reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kopiąc po domowej apteczce, wygrzebałam Prenatal (jeszcze mi został) zawartośc kwasu foliowego /1tbl. 800mikrog = 400%dziennego zapotrzebowania. Znaczy zgłupiałam i pora iśc do pracy. Wiem, że dostępne są różne dawki, wiem, że te wyższe na receptę, ale zaczęłam kombinować czy ten Folik w takim razie to nie jest jak dla mnie o kant d... potłuc - bo my z tych co to kombinują jak by tu robić żeby zrobić. Ech... Bus mi nawieje - będę wieczorkiem.
 
reklama
Kopiąc po domowej apteczce, wygrzebałam Prenatal (jeszcze mi został) zawartośc kwasu foliowego /1tbl. 800mikrog = 400%dziennego zapotrzebowania. Znaczy zgłupiałam i pora iśc do pracy. Wiem, że dostępne są różne dawki, wiem, że te wyższe na receptę, ale zaczęłam kombinować czy ten Folik w takim razie to nie jest jak dla mnie o kant d... potłuc - bo my z tych co to kombinują jak by tu robić żeby zrobić. Ech... Bus mi nawieje - będę wieczorkiem.

Kłaczku, najlepiej przyjmować tradycyjną dawkę, czyli 0,4mg, bo po co niepotrzebnie faszerować się dawką większą? Miłej pracy ;-)
 
Witajcie!

Agamati - 5mg? Nie 0,5? Standardowy Folik, stosowany właśnie przed ciążą i w trakcie ma 0,4mg/pigułę. Bo jak 5, to znaczy że powinnam tych piguł łyknąć... 12/dobę?

Ja biorę od początku ciąży 1x 15mg dziennie (czyli tak jakby 37 Folików dziennie). Jest na receptę i kosztuje grosze...za 30 tabletek płacę 2.25zł
Wybierasz się do Leska ?

Zaraz poczytam co u reszty.
 
Cześć kochane...
ja dziś o sobie...

no dobra...przyznam sie bez bicia, że się troche nakręcam...
a więc :
- mam taki dziwny mleczny śluz....normalnie takiego nie miewam...nie jest taki przeźroczysto biały...tylko lekko kremowy...?
- tamte niewielkie plamienia mi dają do myślenia ?
- boli mnie brzuch...tak troche jak na @...tylko tak bardziej ciągnąco?
- no i choć o tym nie myślę...momentami odczuwam takie straszne pieczenie w piersiach...i jak leżę na brzuchu to mi przeszkadzaja...mam takie uczucie jakby to było obce ciało, jakby poduszka mnie gniotła?
- i mam problem od kilku dni w toalecie....chyba musze sie za śliweczki zabrać....?

no i co Wy na to?
czy jest możliwośc, że mogło sie udac...choć przytulanka były kilka dni przed kaledarzową owulką?

nie będę jeszcze testować...staram się o tym nie myśleć, ale organizm sam mi daje jakieś dziwne znaki....
@ powinnam dostać za tydzień...więc czekam cierpliwie choć do 5 lipca...to data moich imienin....wtedy zrobię testa...tak dla BHP....oj to już w poniedziałek...to może jeszcze nie...jeszcze poczekam, az minie data @...i jeśli nie przyjdzie to się będę zastanawiała....

oj kochane zaczyna się....nakręcanie...teraz tak juz będzie każdego miesiąca.....szaleństwo!

buziaki
miłego dnia.....
 
Witam Was kobietki.

ewelina28 - wszystko zniosę, byleby dobrze było!

kobietka- to nie zaciekawie miałaś. Ale dobrze że już lepiej się czujesz!

czarna76 - ale mi smaka tymi truskawkami narobiłaś:)

ola:* - dzięki.

lina82 - u mojej szwagierki wypatrzyłam kolczyki tak zrobione i tak sobie pomyślałam że spróbuje. Zanim dzieła zacznę robić to jeszcze zejdzie pod warunkiem że sobie całkiem odpuszczę. Póki co nauczyłam się podstaw:)

ilonka26 - ja też tak miałam po stracie, że najpierw powiedziałam sobie że muszę znaleźć przyczynę. Potem okazało się że to raczej na pewno tarczyca i zaczęłam ją leczyć. Dopiero jak pani doktor powiedziała że już można zaczęliśmy starania. Strach zawsze w nas będzie..ja staram się schować go jak najgłębiej się da..i żyć wiarą i nadzieją że tym razem będzie dobrze.

