Ciąża Po Poronieniu

[lina82]

Witam Was Babeczki!
Przepraszam, ale nie będę odpisywać dzisiaj . Weny mi brakuje i humor nie dopisuje za zbytnio :-(. Jednak czytam Was cały czas. Przez weekend pewnie nie bedę miała sposobności zajrzeć na forum ,ale na pewno nadrobię...
W poniedziałek mam spotkanie z terapeutą DDA i trochę się denerwuję... Nigdy nie rozmawiałam z obca osoba o moich problemach, tym bardziej w cztery oczy... Boję się, że się popłaczę i nic nie powiem...
Całuski dla Was wszystkich

 

[ilonka26]

Czarna, Edyś, Lilijanna mam nadzieje, ze wyniki będą ok, bo inaczej nici ze staranek, a nawet chyba myśleniu o poczęciu potomka :-(

lina nie przejmuj się ujawnieniem swoich uczuć i płaczem podczas rozmowy z terapeutą, ja też beczałam za pierwszym razem jak bóbr, płacz działa oczyszczająco i czasem więcej znaczy niż milion słów, powodzenia

 

[Anulka198424]

chyba cierpie na bezsennośc masakra zucam sie na lozku nie moge spac wiec wlazlam tu...

 

[Lilijanna]

Lina82 - ej no od tego jest terapia żeby Ci pomoc, a jeśli płacz jest jedną z form to już terapia działa, terapeuta to zrozumie, poczeka albo sam Cię nakieruje, po drugie czasem możesz się zdziwić, ale rozmowa z osobą obcą jest łatwiejsza niż z tą kogo znasz, na początku może być trudno, a potem słowa same polecą, trzeba tylko zacząć. Trzymam kciuki
Ilonka26 - wstrzymaj się z tymi czarnymi myślami do wyników, zobaczysz będzie ok
Aneczka198424 - no co Ty nie powiesz, ja od 2 nie śpię, od 5 prasowałam, bo już mnie łóżko w doopę kuło, a dodatkowo przeze mnie nie spał A. Teraz ja dalej w kuchni, A. w końcu śpi, pewnie on wstanie, a ja wtedy padnę

Dziewczyny potrzebuję żurawia albo inny podnośnik, przewrócenie się z boku na bok to wyczyn na miarę złotego medalu

 

[&Ewcia]

Liljanna ale z Ciebie ranny ptaszek. :-) Mi nastrój rzeczywiście dopisuje, choć miewam straszne załamania nadal... Ale chyba tak jest lepiej - na codzień przyklejać uśmiech do buzi, aż się samemu uwierzy, że jest OK. A raz na jakiś czas muszę się wypłakać, jak już nie daję rady

Lina82 - nie wstydź się łez, ja już przed tyloma osobami, łącznie z szefem, się poryczałam. Też się strasznie krępowałam, ale gdy zaczynaliśmy ten temat, ja od razu w ryk... i zresztą nadal tak jest. To przecież naturalne, szczególnie terapeucie będzie chyba łatwo zrozumieć, z jakimi emocjami wiążą się Twoje przeżycia. Główka do góry!!

Ilonka26 trzymam kciuki za Twoje wyniki, będzie oki!!

życzę Wam i wszystkim niewymienionym miłej soboty :-)

 

[ewelina28]

Ewelina28 – trzymam kciuki za genetyczne, bo to za chwilkę

Dziękuję

 

[EdyśG]

Lillijanna brzuszek maluteńki więc jeszcze nie przeszkadza w zasadzie nikt jeszcze nie widzi, że jestem w ciąży... mam nadzieje, że nadgonimy później

Moja kuzynka własnie wczoraj urodziła córeczke - piersze jej maleństwo 2 tyg przed terminem no i w sumie to lekarze mówili, że będzie synek a tu prosze... heh

miłego dnia! ja niestety znowu do pracy uciekam.... ale potem 2 dni błogiego lenistwa

 

[Anulka198424]

Witajcie no jakos ciezko spac pozno chodze albo na przymus i wczesnie sie wstaje jakos nie wiem czego tak piersi mnie jeszcze bardziej bola dotknac sie nie moge...chociaz na okres nigdy mnie nie bolaly a do @ jeszcze 4 dni hmmm co tu myslec?? milego dzionka zycze Wszystkim

 

[Lenka29]

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo odpoczywalam 3 tygodnie nad morzem i jak to bywa po powrocie duzo spraw do zalatwienia.U mnie wszystko oki wracam do pracy po tych chorobach wszystkich popracuje troszke i sie staramy o dzidzie.Widze ze przybylo nowych mam to super.A dla nowych mam aniolkow zapalam
[*].

 

[aniolki]

witajcie dziewczynki :-) jestem po usg genetycznym i...wszystko w porzadeczku pomiary idealne,ciaza mlodsza o tydzien :-) i na dzien dzisiejszy pani dr powiedziala ze sie nie podpisze pod tym ale widzi dziewczynke ja tam czuje sie na chlopca...bo jest inaczej niz przy dziewczynkach...wiem ze jeszcze siusiak sie pokarze heeh
moje dziecko tak mocno spalo ze dr musiala przerwac badanie i kazala mi sie przejsc,zjesc lub napic zeby Kluska obudzic bo nie mogla go z kazdej strony zobaczyc grzeczne dzidzi ;-) Klusek to kawal ludzia 4cm7mm
pozdrawiam wszystkie i wybaczcie ze sie nie odzywam ale czytam codziennie...tylko te bole woreczka wrocily...znow bylam na IP kilka dni temu wiec normalnie nie mam juz sily...ale w 16tc bede miec ta laparoskopie i wytna mi to wkoncu bo mam stan zapalny i ostatni antybiotyk wiele nie poprawil stanu :-( ale kto da rade jak nie ja i Klusek
za kazda trzymamy z dzidziem kciuki...za badania-wyniki,za starania-testowanie,za ciaze-porody