/wahań mnie nie omijają :-(
Kaśka0201 – a Ty myślisz, że napiszesz, że Wercia po pierwszym balu i to nam wystarczy? Opowiadaj jak tam Jej się podobało
Zjola – no za to masz teraz cudowny opis, bardzo mi się podoba
Marysia868 – zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka
Kobietka22 – mega kac mówisz?
To dobrze, że się wyszalałaś, bo pamiętaj to Twój rok i już błagam 2010 się naprawiałaś co chwilę, więc trzymam kciuki byś już się nie psuła, a dzidzia Was zaskoczyła Czarna76 – jak tam pogaduchy, odważyłaś się? Następna z dobijającym suwaczkiem
Szafirek – i dla Ciebie wszystkiego naj i zdrówka dla dzieciaków
Doveinred – patrząc na Twój suwaczek do głowy przychodzi tylko jedno WYBACZAMYYY
Anii – Mysza nie czekała i baaa nie doczekała się pierwszej @, bo zaciążyła i ma Szymona, chyba podobnie z Agnieszką i Jej Julcią, ale tu liczy się psychika, stan zdrowia i to czego sama chcesz
Isza1988 – plany super, trzymam kciuki za powodzenia
Agnesssss – kurczę już 10tc się skończył
A u nas pierwszy ząbek wczoraj się pojawił, a co tam pochwalę się ;-)
Witam Was Wszystkie.
Wszystkiego naj naj w tym roku. Niech spełnią się wasze najskrytsze marzenia
Widzę znów wysym nowych aniołkowych mam - jakie to tragiczne i smutne. Dlaczego musimy przez to przechodzić?
Dawno się nie odzywałam bo zaczynam sobie nie radzić. Moa psycha siada i to konkretnie. Powód? no cóż brak małego szczęcia. Staram się zdystansować, nie myśleć i dać na luz ale nie wychodzi mi to dobrze. Może święta też się do tego przyczyniły. Nagorszy jest dla mnie widok męża oglądaącego się za małymi dziećmi, bo wiem że on też go pragnie ... a tu nic... Sąsiedzi mają śliczną parkę dziewczynka 5 lat i chłopczy 3 lata. Pękło coś we mnie gdy mój bawił się z nimi. Jak to boli że to nie my esteśmy rodzicami.
Zawsze chciałam mieć dziecko ale po stracie wiem co znaczy macierzyństwo, to uczucie.. jest piękne i nie do opisania - tylko ogromnie mnie teraz przytłacza i przejmue kontrolę nad moim życiem.
Siedzię właśnie i ryczę. Zaczynam znów się obwiniać, że nie mogę dać mężowi dziecka itp. Wmawiam sobie że teraz się wyryczę i koniec. Muszę zmienić tok myślenia lub przestać myśleć o tym aspekcie życia bo to do niczego dobrego nie prowadzi tylko nie mam zielonego pojęcia jak. Jak zapomnieć? Nie licze z premedytacją który to dzień cyklu i kiedy ma byc @ , który to byłby tydzień jakby się udało. Cyferki same się układają.
Wszystkiego naj naj w tym roku. Niech spełnią się wasze najskrytsze marzenia
Widzę znów wysym nowych aniołkowych mam - jakie to tragiczne i smutne. Dlaczego musimy przez to przechodzić?
Dawno się nie odzywałam bo zaczynam sobie nie radzić. Moa psycha siada i to konkretnie. Powód? no cóż brak małego szczęcia. Staram się zdystansować, nie myśleć i dać na luz ale nie wychodzi mi to dobrze. Może święta też się do tego przyczyniły. Nagorszy jest dla mnie widok męża oglądaącego się za małymi dziećmi, bo wiem że on też go pragnie ... a tu nic... Sąsiedzi mają śliczną parkę dziewczynka 5 lat i chłopczy 3 lata. Pękło coś we mnie gdy mój bawił się z nimi. Jak to boli że to nie my esteśmy rodzicami.
Zawsze chciałam mieć dziecko ale po stracie wiem co znaczy macierzyństwo, to uczucie.. jest piękne i nie do opisania - tylko ogromnie mnie teraz przytłacza i przejmue kontrolę nad moim życiem.
Siedzię właśnie i ryczę. Zaczynam znów się obwiniać, że nie mogę dać mężowi dziecka itp. Wmawiam sobie że teraz się wyryczę i koniec. Muszę zmienić tok myślenia lub przestać myśleć o tym aspekcie życia bo to do niczego dobrego nie prowadzi tylko nie mam zielonego pojęcia jak. Jak zapomnieć? Nie licze z premedytacją który to dzień cyklu i kiedy ma byc @ , który to byłby tydzień jakby się udało. Cyferki same się układają.
EwelinaK26
Fanka BB :)
Cześć Wam kochane moje
Pisałam Wam o kartce a sama bym o niej zapomniała, była 23 a Ewelina już w głowie miała wielki szummm pisała kartkę szkoda że tego nie widziałyście
ale kartka jest obowiązkowo a njwazniejsze że można przeczytać więc kto napisał niech czyta i wierzy:-) Ja sylwestra spędziłąm z moim lucyferkiem albertem i rodzicami moimi bo teściów nie mam(**) Postanowiłam sie upić i tak było wszyscy gdzieś o 3 padli a ja z Kacprem nie hehehe siedzieliśmy do 4 rano i mama pod wpływem rozmawiała z synusiem
aco raz w roku można
ewcia3004 dziękuję co kochana za fluidki przydadzą się oj przydadzą w tym roku, podgląduję cały czas co u Ciebie i Krzysia za 18 tyg przytulisz już go do siebie&&&&
anii witaj ja plamiłam jakiś tydzień ale potem czekałam na @ ponad 60dni;/ a z sexem nie czekałam do @ i dobrze hihihi
lilianko masz mój głos oczywiście a jakże by nie, oj adunia pokąsa niedługo mamcie po cycu??
kaira lenka jest przecudowna dostałas najwspanialszy prezent pod choinkę
zosiu2011 zostań z nami nic nie ukoi twego bólu otwórz się i wywal co siedzi Ci w środku chociaż ulży troszkę a my w miarę pomożemy przytulam(*)
ewka4 co za pytanie czy mogę wręcz kobito MUSISZ ZOSTAĆ w grupie raziej
trawa jak tam sylwetrowe pidżama party
isza1988, czarna76 i ja też piszę się na te plany!!!
Dziś mija rok odkąd straciłam Michałka wierze że jest po śmierci świat lepszy od tego w którym jesteśmy i wiem że Michałkiem opiekuje się moja rodzina mój mąż Paweł i wiem że będziey kiedyś razem...
Buziaki
linea82wszystkie tu mamy chwile słabości kochana wiara czyni cuda ja rok jestem po stracie i też nam nie wychodzi mój albert też chciałby abyśmy mieli dziecko prawie rok jak się staramy znowu i nic. Czasami dostawałam obłędu, ale teraz od tego roku KONIEC chcę się wziąść za SIEBIE chcę w końcu myśleć o SOBIE też nieo innych bo jak same będziemy szczęsliwe to i inni też będą. w tym miesiącu mija drugie opakowanie tabletek anty i lekarz ma zobaczyć czy ten pęcherzyk jest ok ale przyznam wam się że poproszę go o następne 3 opakowania chcę mieć maleństwo ale nie na siłe, wykańczałam się licząc i czekając czy będzie @ czy nie od dwóch miesięcy jestem psychicznie silniejsza i postanowiłam poczekać postanowiłam wziąść się za siebie i zacząć od nie wiem kiedy narazie PASUJE mój albert jeszcze o tym nie wie ale muszę to zrobić dla siebie żebym nabrała sił psychicznych na następne próby rok 2010 był kiepski ten będzie NASZ DZIEWCZYNY I NASZE MARZENIA SIĘ SPEŁNIĄ MUSICIE WIERZYĆ W SIEBIE CZYŻ NIE??
Pisałam Wam o kartce a sama bym o niej zapomniała, była 23 a Ewelina już w głowie miała wielki szummm pisała kartkę szkoda że tego nie widziałyście
ale kartka jest obowiązkowo a njwazniejsze że można przeczytać więc kto napisał niech czyta i wierzy:-) Ja sylwestra spędziłąm z moim lucyferkiem albertem i rodzicami moimi bo teściów nie mam(**) Postanowiłam sie upić i tak było wszyscy gdzieś o 3 padli a ja z Kacprem nie hehehe siedzieliśmy do 4 rano i mama pod wpływem rozmawiała z synusiem aco raz w roku możnaewcia3004 dziękuję co kochana za fluidki przydadzą się oj przydadzą w tym roku, podgląduję cały czas co u Ciebie i Krzysia za 18 tyg przytulisz już go do siebie&&&&
anii witaj ja plamiłam jakiś tydzień ale potem czekałam na @ ponad 60dni;/ a z sexem nie czekałam do @ i dobrze hihihi
lilianko masz mój głos oczywiście a jakże by nie, oj adunia pokąsa niedługo mamcie po cycu??
kaira lenka jest przecudowna dostałas najwspanialszy prezent pod choinkę
zosiu2011 zostań z nami nic nie ukoi twego bólu otwórz się i wywal co siedzi Ci w środku chociaż ulży troszkę a my w miarę pomożemy przytulam(*)
ewka4 co za pytanie czy mogę wręcz kobito MUSISZ ZOSTAĆ w grupie raziej
trawa jak tam sylwetrowe pidżama party
isza1988, czarna76 i ja też piszę się na te plany!!!
