reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć babeczki!

Agnieszko - wyrazy współczucia :-(

Doveinred - gratulacje! Trzymam kciuki za nudną i udaną ciążę!

Wiola - jeszcze się uda! Na pewno! Co do @ po zabiegu to ja miałam po 5-u tygodniach, ale ponoć może być jeszcze później.

Jasminekg - mam nadzieję, że będzie dobrze :tak:

Julitko - wspaniale, ze z Twoją dzidzią wszystko ok! No i piękne zdjęcia!

Ewelinko - może masz uczulenie na jad? To jest bardzo niebezpieczne!

Jeżynko - trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę! Nie martw się wszystko będzie dobrze:tak:

Gosiaczek - wspaniały filmik! Oby ten cud zamieszkał w nas :tak:

Karolciu - może @ jednak nie przyjdzie? Dalej trzymam kciuki :tak:

Jankesowa - wiem jak Ci ciężko. To rozczarowanie doprowadza człowieka do szału, ale pamiętaj nic straconego, jeszcze będą dwie krech, tylko trochę później.

A ja dalej czekam na owu. Wkurza mnie to już naprawdę, ale nic na to nie poradzę. Może coś się poprzestawiało?

Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku:-)
 
reklama
jezynka moja pierwsza i druga @ przyszla po 28-29 dniach.... a tutaj byl test i kreska.... ehh juz nie mysle bo oszaleje...a ta trzecia 34 dc

zjola ehh wiem załamanie minie pewnie pod koniec @ a teraz eh....
 
Nie wiem, jak wy dajecie radę. Ja mam dość. Serdecznie wszysktiego. Do doopy to wszystko. Serce mi pęka co chwilę, już nie mogę słuchać "Moje dzieci to... moje dziecko tamto...." :wściekła/y: żygać się chce !!!!:wściekła/y:wrrrrr

w rodzinie jakaś laska zaszła i co, oczywiście teściowa musiała mężowi mojemu powiedzieć, a on mnie tę radosną wiadomość, a co mnie to obchodzi. To W do mnie z tekstem, "to co, mam ci prawdy nie mówić" Noż k-wa mać !! Nie mów !! Nie życzę sobie o tym słuchać...

Wasze ciąże, jakoś dobrze odbieram, ciesżą mnie, bo przeszłyśmy to samo i teraz jest sukces. Ale takie idealne rodziny to mnie wnerwiają i oczywiście rozbeczałam się.

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa taka jestem wściekła, że serce mi pęka, łzy znowu jak grochy i ból w sercu i brzuchu i w głowie i wszędzie.
 
Agniesia - wiem co czujesz! Mnie też denerwuje, że niektórym tak się w życiu układa, że żadnych problemów z niczym nie mają. Wszystko się im spełnia o czym tylko zamarzą i jeszcze dzieci na dokładkę rodzą się im bez przeszkód. Chcesz dziecko - proszę masz dziecko!
Ale nasze nerwy niczego tu nie zmienią niestety :-( Mam tylko nadzieję, że przyjdzie taki dzień, że będę miała ochotę odpocząć od pieluch i krzyku małej kruszyny! Tobie też tego życzę.
 
Agniesia ojj bidulko.... ja tez mam dosc wczoraj wylam caly dzien... bylo mi tak strasznie zle i nie umialam sobie z tym poradzic... 3miesiace po odejsciu Aniołka i jeszcze teraz prawdopodobnie ciaza biochemiczna... tez mam dosc serdecznie juz... zła jestem na to wszystko. Jedni biora ślub mówia sobie o teraz chcemy dziecko i mają, a my to co?? tyle próśb, wyrzeczeń... i wszystko na nic do dupy....
 
Jankesowa - za jakiś czas będziemy się śmiać z tych naszych frustracji. Zobaczysz! Sęk w tym, że jesteśmy niecierpliwe! My chcemy już! Człowiek chce popchnąć czas do przodu, ale z drugiej strony, nie chce żeby tak szybko leciał, bo życie jest krótkie. Musimy nauczyć cieszyć się tym, co mamy a reszta przyjdzie sama. Cierpliwości!
Pozdrowionka
 
zjola tylko dlaczego inni maja na hop siup juz teraz a ja mam nie miec co....??? jestem inna?? gorsza??? czy co ???:baffled::-:)zawstydzona/y:nie zasluguje na to....??? my Obje czekamy na dziecko.... i co??? uzalam sie nad soba wiem.. ale jakos mam dzis taki glupi dzien....
 
Cześć Dziewuszki!

