owieczka mi kazano zrobić trzy cykle przerwy .straciłam córeczki w październiku 2009,okres dostałam po 6tygodniach.potem trzy okresy chyba były.zielone światełko na staranka wyszło od stycznia jakoś. w styczniu mialam ostatni okres ,rozchwiały się hormony i zanikł. duphaston na wywołanie i 27marca dwie krechy(a okres nie przylazł wcale). w tej ciąży brałam duphaston.szwu nie miałam ponieważ u mnie raczej nie to było kłopotem.tydzień przed odejściem wód z dziewczynkami byłam u gin szyjka długa,badania jak na bliźńiaki super.przyczyny upatrywali w tym,ze to podwójna ciąża i mechanicznie gdzieś się nacisnęło i poszło.jak było nie dowiem się
wiem jedno każda z nas doczeka się swojego cudu!!!!!!!
Smutna26 witaj w naszym gronie jak sobie radzimy?
wierzymy w lepsze jutro.w lepszy rok.wspieramy siebie nawzajem i z każdą ciążą forumową,z każdym urodzonym bobaskiem utwierdzamy się w przekonaniu ,że można,ze warto,ze każda z nas zostanie mamą nie tylko aniołkową.i tak jest
a łzy już zawsze będą...to nigdy nie zniknie,ale trzeba iść do przodu bo cofanie się nic nie da
nie doczytałam was bo dziś wszystkie wątki zaniedbałamod ciężarówek po rozpakowane
graffa- gabrysiaaa pisz pisz
wiem jedno każda z nas doczeka się swojego cudu!!!!!!!
Smutna26 witaj w naszym gronie jak sobie radzimy?
wierzymy w lepsze jutro.w lepszy rok.wspieramy siebie nawzajem i z każdą ciążą forumową,z każdym urodzonym bobaskiem utwierdzamy się w przekonaniu ,że można,ze warto,ze każda z nas zostanie mamą nie tylko aniołkową.i tak jest
a łzy już zawsze będą...to nigdy nie zniknie,ale trzeba iść do przodu bo cofanie się nic nie da
nie doczytałam was bo dziś wszystkie wątki zaniedbałamod ciężarówek po rozpakowane
graffa- gabrysiaaa pisz pisz
Ostatnia edycja: