reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny niestety na temat chorob ja nie pomoge...
As s co do pieska to moj wazy troszke wiecej niz 20 kg ale samej siersci jest pewnie ze 4 hehehe
 
reklama
Za względu na jakąś infekcję nerek w ciąży dostałam Monural i pomocniczo właśnie Citrosept lub witaminę C w dużych dawkach w celu zakwaszenia organizmu więc chyba nie zaszkodzi.
 
hej laski dziś szef mnie wygonił wcześniej z pracy więc wpadam na chwilke pomiędzy praniem ,a moczeniem śledzi bo potem to je bede pakowała w słoiki , zaczyna sie gorączka przedświąteczna ,a i tak jak M wróci to jedziemy jeszcze dokupić pare żeczy , przebyliśmy po raz pierwszy od ślubu razem całe rekolekcje razem ze spowiedzią bardzo mnie pokrzepiła rozmowa z księdzem taka szczera ,a nie jak zwykle odklepać i już, wierzę ,że wytrwamy w naszym postanowieniu bycia katolikami praktykującymi i z Bożą pomocą doczekamy sie naszego dzidziusia w przyszłym roku :tak:, czuje sie lepiej kurcze wszystko mi sie chce ,zaczęłam lepiej sypiać , lepiej sie dogadywać z M , inaczej patrze na wszystko chyba to było nam potrzebne...

witam wszystkie Aniołkowe mame jeśli do nas dołączyły , bo nie zdąże nadrobić zapalam światełko (*).

Trzymam za was kciuki i myśle o was tule cieplutko.
 
Hejka ,
Kłaczek , bardzo mnie cieszy ta dziewiątka u Ciebie na suwaku , no to mi się podoba
As , jestem godna podziwu dla Twych umiejętności kucharskich jak i organizatorskich , ja tylko czekam aż będzie po świętach - w sumie to tylko weekend - rosół , pomidorówka i po świętach :)
Karolcia81 - pisz chociaż co jakiś czas , ja też narazie rzadko wpadam , ale o Tobie pamiętam

Zbieram się w sobie żeby w końcu pogadać z T o dziecku. Ale to okropnie trudne dla mnie , jestem zawzięta i uparta , miałam sie nic nie odzywać i nie pytać . Ale czekanie aż on zacznie ten temat mnie dobija.

Wszystkim Wam życzę spełnienia marzeń i spokojnych świąt - Monika
 
Hejka ,
Kłaczek , bardzo mnie cieszy ta dziewiątka u Ciebie na suwaku , no to mi się podoba
As , jestem godna podziwu dla Twych umiejętności kucharskich jak i organizatorskich , ja tylko czekam aż będzie po świętach - w sumie to tylko weekend - rosół , pomidorówka i po świętach :)
Karolcia81 - pisz chociaż co jakiś czas , ja też narazie rzadko wpadam , ale o Tobie pamiętam

Zbieram się w sobie żeby w końcu pogadać z T o dziecku. Ale to okropnie trudne dla mnie , jestem zawzięta i uparta , miałam sie nic nie odzywać i nie pytać . Ale czekanie aż on zacznie ten temat mnie dobija.

Wszystkim Wam życzę spełnienia marzeń i spokojnych świąt - Monika

Hahaha -godna podziwu. :-D:-D:-D:-D
Czego?
podstaw kucharzenia ;-);-);-)
Czarna będę w Częstochowie w lutym na szkoleniu 2 dniowym.
Da radę jakoś się spotkać?
Być może będę z psem :sorry2::sorry2::sorry2:
 
Czarna, mnie też sie podoba, zwłaszcza że poprzednio maleństwo umarło ośmiotygodniowe a dowiedziałam się o tym w ostatnim dniu 10 tygodnia. Pomalutku przewalamy ten najgorszy w sensie psychicznym jak dla mnie okres. Nie wyszłam poza 10 tygodni, więc jak teraz się uda to już będzie trochę lżej, choć... Ech... Kontrola galot obowiązuje!;-) Postanowiłam się nie dać i muszę dziś upiec chleb oraz zrobić wigilijnego śledzika. Już się moczy kupiony u "Ciapka", sprowadzony z Polski. Anglicy śledzi też nie znają, a ja zdecydowanie wolę śledzika od ichniego świątalnego puddingu.
 
Hejka ,
Kłaczek , bardzo mnie cieszy ta dziewiątka u Ciebie na suwaku , no to mi się podoba
As , jestem godna podziwu dla Twych umiejętności kucharskich jak i organizatorskich , ja tylko czekam aż będzie po świętach - w sumie to tylko weekend - rosół , pomidorówka i po świętach :)
Karolcia81 - pisz chociaż co jakiś czas , ja też narazie rzadko wpadam , ale o Tobie pamiętam

Zbieram się w sobie żeby w końcu pogadać z T o dziecku. Ale to okropnie trudne dla mnie , jestem zawzięta i uparta , miałam sie nic nie odzywać i nie pytać . Ale czekanie aż on zacznie ten temat mnie dobija.

Wszystkim Wam życzę spełnienia marzeń i spokojnych świąt - Monika


Kochana, życzę Ci, aby T. w końcu się zdecydował!!!
 
czesc dziewczyny
Pewnie nie pamietacie mnie juz w kwietniu napisałam po raz pierwszy...
Chcialam was zapytac bo po starcie zrobiłam mase roznych badań z ktorych nic nie wynikalo i dopiero wczoraj jak odebralam kolejna porcje wyszło TSH 2,250 gdzie norma jest (0,25 - 5,00) - wychodzi na niedoczynność tarczycy, czy któras z was sie z tym borykała? z gory dziekuje za odpowiedz
 
Gosiaczek, sprawdź jeszcze raz podane wartości. Jeśli norma jest od 0,25-5,00, a Twój wynik to 2,250, to siedzisz idealnie w środku normy. Chyba że ja coś źle przeczytałam.
 
reklama
Do góry