WiolaL, witam Cię na forum. Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Żałoba ogarnie Cię na jakiś czas, ale w koncu zaczną się pojawiac promyki radości, powrócisz jakoś do "normalnego" życia. Dzidzius zawsze zostanie w Twojej pamięci, ale nauczysz się z tym iść dalej i zaczniesz się starać o drugie dzieciątko. Czytaj nas, wesprzemy, podpowiemy, rozśmieszymy ;-)
Ja straciłam swoje maleństwo w 8 tc, miałam zabieg łyżeczkowania i @ dostałam dokładnie 4 tyg. po zabiegu. Doktórka powiedziała, że od razu w zasadzie mamy zielone światełko na dalsze próby, no i próbujemy...:tak:

Jankesowa, wczoraj nie mogłam wejść na forum, a dziś leciałam z pracy, żeby zobaczyć co u Ciebie... No niestety, przykro mi, ale może jeszcze to nic starconego... ? A jeśli nie udalo się, to nadal próbuj Kochana. Staranka też sa fajne, no nie? Trzymam za Ciebie kciukasy! Bocianki!

Karolcia81, może jednak za wcześnie na test... To różnie bywa... Mi pokazał wtedy II kreski na 2 dni przed @, ale mojej koleżance dopiero 7 dni po @, więc nie załamuj się...

Agamati , niesamowite przeżycie... Oby było jak Cyganka powiedziała :tak:

Słodziutka, życzę Ci, żeby wszystko było jak najlepiej, niech dzidziol zdrowy rośnie i stawia czoło wszelkim problemom, a potem pięknie różowiutki wyskoczy na ten świat!

Zjolu, może trzeba się jak najmniej wsłuchiwać w siebie. Kiedys czytałam w mądrej książce, że większe szanse na zajście w ciążę mają pary kochające się systematycznie co 2-3 dni, niż te które oczekują dni płodnych... Podejrzewam, że to wiąrze się ze stresem, że wiesz, że to mam być tu i teraz tak a nie inaczej... Ja tu się wymądrzam, a sama już też fiksuję. Może przeczytam sobie mój post do Ciebie :-p

Kłaczek, masz rację! Ja też czekam na to, co było, gdy byłam w ciąży. I wiesz co? Miałam to szczęście, że przez chwilę byłam przeszczęśliwa,że przez krótką chwilę byłam mamą... To było najwspanialsze uczucie na świecie! Nie wiem czy to lepiej czy gorzej. Niektóre kobiety nigdy nie miały tego szczęścia, ale tym samym nie przeżywały takiego żalu jak my po stracie upragnionego maleństwa...

Olu**, ucieszyłam nie bardzo Twoja wiadomość. Oby tak dalej:-)

Julitko, też się cieszę z dobrych wieści! a mały jest wielki! Super zdjątka!:-D:-):-D Kciukasy!

Agnieszko, przykro mi z powodu Babki :-(

Doveinred, dajesz nadzieję...

Jasminekg, trzymaj się Kochana! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Odpoczywaj!

Jeżynka, nie denerwuj się, na pewno będzie oki! Powodzenia jutro!

Ewelinka, ja nie wiem, czy jakby sie to mnie przytrafiło to czy bym przeżyła. Ja się tak pszczół biję, co tam, wszelkie robactwo omijam z daleka!!! :-DUściski!

Kochane, na jakiś czas muszę zakończyć odpisywanie, bo na kolejną wizytę do dentysty lecę. Trzymajcie za mnie kciuki, żebym nie wykopyrtnęła ze starchu, i żeby mnie dobrze znieczuliła ....:baffled: Jak nie padne to odpisze wieczorem. pa
 
cześć dziewczyny,
pewnie nie pamiętacie mnie, straciłam swoje maleństwo 20 maja....
zaglądam codziennie do Was bo dajecie siłe!

Gratuluje wszystkim kobietką, którym się udało!

Z dedykacja dla NAS
[video=youtube;SOv5gwk1u4U]http://www.youtube.com/watch?v=SOv5gwk1u4U&feature=related[/video]

ja dzisiaj idę pierwszy raz do lekarza po.... stresuję się, o co pytać jakie badania zrobić?

swietny filmik:) i podnosi na duchu...
 
reklama
GosiaLew perz regularnych cyklach 28 dniowych spoznila sie 6 dni i dzis przyszla :-:)-:)-( wiec nici.... nigdy sie tak nie spozniala, test juz pokazal kreske ale bezowa 3 dni temu a dzis @....



Mam taki przeszywajacy ból brzucha.... ze jak stoje to az mi nogi sie same gną....mam tylko nadzieje ze @ skonczy sie do 14 i bede mogla isc na wizyte do ginka...
wspolczuje :( ja tez czekam na ten okres... i pewnie tez przyjdzie bo mam bardzo zmienne nastroje i tez w krzyzu mnie boli
 
Do góry