karolcia81
czekam na szczęście.....
Pati b. ja testy owu zrobilam w sumie z czystej ciekawosci, bo nigdy wczesniej nawet o nich nie slyszalam, a poza tym chcialam zobaczyc czy po zabiegu wszystko ok jest itp. a moj mąż nawet o tym nie wiedzial i to nie bylo na zasadzie: dobra choc sie bzyknac bo dzis sa plodne i musimy...absolutnie nie, w poprzednia ciaze zaszlam w sumie w drugim cyklu "staran" i to tak "na oko" sobie owulke wyznaczylam i juz i nastepnym razem tez tak zrobie... tak sobie mysle, ze moglo tym razem nie wyjsc, bo wg moich wczesniejszych wykresow temp. kilka miesiecy temu wychodzilo mi, ze owu jest okolo 17 dc, a akurat tego dnia i nastepnego moj maz wyjechal....dobra, nic sie nie stalo, poczekamy, w koncu juz za niecale dwa rtygodnie nowa szansa
a mi 30 tka stuknie w 2012 i juz sie pomalu martwie, ze jak na pierwsze dziecko to i tak juz pozno...
no,no...mi 30 wskoczy w maju przyszłego roku...i tez jak na pierwsze dziecko to późno troszkę....zwłaszcza, że chcieliśmy mieć dwoje....
ja wiem, że sa na forum dużo starsze staraczki...i zaraz nam po uszach dadzą....ale kochane większość z Was juz ma dzieciaki...i teraz czekacie na kolejne.....
a my ciągle na to pierwsze...i w moim przypadku nie mam juz szans na urodzenie przed trzydziestką!