reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczynki wróciłam po kilku dniach pobytu na Patologii Ciąży.
Jak znajdę siłę, której potrzebuję to napiszę co i jak.

Ciepło pozdawiam
 
reklama
Dziękuję za każdego kciuka :)
Moje słoneczko jest całe i zdrowe :) A to najważniejsze.
Niestety nie chciało mamusi zrobić prezentu i pokazać co ma między nóżkami..Wstydziuszek kochany..

Jestem bardzo szczęśliwą Mamusią :)
 
OlaPm ciesze sie bardzo ze z twoim malenstwem jest ok :-)
aga2323 ginekologa widzialam w szpitalu jak mnie wypisali,zbadal mnie no i tyle hmm a co do badan to jak na razie wszystkie mialam robione w szpitalu i podobno jest ok ale jesli mi sie uda to bede chciala widziec ginekologa polskiego jeszcze przed moja @.Angielski ginekolog oczywiscie doradzal zeby sie starac i nie tracic czasu ale ja nie wiem co jeszcze zrobie,zwlaszcza ze nie jestem w pl tylko w uk oni maja swoje poglady do leczenia i takiego typu spraw wiec musze kombinowac :tak:
 
Ola_Pm najważniejsze,ze zdrowy dzidziuś:) a,że wstydzioch no cóż
Ikka mam nadzieję,że juz wszystko ok!

a ja dziś zmeczyłam się,plecki mnie bolą od mycia szafek z farby,remont to remont:)
w sobotę wyjeżdzam na tydzień żeby lakieru do podłóg nie wdychać.akurat M się z tym upora jak mnie nie będzie. narazie mamy jeden pokój skończony.
i jeszcze w sklepie byliśmy i mnie pięty bolą:) mimo adidasów na nogach.
no nic teraz czas na leżenie:)

buziaki dla wszystkich!
 
Witajcie!

OlaPM super że dzidzia pięknie rośnie... a pokaże się nastęnym razem :-)
zjola mam nadzieje kochana że uda CI się skutecznie tą wredotę @ przegonić.
ola** a dokąd to się wybierasz ? Pokoik dla Julka też już szykujecie ?

Pozdrawiam i miłego dnia Wam życzę!
 
queenie odpoczęłam spoko:)dziś jakoś wstałam o pare godzin wcześniej niż zawsze więc zdąże cos porobić i nie przemęczyć się:) a co u Ciebie?bo ja ostatnio jakoś pobieżnie czytam:(

Mysza narazie mamy komuterowy zrobiony,gabinecik:)nad pokoikiem dla Julka zastanawiamy się czy w ogóle malować czy umyć tylko ściany i namalować jakieś puchatkowe postacie na ścianie.zasłony za to mam wypatrzone w zwierzątka:)
tak czy siak podłogi trzeba odświeżyć, bo są w pewnych miejscach mocno pozdzierane ,wiec wyjeżdzam głównie z tego powodu,że jak M je polakieruje to mimo ,że to lakier wodny to śmierdzi. wyjeżdzam do teściów na tygodniowe zesłanie.wyrok padł i jutro juz na bank.
 
ola** no my właśnie malujemy w ten weekend, zwlekałam bo nie mogłam się co do kolorów zdecydować, ale już farbki mam więc jutro już będzie pomalowane :-)
I właśnie ja się zdecydowałam na te obrazki Puchatkowe...wklejałam kiedyś fotki na wieściach...choć w przyszłości mam plan pomalowania całego pokoiku w zwierzątka, ale to dopiero jak Szymon będzie miał swój pokój (bo narazie będzie z nami w sypialni) i kaski trzeba trochę na to malowanie odłożyć, bo kosmiczne ceny sobie wołają.

To miłego odpoczynku u teściów...pewnie Cię tam będą rozpieszczać.
 
reklama
Dzieńdoberek!

Dzięki babki za życzenia, żeby @ nie przylazła, ale znowu wczoraj lekkie plamienie było. Coś tak czuję, że jutro rozkręci się na dobre. Jedyne, co jest pocieszające, że wszystko idzie dobrym rytmem i @ przychodzi regularnie i po tabsach cykle się nie rozregulowały.

Coś tu wyczytałam o malowaniu na ścianie!
Ola, Mysza - ja się zajmuję takimi rzeczami. Właśnie dwa zlecenia naraz robię. Co prawda dla trochę starszych dzieciaków aktualnie ale każdy temat jestem w stanie namalować, bo jestem plastykiem z wykształcenia i to po magisterce. Jak by co to polecam się! Do usług. Jest tylko kwestia zamieszkania. Mieszkam w Gliwicach i jestem w stanie dojechać swoim autkiem ale ilość kilometrów musi być w miarę rozsądna :-D
Jak porobię zdjęcia skończonych pokoi, to je zamieszczę :tak: pod koniec sierpnia.
Co do cen, to niestety jest to ręczna robota i nie da jej się zrobić w 5 min. W zależności od tematu oczywiście. Trzeba też liczyć koszty farb i pędzli, które się też zużywają. Ale zawsze się można potargować.

Pozdrowionka
 
Do góry