reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie
narazie odpisze tylko ewelinie , bo zapomnę. Potem do was zajrze.
Ja badanie miałam w znieczuleniu ogólnym bo sie bałam, w prywatnej klinicie, wtedy kosztowało chyba 800 PLN, wiem ze w spzitalu tez mozna zapłacić za znieczulenie. Badanie trwało 15-20 minut, ze wszystkim. Wiec pewnie samo badnie i wlewanie kontratu z 7 minut. Znam osoby ktore miały bez znieczulenia i mówiły że nie jest bolesne, tylko nieprzyjemne, bo kontrast jest zimny i tyle.
Mnie też denerwowała ilość osób przy badaniu, ale myśle że teraz po naszych przeżyciach to będzie maly pikuś:)

Dziękuję Kasiu :***
A powiedz mi, to badanko to na leżance, czy "samolocik" ?:zawstydzona/y:
Ja znieczulenia nie będę chciała, jakoś wytrzymam...chyba...
A ilu obserwatorów było??? Qrcze...ja sie nie zgodzę na ich obecność :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
Ja mialam robione na takim ala stole operacyjnym. A ludzi stąd tyle bo były z dwie pielęgniarki, dwóch lekarzy i anestazjolog. Musi być tyle, bo część robi zdjecia , cżęść wlewa i jeszcze muszą czuwać nad Tobą:) Wydaje mi sie ze z 3 osoby na pewno bedą. Ale dasz rade. Wytrzymasz na pewno
 
Ja mialam robione na takim ala stole operacyjnym. A ludzi stąd tyle bo były z dwie pielęgniarki, dwóch lekarzy i anestazjolog. Musi być tyle, bo część robi zdjecia , cżęść wlewa i jeszcze muszą czuwać nad Tobą:) Wydaje mi sie ze z 3 osoby na pewno bedą. Ale dasz rade. Wytrzymasz na pewno

Baaaaaaaaaaaaardzo Ci dziękuję za info i oświecenie mnie :-):-)
Muszę dać radę, wyjścia nie mam ;-)



Czy ktoś wie co się dzieje u KAROLI ????
 
Ostatnia edycja:
hej Kobietki moje :* na poczatek tak troszkę samolubnie będzie, bo goni mnie czas, musze szybko zmykać, bo kończe właśnie lunchyk :D

a więc... wczoraj miałam mega szczęśliwy dzień - Maleństwo ok, usg miałam robione 2 razy, bo tak brykało, że nie chciało się ułożyć do pomiarów. Całe 6 cm naszego małego-dużego szczęścia. Mówię Wam - tak brykał i nózkami wywijał, że szok :D ale dzieki temu mielismy okazje dłużej nacieszyć sie jego/jej widokiem.
Krwiak niestety nadal jest, troszkę pomniejszony... więc mam nadzieje, że bedzie dobrze...
Co do pomiarów NT to raczej ok, ładnie wszystko w normach. Musze poczekać na oficjalne potwierdzenie.

Obiecuje, że wieczorem wrzuce fotki Maleństwa i odpisze każdej z osobna :)

Pozdrówka :*
 
Edyś - strasznie się cieszę! A krwiaczek niech zmiata!

A ja się boję piątkowej wizyty!
 
Ostatnia edycja:
Niucha79 – a Twój suwaczek oczywiście skacze jak wariat, cieszę się, że z Dzidzią wszystko ok., czy Wy już wiecie kto się w brzuszku kryje? :-)
GosiaLew – Ty już się napracowałaś przed ciążą, teraz odpoczywaj, dobrze, że możesz wyjść z pracy wcześniej :tak:

Onaxxx – a ten netowy przyjaciel ma cycki czy jajeczka? :zawstydzona/y:
V_jolka – a jak się czujesz? Lepiej? Goi się? :sorry:

Ewelina28 – takiego smska dostała Agatka od Karoli :tak:

sms od Karoli322

"Ja niestety nie mam czasu na nic. U nas za dużej poprawy nie ma ale znalazłam powód jej nie spania -Zuzia jest przestawiona o 12cm, chodzimy do kręgarza i już jest lepiej ale muszę z Nią ćwiczyć parę razy dziennie a przestawiona została najprawdopodobniej przy porodzie. Śpię po 3h dziennie ale mam nadzieje ze jak już skończymy wizyty to będzie lepiej. Pozdrów dziewczyny"

EdyśG – bardzo się cieszę i czekamy na wieczorną bardziej szczegółową relację ;-)

Zjola – pozdrawiam :-D


Dziewczyny a mi zostało 7tc, jeszcze zerknęłam na listę naszych cudów po poronieniu i jest Diana81, Agu_ska i .... JA :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
 
Zjola no nie na gardło chciałam chorować:wściekła/y:, mam nadzieję ,że sie wyjaśni co mi tam siedzi i się tego pozbęde ciagle tylko wymazy ,wymaz tam:zawstydzona/y: wymaz tu świra idzie dostać dobrze ,że chociaż gastroskopii nie musiałam powtarzać:-).
To na tej wizycie sie okaże co dalej robić tak?Jeśli będzie trzeba to dasz rade jest tych przygtowań troche ,ale myśle ,że jeśli będzie taka konieczność i to chyba warto spróbować co?

Kasiuleczka - to życzę udanego relaksu i oderwania sie od przykrych myśli ,a potem kiedy już będzie ok to owocnych staranek szybkich w skutkach;-)

As76- to gratuluje to co teraz jakieś studia co?:-), a jak wrażenia z matury bo jak ja zdawałam to stwierdziłam ,że nie ma czym sie denerwować wystarczy na spokojnie pomyśleć tylko na ustnej z języka polskiego miałam chwile paniki i dzióre w głowie ,ale to trwało momencik i brakło mi 2 punktów przez to do najwyższej noty.

Just- gratuluje ślicznego synka witamy Szymonka:-)już nie mogę sie doczekać fotek

Kasikz zaraz mykam popatrzeć na wieściach na fotki:-)

Jankesowa - ja miałam mieć owu wczoraj ,a dopiero dziś mam śluza i pewnie jutro przyjdzie, cykl o dwa dni wydłużony muszę zanotować,że @ będzie później żebym nie miała złudnej nadziei jak sie spóźni:zawstydzona/y:

Lina- to oby witaminki c zrobiły swoje , dobrze,że sie dogadałaś z psiapsiólą pierwszy krok za Wami teraz pujdzie z górki.:tak:

Niemato tamto- przytulam i zapalam światełko (*), bardzo mi przykro wcale niczego nie zakłócasz to forum jest właśnie od niesienia pomocy i otuchy, kochana ja nie miałam takiego przypadku ,ale tak jak dziewczynki pisały chyba trzeba zaczekać, może zapytaj ginekologa o jakieś badania , które np wskażą czy nie ma zarostów, przepraszam ,że pytam ,ale czy miałaś operacje czy zabieg nie wiem jak to wygląda przy ciąży pozamacicznej dlatego pytam?Jeszcze raz przytulam cieplutko.

Ewelina 28- masz racje jeśli trzeba i w tym jest szansa to warto dla maleństwa warto zrobić wszystko by mu pomóc , dziękuje Ci i Zjoli za wyjaśnienie pojęcia inseminacja , jeśli to jest metoda i materiał jest Wasz to jak najbardziej warto gorzej by było gdyby nasienie było całkowicie bezsilne ,a jeśli trzeba plemnikom pomóc to jest to warte zachodu napewno, trzymam kciuki.

Niucha- cieszę sie ,że wszystko dobrze , super:-)

GosiaLew- to fajnie masz tam w pracy jak cie wyganiają to korzystaj:-), mnie by raczej nie wyganiali, jak byłam na zwolnieniu to pani z , którą pracuje wpadła w histerie bo myślała ,że już nie wróce do pracy , i boi sie mojej ciąży panicznie ,tak jakby na bobmbie siedziała ,że zaraz sie stanie ja to rozumiem jestem młodą mężatką , ale ja uczciwie powiedziałam ,że narazie nie planujemy , o poronieniu też powiedziałam , i mówiłam ,że chciałabym urodzić w wieku 25 góra 26 lat pierwsze dziecko, teraz mam 23 wszystko powiedziałam tak jak jest i jeśli nie pęknie guma to zaczniemy według suwaczka uważam ,że jestem uczciwa bo to są uczciwi ludzie bardzo dobrze mi sie tam pracuje i nie zamierzam robić im niespodzianek nieprzyjemnych , myśle ,że jeśli ja będe ok to inni wobec mnie też tacy będą mam nadzieję, że nie będe musiała iść na l4 bo będzie wszystko dobrze ,a jeśli będe musiała to nawet okiem nie mrugne bo dziecko będzie najważniejsze.

