aga2323 strasznie mi przykro... na pewno było wam bardzo cięzko. Ja jak na razie jestem bardzo zadowolona, juz kilkakrotnie byłam w szpitalu i zostałam otoczona naprawde bardzo dobra opieką. Wszyscy zajeli się mna niemal od razu. Wydaje mi się, ze to kwestia ludzi na których sie trafi, nie mozna generalizować bo to krzywdzi innych. Szpitale czy ludzie są rózni. Przykro mi, że Cie to spotkało.
reklama
Jankesowa no coś TY ja nie lubie swojego biustu ponieważ nie mogę nosić ładnych staników. jakbym założyła stanik z push upem to biust by mi wypłynął
więc zostają zwykłę z fiszbina i tyle. w ogóle ostatnio nie mogę na siebie patrzeć.wielka się zrobiłam
ale dzidziuś najważneijszy
Narfa kciuki zaciśnięte,musi być dobrze!!!!
Jasminekg może ztymi krechami wydawało Ci isę ,ze są slabsze,idź na test z krwi i przede wszystkim spokojnie!
posprzątałam w końcu
nawet ciuchy w które nie meiszczę się (czyli większość
wrzuciłam na górę do szafy
Narfa kciuki zaciśnięte,musi być dobrze!!!!
Jasminekg może ztymi krechami wydawało Ci isę ,ze są slabsze,idź na test z krwi i przede wszystkim spokojnie!
posprzątałam w końcu
Ostatnia edycja:
Jeżynko - trzymam kciuki za fasoleczkę! A teścikiem, to ja chciałabym się chwlić pod koniec lipca!
Jasminekg - mogę tylko trzymać kciuki! Pati chyba opisała możliwość wybrnięcia z sytuacji bardzo wyczerpująco. Co do lotu samolotem, to rzeczywiście zmiany ciśnienia mogą być niekorzystne.
Keilla - nastój przyjdzie, hormonki się unormują i nie ma mocnych w sypialni będzie rewolucja!![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Jankesowa - uszy do góry! Musi być dobrze! Ja dołączę do Ciebie w tym miesiącu. Oby nasze @ nie męczyły nas zbyt długo, ale nie od razu Kraków zbudowano! Miej to na uwadze! Pozdrowionka![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fcontent.sweetim.com%2Fsim%2Fcpie%2Femoticons%2F000203D4.gif&hash=27b5a963500d338a3ab82f8f311338ef)
MamaAmelusi - dobrze, że jakoś leci do przodu i idzie ku lepszemu! Trzymam kciuki!
Lina - ty też w trakcie staranek?
EdyśG - ja w pierwszej ciąży nie miałam brzuszka do 7-go miesiąca. Zdarzyło mi si, że złożono mi kondolencje z powodu utraty dziecka! Jak poszłam rodzić, to w szpitalu zapytano mnie po co przyszłam, bo według nich na oko byłam w 5-tym miesiącu! Mówili, że dziecko będzie miało góra 2,5 kg, a ważył 3.200! Nie przejmuj się wiec brakiem brzuszka, bo to nie szkodzi maleństwu. Chyba chodzi o ilość wód płodowych.
A co do piwka, to wypiję Twoje zdrowie! Do puki jeszcze mogę, chociaż wolałabym być już na przymusowej abstynencji, jak Ty!
Aga2323 - pozdrawiam i przytulam.
Jasminekg - mogę tylko trzymać kciuki! Pati chyba opisała możliwość wybrnięcia z sytuacji bardzo wyczerpująco. Co do lotu samolotem, to rzeczywiście zmiany ciśnienia mogą być niekorzystne.
Keilla - nastój przyjdzie, hormonki się unormują i nie ma mocnych w sypialni będzie rewolucja!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Jankesowa - uszy do góry! Musi być dobrze! Ja dołączę do Ciebie w tym miesiącu. Oby nasze @ nie męczyły nas zbyt długo, ale nie od razu Kraków zbudowano! Miej to na uwadze! Pozdrowionka
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fcontent.sweetim.com%2Fsim%2Fcpie%2Femoticons%2F000203D4.gif&hash=27b5a963500d338a3ab82f8f311338ef)
MamaAmelusi - dobrze, że jakoś leci do przodu i idzie ku lepszemu! Trzymam kciuki!
Lina - ty też w trakcie staranek?
EdyśG - ja w pierwszej ciąży nie miałam brzuszka do 7-go miesiąca. Zdarzyło mi si, że złożono mi kondolencje z powodu utraty dziecka! Jak poszłam rodzić, to w szpitalu zapytano mnie po co przyszłam, bo według nich na oko byłam w 5-tym miesiącu! Mówili, że dziecko będzie miało góra 2,5 kg, a ważył 3.200! Nie przejmuj się wiec brakiem brzuszka, bo to nie szkodzi maleństwu. Chyba chodzi o ilość wód płodowych.
A co do piwka, to wypiję Twoje zdrowie! Do puki jeszcze mogę, chociaż wolałabym być już na przymusowej abstynencji, jak Ty!
Aga2323 - pozdrawiam i przytulam.
Lina - się nie zastanawiaj, tylko dzwoń. Fakt że dostrzegasz zasadność takiej terapii, świadczy że do niej dojrzałaś.