GosiaLew - witaj w klubie. Mnie też mdłości męczą!

agamati - dobrze że gin zrobił dobre wrażenie. Zaufanie do lekarza do połowa sukcesu. Owocnych staranek życzę.

karolcia81
- życzę Ci z całego serca żeby to była fasolka. U mnie zaczęło się od tego że miałam straszne wzdęcia...

Pozdrawiam ciepło wszystkie.
 
Karolcia trzymam najmocniej jak tylko się da żeby to była Fasolinka :-) i życzę Ci jej bardzo mocno!

Co do objawów to ja Ci powiem że za każdym razem miałam co innego...przy pierwszej ciąży to nic odczuwałam i jak mi się okres 1dzień spóźnił to zrobiłam test -> I krecha więc czekałam dalej. Jak już się spóźnił 7 dni to zrobiłam znowu i wyszły II krechy.

A teraz to było doszukiwanie się we wszystkim wszystkiego, bo i wszystko mogło świadczyć o wszystkim...pamiętam że mój śluz inaczej pachniał...tak jakby mlekowo. Wyczytałam że to możliwe. No ale ciągle mnie brzuch bolał jak na @i czułam ciągłe kłucie w jajnikach...
A czy termin okresu zgodzi Ci się z terminem owulki biorąc pod uwagę że 14 dni po owu trwa faza lutealna ? Bo wtedy by wychodziło że owu miałaś ok 20.06
 
Ostatnia edycja:
Karolcia- trzymam kciuki za fasolkę, a mogło się udać, gdyż owulka zawsze mogła być wcześniej, u mnie w tym miesiącu wystąpiła w 12dc:szok:
 
wiolka 1982, ewelina28, Mysza84, ewcia3004 - dziękuje Wam dziewczyny....tak bardzo bym chciała, żeby to była fasolka!!!!

no tak się własnie zastanawiam, czy ta moja owulka mogła sie troszkę przesunąć...zwłaszcza, że moja @ w tym miesiacu była wyjątkowo krótka?
w razie czego kolejny piękny miesiąc staranek przed nami....i nie będzie mi przykro jak przyjdzie @....lipiec to też piękny miesiąc na zafasolkowanie!
 
reklama
Ludzie! Ludzie! Jaka ja głupia!
Przez pomyłkę skasowałam sobie wszystko co do Was napisałam! A sporo tego było!
No cóż zabieram się od nowa! No chyba się zastrzelę!

Wiolka - suwaczek nowy jest, a ja już bym go zamieniła na inny! Taki ciążowy!
Zazdroszczę mdłości, bo z nimi pierwszą ciążę miałam udaną, a w drugiej nie miałam i skończyło się to tragicznie :-( Życzę udanych robótek ręcznych:-)

Ewelinko - u mnie działa;-)

Kobietko - wracaj do zdrowia!

Czarna - będzie się trzęsła najbardziej w niedzielę, chyba, że coś się poprzesuwa;-)

Ola** - mój deklaruje, że moje są ok, a ja lepiej wnikać w szczegóły nie będę:-D

Lina - obyście znaleźli fajne miejsce pod budowę domku, no chyba, że się rolnik wyniesie z całym dobrodziejstwem inwentarza:-D
Co do staranek, to widzę, ze my w podobnym czasie. Trzymam kciuki i przesyłam bociany :-)

Agnieszko - to się niestety zdarza w wielu rodzinach!

Ilonko - masz jeszcze na szczęście czas na działanie, więc wszystko sobie jeszcze poukładasz i przyjdzie czas na dzieciątko. Na pewno!

Kłaczek - a masz może jakąś stronkę, gdzie można by to zobaczyć? Co do kwasu foliowego, to ja w pierwszej ciąży nie łykałam niczego! I chłop wyrósł jak topola! Myślę, że nie można dać się zwariować. W rodzinach, gdzie nie chcą dzieci, to one się rodzą bez wspomagania! Wszystko na opak! Myślę, że powinno nam przyświecać hasło - trzeba nie chcieć, żeby mieć! Pozdrowionka

GosiaLew - załatwiaj szybko zwolnienie, miej wszystko w d... i odpoczywaj kochana!

Agamati - dobrze, ze wszystko ok:-)

Mysza! - matko jak ten Twój suwaczek pędzi!

Karolcia - trzy mam kciu ki! Trzy mam kciu ki!

No! Ciężko było ale dałam radę!
Pozdrowionka dla wszystkich bez wyjątku!
 
Ostatnia edycja:
Do góry