reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam wieczornie !!!!!!!!

Lilijana mój dobry znajomy też tak mówi o swoich teściach:biggrin2::biggrin2: a Adrianka rośnie jak na drożdżach :biggrin2:

Agniesiar twój suwaczek ale szybko mknie trzymaj się cieplutko

Agala trzymam kciuki za testowanie i 2 kreseczki

Skierka188 gratuluję spokoju i nudy przez resztę miesięcy :laugh2:

jankesowa ale suwaczek ci szybko leci

Karollcia trzymam kciuki za 2 kreseczki mnie też cycki bolą od samego początku


klaczek mnie też przy gotowaniu obiadu mocno mdli aż strach pomyśleć ......... mdłości 24 h ale jakoś trzeba to przeboleć

Ja dopiero teraz mogłam włączyć komp mój M cały dzień przespał a teraz pojechał na nockę do pracy, no i cały dzień pada śnieeg żyć nie umierać pozdrawiam i idę spać bo padam a rano znowu będę mieć pobudkę
 
reklama
Aneczkab, mnie to absolutnie nie przeszkadza. Mogę sobie rzygać do woli jeśli dzięki temu wiem że dzieciątko się rozwija. Każdy objaw ciąży jest dla mnie przedłużeniem nadziei.
 
Witam wieczornie.
Byłam w klinice.:tak:
Stan zapalny się cofa i wszystko się normuje,ale jeszcze do doskonałości brakuje 2-3 tygodnie wg lekarza.:tak:
Nie jest źle.:-):-):-)

W ogóle na mój widok się niebywale ucieszył.
Potem przyznał ,że po prostu bał się o mnie ,bo wiedział ,że ryzykujemy.

Podobno w nawet w marzeniach nie pomyślał,że ja jestem w tak doskonałym stanie zdrowia ,a jak mnie zobaczył ,że sama autem przyjechałam,do tego się jeszcze zakopałam w zaspie i wyjechałam ustawiając się zupełnie gdzie indziej to zbladł ,jakby ducha zobaczył.:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D
Potem powiedział,że on też się tam dziś zakopał i musiał kolegę na pomoc wzywać. :-D:-D:-D:-D:-D
W trakcie rozmowy jak go przycisnęłam trochę ,to dał mi konkretnie do zrozumienia ,że nieciekawie było i w zasadzie to we wtorek byłam jedną nogą w grobie.:baffled::baffled:
Dosadnie powiedział,że uciekłam grabarzowi spod łopaty w ostatniej chwili ,bo w moim przypadku to już godziny były decydujące. :baffled::baffled::baffled:
To mu odpowiedziałam,że ja wiem co to znaczy jak się jest w takim stanie .
Powiedziałam mu ,że byłam w pełni świadoma jak jest.
Był strasznie zaskoczony ,że ja to tak lekko mówię.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Kurcze a co mi zostało?
Teraz to już powoli zaczynam się śmiać i humor mi wraca.:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Ostatnia edycja:
As, Ty uparciuchu! Mówiłam że powinnaś zostać grzecznie w klinice? Zołza. Co Ci zostało? A dwoje dzieci Ci zostało, jakiś mąż do tego... Nie licząc psa. Mało? Życie Ci zostało, całkiem spory kawałek jeszcze ze wszystkimi autostradami i ciemnymi zaułkami w które wchodzimy choć wcale nam się nie podobają. Ech... Dobrze że się wyrównujesz, że wracasz do normy.
 
As no to super wieści że zdrówko wraca do porządku:)cieszę się bardzo ale to teraz nie znaczy że możesz zasuwać.Jeszcze odpoczywaj.
A co ci zostało?no babo jedna życie ci zostało dzieci które na ciebie liczą i rzeczy którę sa przed tobą.
Ale bardzo się cieszę że wszystko ok.
 
As bardzo sie ciesze ze wracasz do zdrowia i jest juz coraz lepiej, a do pytania co tobie zostalo tak jak mowia dziewczyny przed toba dlugie pieknie zycie;-)
A ja dzis pospalam sobie do 9 :-) i pomalu szykuje obiadek wczoraj dla mojego M zamarzly sie nalesniki z miesem wiec troszke roboty przedemna;-) Zycze milego dzionka kochane!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hejka babki!

As dobrze, że wyszło na Twoje! Szpitale są ogólnie beee, więc wspaniale, że nie musiałaś tam kwitnąć. Teraz już musi być tylko lepiej.
Ja dowiem się czy ze mną wszystko w porządku w przyszły wtorek.
 
czesc...
ale nas zasypalo dzisiaj, ze ho ho...;)
cos czuje, ze w tym miesiacu znowu z fasolki nici :( chyba @ jest tuz tuz, tak mi sie wydaje...troche smutno :( tak by sie chcialo, zeby to bylo juz...czasem mnie nachodza mysli, ze moze sie juz nigdy nie udac....w sumie staramy sie dopiero 3 cykl, ale ostatnio zalapalo praktycznie od pierwszego...boje sie
 
reklama
a_gala ja w pierwszą ciążę zaszłam od pierwszego strzału, w drugą po 11-u miesiącach w trzecią po 3-ech, więc jak widać nie ma reguły. Pozdrowionka
 
Do góry