Ja dziś nie bardzo poklikam, sorki, będę jak się wyśpię. Przekręciłam na Cubie 350km - Szczyrk przez Dobczyce, Kocierz i Tresną, powrót przez Zawoję i Bochnię - trasy malownicze ale kręte i górzyste. Cudownie. Wróciliśmy po ciemku a Cubie zdechły światła i z przodu została mi tylko opcja dzienna - ślepe dziecko we mgle, psiakość - dobrze że na brzegu jezdni jest biała linia. No, przeważnie jest. Czasem nie ma. R. poleciał odstawić do Sącza moją mamcię którą wzięliśmy ze sobą, ja od Limanowej pognałam na Bochnię a tam objazdy zagłowiami takimi że nawet fale radiowe zawracają. I zaczęło od Dobrej padać, tak że... Fajnie było. No i mój facet wie, że tak bardzo się mu odstawić shadowem nie dam - pod garażem byłam pierwsza - on co prawda miał dalej, ale ja ze wzgl. na światła musiałam się guzdrać na tych wywijasach. No, i on mi się nie przyznał, ale babcia sypnęła - powiedział jej że ja niesamowicie poganiam na tym odkurzaczu. Moje paskudztwo jest normalnie dumne ze swojego kamikadze!![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
Ja dziś nie bardzo poklikam, sorki, będę jak się wyśpię. Przekręciłam na Cubie 350km - Szczyrk przez Dobczyce, Kocierz i Tresną, powrót przez Zawoję i Bochnię - trasy malownicze ale kręte i górzyste. Cudownie. Wróciliśmy po ciemku a Cubie zdechły światła i z przodu została mi tylko opcja dzienna - ślepe dziecko we mgle, psiakość - dobrze że na brzegu jezdni jest biała linia. No, przeważnie jest. Czasem nie ma. R. poleciał odstawić do Sącza moją mamcię którą wzięliśmy ze sobą, ja od Limanowej pognałam na Bochnię a tam objazdy zagłowiami takimi że nawet fale radiowe zawracają. I zaczęło od Dobrej padać, tak że... Fajnie było. No i mój facet wie, że tak bardzo się mu odstawić shadowem nie dam - pod garażem byłam pierwsza - on co prawda miał dalej, ale ja ze wzgl. na światła musiałam się guzdrać na tych wywijasach. No, i on mi się nie przyznał, ale babcia sypnęła - powiedział jej że ja niesamowicie poganiam na tym odkurzaczu. Moje paskudztwo jest normalnie dumne ze swojego kamikadze!
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
Edyś, tak dokładniej to klikam z Irlandii;-) Mi teścik też wyszedł tydzień przed @
Brzuszek mi już dosyć urósł, ale nic na to nie poradzę
Co do piwa, ja w piątek miałam straszną ochotę na piwo i napiłam się trochę bezalkoholowego.
zjola, no to trzymam kciuki za teścik w lipcu:-)
aga, przykro, że tak cie potraktowali w szpitalu. A/E są od wszystkiego i tam jest dużo różnych przypadków, w ciąży to trzeba jechać do szpitala położniczego, bo tylko tam się tobą dobrze zajmą.
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
zjola, no to trzymam kciuki za teścik w lipcu:-)
aga, przykro, że tak cie potraktowali w szpitalu. A/E są od wszystkiego i tam jest dużo różnych przypadków, w ciąży to trzeba jechać do szpitala położniczego, bo tylko tam się tobą dobrze zajmą.
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Czesc dziewczynki.
Chcialam wam napisac jak fajnie bylo wczoraj na meczu,ale teraz to nie ma wiekszego sensu...
Nie spie od 1.30 bo nie moglam juz zasnac...
Artura babcia w nocy wychodzac z lazienki przewrocila sie,ustala akcja serca...Karetka przyjechala po ok 5 min.W tym czasie Artur robila jej masaz serca.Serce bije,ale jest podlaczona do maszny ktora za nia oddycha wiec nie za dobrze to wyglada...
Teraz o 11 ja ide do szpitala...Az sie boje tego widoku.
W nocy jak probowlam zasnac to co zamknelam oczy widzialam ja lezaca na podlodze...
Postaram sie odezwac wieczorkiem.
Milego dnia
Chcialam wam napisac jak fajnie bylo wczoraj na meczu,ale teraz to nie ma wiekszego sensu...
Nie spie od 1.30 bo nie moglam juz zasnac...
Artura babcia w nocy wychodzac z lazienki przewrocila sie,ustala akcja serca...Karetka przyjechala po ok 5 min.W tym czasie Artur robila jej masaz serca.Serce bije,ale jest podlaczona do maszny ktora za nia oddycha wiec nie za dobrze to wyglada...
Teraz o 11 ja ide do szpitala...Az sie boje tego widoku.
W nocy jak probowlam zasnac to co zamknelam oczy widzialam ja lezaca na podlodze...
Postaram sie odezwac wieczorkiem.
Milego dnia
tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
Witam z rana, ja nie śpię również, ostatnio mam problem z sypianiem w nocy![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
aga przykro mi z powodu babci... swoją drogą dzielny Twój Artur, że nie stracił zimnej krwi i zrobił babci masaż serca...
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
aga przykro mi z powodu babci... swoją drogą dzielny Twój Artur, że nie stracił zimnej krwi i zrobił babci masaż serca...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: