reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

A_gala - jak na dziewczynkę to dziś, jak na chłopca to jutro i pojutrze. :)) Naukowcy twierdzą że jak strzelasz dokładnie w jajko, to większa szansa na chłopaka - komandosi XX mają podobno większe łebki, sa wolniejsi, ale mają większą wolę przetrwania.
Ilonka - jak potrafisz robić takie rzeczy to się łap już i zdążysz spokojnie. A efekt i satysfakcja nie do podważenia.
As - takie chwile są bezcenne. Kiedy widzisz jak otwiera się mały człowiek, ja pokonuje swoją chorobę, to to jest po prostu cudowne.
 
reklama
Witam się sobotnio..... u nas znowu pogoda do d*** - ciągle pada......
Wczorajszy wieczór zaliczam do bardzo miłych i spontanicznych.... szkoda, że był to dopiero 10dc..... A dzis po porannym skorzystaniu z toalety zobaczyłam na papierze pasma krwi.... trochę się niepokoję.... ale może to po wczorajszych przytulankach....

Trzymam kciuki za wszystkie starające się o fasolkę oraz za wszystkie brzuchatki!!!

As - dzielna z Ciebie kobieta.....

Zjola - odezwij się .....

Kłaczku - a kiedy testujesz?? Już trzymam kciuki za II krechy :)

Miłego dnia kobiety....
 
Dzięki, agamati. Na razie nie testuję - nie wiem czy ma sens zabawa z testem przed terminem @ bo to chyba takie dość niepewne jest. Zwykle robiłam test 1-2 dni po terminie @ jeśli się spóźniała, dla potwierdzenia bądź wykluczenia ciąży. Póki co bawię się w poranną tempkę i też niepotrzebnie - głupia baba, głupia - bo jak prze dwa dni było równe 37 a dziś spadło o jedną kreskę to już zaczęlo mi być nie tak. Dopiero kopnęłam się w d... własną że przecież wahania o 1-2 kreski to zupełnie normalne i wcale nie znaczy że zjeżdża do @. Póki co staram się myśleć w miarę obojętnie - jak będzie to super, jak nie będzie to następnym razem. Staram się, nie znaczy ze mi to tak do końca wychodzi. Z resztą Rajmund też mi wczoraj do pieca dołożył... Jakaś tam gadka i tekst że ma prawie 40 i nic w życiu nie osiągnął. Pytam co to znaczy coś osiągnąć - wszak wartości są różne - a on że tradycyjnie, tylko drzew posadził las, z dziećmi mu nie wychodzi, a mieszkanie w kawalerce trudno nazwać domem. Noż, urwał nać! Nie tylko jemu nie wyszło...
 
Ilonko - tak testowałam, byłam u gina po recepte na ostatnią paczkę tej szczepionki i żeby wydębić skierowania i wspomniałam o dziwnie krótkiej i brązowej @ zbadał ,ale nic nie wyczuł i kazał test zrobić test rano po 5 minutach był z jedną kreską ,a później wieczorem jak spojrzałam przypadkowo wyżucając coś o kosza zobaczyłam drugą słabą kreske ,ale na instrukcji pisze ,żeby nie odczytywać po 5 mintach , więc teraz czekam na @ , tamta @ napewno krwawieniem w ciąży nie była bo by już lekarz czuł i test by wykrył ,a w tym cyklu wogóle nie czułam owu ,ani śluzu ani nic no ,a miałam tak tylko raz jak zaszłam dlatego sie zastanawiam czy czasem owu nie wystąpiła krótko po przytulankach ,które były w tym cyklu w 9 dniu poczekamy zobaczymy, pewnie organizm mi figla płata ,a ja sie napalam jak szczerbaty na suchary:tak:

Kłaczek - odpuść tą tempke bo tylko sie stresujesz jak @ nie przyjdzie to zatestuj, wcześniej nie ma co bo ja tak raz zrobiłam ,a potem @ przylazła w terminie mimo dwuch kresek i mało zawału nie dostałam.

As- masz prawdziwy talent , gratulacje dla Błażejka super ,że tak szybko są efekty.
 
Też tak myślę, kobietko. Natomiast w kwestii Rajmunda, dogrzebałam się (dzięki Natkaa - genialny link zarzuciła) do potwierdzenia tego, co mi po głowie chodziło - on ma poczucie winy. Janiepierdykam... Tak jakby to od niego zależało. Tam jest sporo psychologii, sporo o badaniach po poronieniu, o następnej ciąży i lękach z nią związanych, o różnicy w przeżywaniu żałoby przez kobietę i mężczyznę, o reakcji otoczenia. Sporo z tego co tu przerabiamy upchnięte w pigułce (spooorej) i dające świadomość że nie jestem pokręcona jak baranie rogi, że moje reakcje są normalne, ale też tłumaczące skąd co i jak się bierze. Dobre.
As, mam fotki - mam nadzieję że wystarczą takie, w razie czego instrukcja obsługi na skype - nick kociefraszki.

Gwiazdek mam ponad 20 wzorów, ale one są bardziej kłopotliwe bo po krochmaleniu trzeba upinać na szpilkach. 3D wystarczy a palcach ukształtować i powiesić do wyschnięcia.
 
Ostatnia edycja:
kłaczek śliczne te ozdoby na choinkę :) chyba się skuszę i spróbuję :)

As gratuluję efektów Błażejkowych :) rozkręca się coś, czy nadal słabo?

agamati1 jak przytulanki były w 10dc to jest szansa na zafasolkowanie, bo tak jak już wcześniej pisałam plemniki wytrzymują w org. kobiety do 5 dni, więc jak owulacja trafi w 13-14dc to zaciążysz prawdopodobnie :)

kobietka
to za ciebie też trzymam kciuki!!

a ja dziś walcze od rana z bólem łba, normalnie tego jednego bólu nie zniosę, a mam do dyspozycji tylko panadol :/
 
Pewnie że próbuj - frajda jak mało kiedy. A jak się choinkę ubierze i widzisz jak ładnie wygląda... Odlot. Używam bawełnianych nici "10", a dokładniej 30x3 lub jeśli takich nie ma 30x4. Koronka jest wówczas delikatna. Dobra z resztą jest każda byle bawełniana nitka - polyestry nie chłoną krochmalu i pozostają wiotkie.
 
Cześć kochane...
malduje tylko, że moja @ rozkręciła się na maksa....wczorajsze plamienia dziś przerodziły się w normalną obfitą @.....uffff....jeszcze tyko jedna....i mam nadzieje przerwa na conajmniej 9 miesięcy!

Miłej soboty...
buziaki.

Kłaczek - te aniołki są cudne....ja jestem antytalencie jeśli chodzi o robótki ręczne....
Chętnie bym zakupiła od którejś z Was zdolniejszych takiego aniołka i powiesiła na choince, żeby przypominał nam w święta o moich Aniołkach......
 
Ostatnia edycja:
reklama
KAROLCIA no to super ze sie rozkrecila :) teraz coraz blizej do zafasolkowania.
KLACZEK tak zescie rozmawialy o tych odobach i wyszywaniu ze chyba mnie skusi zeby zrobic jakis obraz nawet juz szukalam i znalazlam pare fajnych Aniołków które bym chciala zrobic.A tak wogule to trudne to jest?
Kiedys za dzieciaka to lubila haftowac rózne serwetki takze moze i to mi wyjdzie
No a te Aniołki na choinke i te inne ozdoby sa super.Mozna u was dziewczyny zakupic takiego Aniołka?

A u mnie ok.W przyszlym tygodniu testowanego no oczywiscie jak @ nie przyjdzie a mam nadzieje ze nie i juz bede odliczac dni.Chociaz wiem ze strach mnie zje pod koniec.ale musze byc dzielna dla tego maluszka.

pozdrawiam i milego wieczoru zycze
 
Do góry