Vjolka- ehhh prawa rynku , ale zdrówko ważniejsze kochana, ale mi smaka narobiłaś ,a ja też mam truskawki:-)

EdyśG - bardzo sie cieszę ,że dzidzia bryka ,a krwiaczek napewno zniknie skoro sie zmniejsza ,wszystko będzie dobrze napewno.
Dziewczynki ,a mówili wam wogóle lekarze skąd sie te krwiaczki biorą????Często sie zdarzają po poronieniach.

A ja dziś śpiąca chodze i nic mi sie nie chce miałam prasować ,ale jakoś tak nie mogę sie zebrać, lenia mega mam.Dziś sie zajadałam kurczaczkiem w śmietanie jam jam , wczoraj wieczorem sosik zrobiłam ,a dziś mama tylko makaron ugotowała i mieliśmy pycha obiadek:-)

Liljanka to bliżej niż dalej kochana szykuj sie na porodówke ,torba spakowana????















 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej dziewczynki!

Ja czytam Was codziennie, ale nie zawsze odpisuję.

Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i niestety wykryło mi bakterie. Teraz biorę dowcipnie lekarstwo i mam nadzieję, że sobie pójdzie. I nie zaszkodzi maleństwu.

just - gratulacje:) Super, że synuś taki punktualny:)Czekam na zdjęcia małego:)

Fajnie, że Karola322 się odezwała, chociaż smsowo, bo już czasem się martwiłam co u nich.

Pozdrawiam Was kobietki!
 
reklama
no to teraz spróbuje Wam poodpisywać :)

Zjola bedzie ok, na pewno komplet witaminek poprawi zołnierzyki i szybciutko bedą już 2 kreseczki, tego Ci życze z całego serducha. Kiedy macie wizyte u lekarza??

Wiolka_1982 kiedy na usg się wybiersz?? oby lekarstwa pomogły... dobrze, że w szybko zareagowałaś i zrobiłaś badanka :)

Just gratuluje synka!!!

kobietka22 co do krwiaków, to w zasadzie nie wiadomo z czego się biora... lekarze mówią, że nie wiedza. No i nie ma reguły czy jest to ciąża po poronieniu czy nie, no i czasami niestety pekają jak u mnie, a czasami same się wchłaniają... tez mnie to wkurza, że nic na ten temat nie wiadomo, żadnych konkretów nie ma... pozdrówka :*

Niucha super, że wszystko ok :)

Lina ciesze się, że z przyjaciólką wszystko ok i że mogłyscie sobie wszystko wyjaśnić... nie ma jak dobra kumpela :p zanim się obejrzysz sama bedziesz nosić bejbika pod serduchem :D na każdą z nas przyjdzie ten czas...

Lilijanna juz tuż tuż :) juz się nie mogę doczekać fotki maleństwa. Dziekuje Ci, że zawsze pamietasz :*

GosiaLew duuużo leniuszkowania Ci zycze :) odpoczywaj jak najwięcej!

ewelina28 trzymam kciuki! bedzie ok... i jak to się mówi: strach nie taki straszny jak go malują, przytulasek..

kasikz też już tuż tuż... czekamy...

niematotamto witam Kochana, zapalam swiatełko dla Aniołka... trzymaj się cieplutko... my wszystkie naprawdę Cie rozumiemy..

As gratuluje sredniej!!! no no... to koniecznie musisz oblać!!! a co kończyłaś??

onaxxx, v_jolka80, ewcia3004, Ilonka26, Kasiuleczka, jezynka, Jankesowa, kaska, Kasiawd i wszystkie które pominęłam seeeerrrdeeecznie pozdrawiam :) trzymajcie się Dziewuszki :*:*:* wszystkim oczywiście kibicuję!!!
 
Do góry