Dziś mija rok odkąd straciłam Michałka wierze że jest po śmierci świat lepszy od tego w którym jesteśmy i wiem że Michałkiem opiekuje się moja rodzina mój mąż Paweł i wiem że będziey kiedyś razem...
Buziaki
linea82wszystkie tu mamy chwile słabości kochana wiara czyni cuda ja rok jestem po stracie i też nam nie wychodzi mój albert też chciałby abyśmy mieli dziecko prawie rok jak się staramy znowu i nic. Czasami dostawałam obłędu, ale teraz od tego roku KONIEC chcę się wziąść za SIEBIE chcę w końcu myśleć o SOBIE też nieo innych bo jak same będziemy szczęsliwe to i inni też będą. w tym miesiącu mija drugie opakowanie tabletek anty i lekarz ma zobaczyć czy ten pęcherzyk jest ok ale przyznam wam się że poproszę go o następne 3 opakowania chcę mieć maleństwo ale nie na siłe, wykańczałam się licząc i czekając czy będzie @ czy nie od dwóch miesięcy jestem psychicznie silniejsza i postanowiłam poczekać postanowiłam wziąść się za siebie i zacząć od nie wiem kiedy narazie PASUJE mój albert jeszcze o tym nie wie ale muszę to zrobić dla siebie żebym nabrała sił psychicznych na następne próby rok 2010 był kiepski ten będzie NASZ DZIEWCZYNY I NASZE MARZENIA SIĘ SPEŁNIĄ MUSICIE WIERZYĆ W SIEBIE CZYŻ NIE??
Ostatnia edycja:
Smutna26
Nie poddam sie... Nigdy!
Witajcie kochane! Nie piszę często,ale czytuje bardzo regularnie:-). Wasze słowa dodają otuchy i wiem, że nie jestem sama.... Tylko, że u mnie to wszystko takie dziwne jest-są dni, kiedy jest dobrze-nastawiam się pozytywnie i wiem, że będę walczyć. Planuję zapisanie się na basen, długie spacery, powrót do pracy, wyjścia z domu itp. A czasami to najchetniej to bym z domu nie wychodziła i nikomu się na oczy nie pokazywała. Są chwile, że po prostu sobie nie radzę z tym wszystkim i ze sobą... Bo przecież tyle czasu się staraliśmy i juz było tak blisko a tutaj taka przykra niespodzianka..... Po tym, co piszecie, to wiem, że czas leczy rany, może to faktycznie za krótki czas minął od tego nieszczęścia. Dziewczynki-mam pytanko-po jakim czasie od zabiegu łyżeczkowania mozna już się cieszyć igraszkami w sypialni? Tęsknię za tymi naszymi intymnościami;-). Za tydzień mam się zgłosić po wyniki H-P. I już się zaczynam denerwować.... Linnea-trzymaj się kochana-wiem, że ciężko, ale musimy dać radę! Puenta niech bedą słowa EwelinyK-"Musicie wierzyć w siebie czyż nie??" Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło!
Linnea, to normalne. Marzysz, pragniesz i nie dostajesz - to obniża nastrój. Dodatkowo świadomość że mąż też odczuwa brak dziecka... Bujawka jest normalna, ale spróbuj się właśnie wbrew wszystkiemu wyluzować, odpuścić presję, znaleźć frajdę w przytulankach i puścić temat na żywioł. To się w końcu musi udać.
Smutna, seksik po zabiegu to myśmy sobie fundowali bardzo szybko, jak tylko plamienie minęło i wiem że są dziewczyny które zaciążały nie doczekawszy @ po zabiegu. Zdrowiej jednak z zaciążeniem poczekać do miesiączki - z seksem niekoniecznie.;-)
Smutna, seksik po zabiegu to myśmy sobie fundowali bardzo szybko, jak tylko plamienie minęło i wiem że są dziewczyny które zaciążały nie doczekawszy @ po zabiegu. Zdrowiej jednak z zaciążeniem poczekać do miesiączki - z seksem niekoniecznie.;-)
L
Lila001
Gość
I ja sie witam:-)
Klaczku juz 11-stke masz na suwaczku;-)
Klaczku juz 11-stke masz na suwaczku;-)
reklama
Smutna26
Nie poddam sie... Nigdy!
Dzięki Kłaczku za informację-w takim razie będzie seksik;-):-), no i kochana suwaczek pędzi do przodu jak szalony-to już 11 tydzień! Super! Lila001 zrymowała to świetnie!
