reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Lilijanna przesliczna twoja coreczka:-)
agala trzymam mocno zacisniete kciuki za dwie kreseczki
karolcia naprawde najdrozsze uszka na swiecie;-):-D
 
reklama
Dziewczyny, jestem. Pogoda mnie dobija, Pasożyt mści się nadal. Mamy śliskie chodniki pokryte udeptanym w lodową skorupę śniegiem i drobny, angielski deszczyk. Absolutnie bosko. Pasożyt po wczorajszym koncercie na oporopowrotnik udowadnia że jedzonko non necesse est - staram się nie rzygać gotując obiad ale blado mi idzie. Dobrze jest - znaczy Pasożyt rozrabia.
 
kłaczku - to uważaj tylko, co by sie nie poślizgnąć i jakiejś nie daj Boże gleby zaliczyć...a jak pasożyt dokazuje, to znaczy, że ma się ok :)....aby do wiosny :)
 
Bardzo uważam - za dwoje. Inna rzecz że zapowiadają falę opadów śniegu i mrozów - już się cieszę, dawno nie było. Natomiast dziś spotkałam się z kolejną ciekawostką techniczną, dla mnie nieprzetrawialną. Odprowadzałam Krzysia do szkoły, przy wejściu w salce stał wózek z płaczącym dzieckiem. Małe - poniżej roku, szczuplutkie, goła główka (ale to norma), jakaś kurteczka typu bawełniany jersey z podbitką, dość ciepła, na dole śpiworek tego samego typu. Przystanęłam bo tak mam - zagadałam do dziecka (język się przy takim maluchu mniej liczy niż ton) porobiłam głupie miny, zaczęło się to śmiać. Rozkopało się z tego śpiworka, ale musiało już wcześniej poradzić sobie z zapięciem. Jak zobaczyłam wystającą GOŁĄ NÓŻKĘ w skarpetce tylko to zdębiałam. Pampers i skarpetka - koniec.
 
klaczku po twojej opowiesci nawet mnie sie zimno zrobilo i ciary po plecach przeszly:szok::szok::baffled::baffled::confused::confused:
A kto ma cie zalowac cierp cialo:-D ja jadlam cos pysznego -wszystko do kibelka poszla- potem plakalam ze takie dobre a ja to wszystko zmarnowalam:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: a Ł tylko sie smial:zawstydzona/y:
 
witam popoludniowo
klaczek- to dziwni ludzie tak chowaja swoje dzieci.ja pamiętam jak bylam w usa i pracowałam w takim przy domowym przedszkolu były tam dzieci w róznym wieku od niemowlaków po 6 letnie
wiec wiadomo maluchy maja papers wiec przebralam wszystkie a potem przyszlo do mnie dwóch chlopców 6-letnich i mowia ze oni tez maja pieluche myslalam ze sobie zartuja ale oni swiete pyski wiec sciagnelam im dresiki i patrze no pampers i nawalone tak ze lepiej nie pytac.poprostu zdebialam 6 latki w pamersie.Ale amerykanie maja to gdzies dziecko ma sie samo nauczyc a jak nie umie trudno pampers na tylek i jazda.
a-gala-no ja też mam taka nadzieje ze mi sie udało tym razem.Cycki mnie bola juz tak od dobrego tygodnia i sutki sciemnialy a tak mialam wczesniej jak bylam w ciązy takze moze?no nie nakręcam sie koniec...co ma byc to bedzie
 
Jankesowa, ja mam lepiej bo moje kochanie absolutnie się nie nabija. Wczoraj osobiście w gatkach, w środku nocy latał na parter po colę. Ni krzty wyrzutów sumienia nie miałam - tak samo jak on wstaję rano do pracy, a w końcu kto się walnie przyczynił do zaistniałego stanu rzeczy? Skoro ja rzygam to on może biegać po colę. Jakby coś, mogę się zamienić. A dziś sesemesek z pracy: "Cześć kochanie, jak się czujesz?" "Dobrze, kochanie, miło że pytasz. Gotuję obiad i staram się nie narzygać do Twojej zupy."
Karollcia, jak mnie się tak robiło to potem były dwie kreski. Po mojemu wpadłaś. :)) A pampersy u sześciolatków widziałam i w Polsce. I flachę z kaszka na mleku, taką ze smoczkiem u dziesięciolatka. I to nie były dzieci z deficytami rozwojowymi - po prostu nie nauczone jednego i nie oduczone drugiego.
 
Ostatnia edycja:
a-gala- no mysle ze na pocztaku przyszlego tygodnia.szczerze mowiac najchetniej to juz bym zrobila ale nie nakrecam sie
klaczek no mam nadzieje ze wpadłam:)ale bym sie cieszyla
napewno bedzieci jedne z pierwszych jak sie dowiecie
 
reklama
Do góry