reklama
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
Jankesowa, mimo iż wszystkie już w kościach czujemy, że u Ciebie "to TO", to jednak spróbowałabym chociaż poczekać 1 czy 2 dni.chociaż z drugiej strony jakbym mogła to sama bym Ci drugi test dostarczyła do domusłaba krecha to już coś, ale wyraźną warto mieć, żeby test na pamiątkę zostawić, bo jednak z czasem kreska blednie.iiiiroszę się nie stresować-to najgorsze co możesz teraz zrobić!!!klamka i tak już zapadłaidź dziewczyno na spacer albo do sklepu kupić wiadro lodów i czekoladę-podobno pomaga
Ola, co z Twoją wizytą??mam nadzieję, że nie odpuściłaś
Katkaa, fajnie że suwaczek masz.dobre podejście!!
Karolka, to byle do piątku!
dziewczyny, a co do tego monitora tętna płodu, to słyszałam różne też niefajne opinie.był nawet kiedyś program na bbc o kobietach, które korzystały z tego.i faktycznie większość z nich mówiła, że jeszcze gorzej się stresowały i miały ochotę co parę godzin sprawdzać.ja nie chcę żadnej z Was straszyć, ale u jednej okazało się,że mimo iż słyszała tętno, to dzidzia umarła.wypowiadał się też lekarz, który powiedział, że jak ktoś nie umie się tym posługiwać, to właśnie bardzo łatwo pomylić tętno matki z tętnem dzieckamoje zdanie jest takie, że jak coś ma się wydarzyć, to i monitor nie pomoże - przecież to są chwile,a żadna nie będzie siedziała cały czas z czujnikiem na brzuchu.ale to tylko moja opinia.
a AsięSHE, to chyba małżonek pożarł w noc poślubną z tej miłości, bo coś się nie pokazuje...
Ola, co z Twoją wizytą??mam nadzieję, że nie odpuściłaś
Katkaa, fajnie że suwaczek masz.dobre podejście!!
Karolka, to byle do piątku!
dziewczyny, a co do tego monitora tętna płodu, to słyszałam różne też niefajne opinie.był nawet kiedyś program na bbc o kobietach, które korzystały z tego.i faktycznie większość z nich mówiła, że jeszcze gorzej się stresowały i miały ochotę co parę godzin sprawdzać.ja nie chcę żadnej z Was straszyć, ale u jednej okazało się,że mimo iż słyszała tętno, to dzidzia umarła.wypowiadał się też lekarz, który powiedział, że jak ktoś nie umie się tym posługiwać, to właśnie bardzo łatwo pomylić tętno matki z tętnem dzieckamoje zdanie jest takie, że jak coś ma się wydarzyć, to i monitor nie pomoże - przecież to są chwile,a żadna nie będzie siedziała cały czas z czujnikiem na brzuchu.ale to tylko moja opinia.
a AsięSHE, to chyba małżonek pożarł w noc poślubną z tej miłości, bo coś się nie pokazuje...
Ostatnia edycja:
Mysza nie czuję jeszcze ,tzn czasem mi się wydaję ,ze czuję ale pewności nie mam...
Julitka nie odbiera i zastanawiam się czy nie odpuścić i dzwonić jutro...mówiła żeby dzownić poniedziałek/wtorek... ?!
zrobiłam pomidorową niczym dla dzidziucha gęsta jak diabli bo lanych klusek mi sie zachciało
Jankesowa co do porannego moczu ja np sikam zawsze pare razy w nocy więc kicha,i jak krechy wyszły to wcale nei z porannego
a co do testów ja bobotesty niebeiskie robiłam
Julitka nie odbiera i zastanawiam się czy nie odpuścić i dzwonić jutro...mówiła żeby dzownić poniedziałek/wtorek... ?!
zrobiłam pomidorową niczym dla dzidziucha gęsta jak diabli bo lanych klusek mi sie zachciało
Jankesowa co do porannego moczu ja np sikam zawsze pare razy w nocy więc kicha,i jak krechy wyszły to wcale nei z porannego
a co do testów ja bobotesty niebeiskie robiłam
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
POmidorowa...MNIAM!jedna z moich ulubionych.2 tyg temu miałam pomidorowy rajd, który tradycyjnie zaczął się niewinnie od rosołu, na którym powstała pomidorówka/duuużo/ i ostatecznie gołąbki z pomidorowym sosikiem.na szczęście mój T lubi, bo ja to w tej ciąży za pomidorami w ogień bym poszła
a ja z testów to quick view zawsze, ale jak można mówić o ich skuteczności skoro działają dobrze w naszym wypadku są tylko wtedy kiedy 2 krechy pokazują
a ja z testów to quick view zawsze, ale jak można mówić o ich skuteczności skoro działają dobrze w naszym wypadku są tylko wtedy kiedy 2 krechy pokazują
julitka, mysza ja to zaraz po meza pobiegne... powiem zeby okularki przeczyscil i niech gada co widzi....i lepiej zeby dobrze widzial... zrobie jutro z porannego moczu kupie dwoch firm , co bedzie to bedzie. Julitka masz racje ze nawet detektor nie pomoze bo nic nie mozna zrobic....
Jankesowa - ty już dzisiaj leć kupić ten test! Jak jutro rano będziesz leciała, jak Ci się będzie chciało siusiu? Ja to jestem taka sikawka, że miałabym obłęd w oczach. A tak zrobisz sobie rano testa, na spokojnie, w kapciach i szlafroku
Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
dobrze ze ktos mysli za mnie... bo ja juz nie mysle chyba...
A to też jeden z objawów dzieci nam zawsze rozum odbierają...
Ola** ja też miałam okres że nie wiedziałam czy to Szymon się rusza czy jelita...jednak jak się nasiliły to teraz wiem że to był Szymon.
reklama
Zjola – no dlatego postanowiliśmy troszkę przystopować co by remont skończyć
Ola** - róbcie remont jak najszybciej, bo nam czas normalnie marchewki po piętach skrobie
Julitka80 – chodziło mi o to czy jesteś na zwolnieniu czy latasz do pracy, coś robić trzeba bo inaczej człowiek oszaleje to zrozumiałe, byle w miarę własnych możliwości :-)
Jankesowa i Karolcia81 – trzymam kciuki by @ nie przylazły.
Zjola – korzystaj poki chata wolna, potem będzie płacz, cyc i pieluchy ;-)
Kasikz – no to mi ulżyło, że nie tylko ja puchnę, choć narzekać nie mogę, bo całe puchnięcie skumulowało się na nogach, a głównie od kolan w dół. Ja mam już torbę i mogę na dobrą sprawę spakować Małą, dla mnie brakuje mi koszul i stanika i jakoś nie ma opcji bym się wybrała w taki gar na zakupy
GosiaLew – obijaj się w pracy ile się da
Ola**, Julitka80 - ja mogę się domyślać co Wy przeżywacie tylko, pamiętam jak Kasikz wchodziła w ten tydzień, niby mnie nie dotyczyło, a modliłam się by jak najszybciej jej minął, wierzyłam, że Jej się uda i udało, wierzę, że Wam się uda, choć też patrzę na suwaczek Oli pilniej teraz, a i Twój Julitka w odpowiednim czasie będę jeszcze bardziej obserwować.
EdyśG – cieszę się, a wizyta siostry zawsze troszkę też zrelaksuje jakby nie patrzeć
Maruszka9 – no ja się swojego czasu zastanawiałam czy to wypada obiad w taki upał robić
Katkaa – a czy ten Twój suwaczek będzie zmieniał kolor, czy taki czarny będzie non stop?
Jankesowa – dziewczyno nie panikuj, będzie wszystko dobrze, idź na spacer, kup truskawki i wcinaj na zdrowie witaminki dla Marudy i omijaj apteki ;-)
Julitka80 – wcinaj pomidory są dobre i zdrowe, a niedługo się skończą. Może warto pomyśleć nad sokami własnej produkcji, ja zawsze takie robię i potem i do zupki i gdziekolwiek to swoje wrzuca, nawet same piję, szkoda tylko, że teraz takie drogie
A ja odpoczywam, pierwszy dzień ekipy i mam dość
Ola** - róbcie remont jak najszybciej, bo nam czas normalnie marchewki po piętach skrobie
Julitka80 – chodziło mi o to czy jesteś na zwolnieniu czy latasz do pracy, coś robić trzeba bo inaczej człowiek oszaleje to zrozumiałe, byle w miarę własnych możliwości :-)
Jankesowa i Karolcia81 – trzymam kciuki by @ nie przylazły.
Zjola – korzystaj poki chata wolna, potem będzie płacz, cyc i pieluchy ;-)
Kasikz – no to mi ulżyło, że nie tylko ja puchnę, choć narzekać nie mogę, bo całe puchnięcie skumulowało się na nogach, a głównie od kolan w dół. Ja mam już torbę i mogę na dobrą sprawę spakować Małą, dla mnie brakuje mi koszul i stanika i jakoś nie ma opcji bym się wybrała w taki gar na zakupy
GosiaLew – obijaj się w pracy ile się da
Ola**, Julitka80 - ja mogę się domyślać co Wy przeżywacie tylko, pamiętam jak Kasikz wchodziła w ten tydzień, niby mnie nie dotyczyło, a modliłam się by jak najszybciej jej minął, wierzyłam, że Jej się uda i udało, wierzę, że Wam się uda, choć też patrzę na suwaczek Oli pilniej teraz, a i Twój Julitka w odpowiednim czasie będę jeszcze bardziej obserwować.
EdyśG – cieszę się, a wizyta siostry zawsze troszkę też zrelaksuje jakby nie patrzeć
Maruszka9 – no ja się swojego czasu zastanawiałam czy to wypada obiad w taki upał robić
Katkaa – a czy ten Twój suwaczek będzie zmieniał kolor, czy taki czarny będzie non stop?
Jankesowa – dziewczyno nie panikuj, będzie wszystko dobrze, idź na spacer, kup truskawki i wcinaj na zdrowie witaminki dla Marudy i omijaj apteki ;-)
Julitka80 – wcinaj pomidory są dobre i zdrowe, a niedługo się skończą. Może warto pomyśleć nad sokami własnej produkcji, ja zawsze takie robię i potem i do zupki i gdziekolwiek to swoje wrzuca, nawet same piję, szkoda tylko, że teraz takie drogie
A ja odpoczywam, pierwszy dzień ekipy i mam dość
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: