reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

GosiaLew GRATULUJĘ!!! Życzę pięknej i książkowo wzorowej ciąży! To najpiękniejszy prezent z okazji urodzin! Wszystkiego najlepszego!

Agniesiar bardzo mi przykro :-( tulam i dla Aniołka zapalam [*]
 
reklama
dziekuje za kciuki odnosnie bety bo jest 2043 mIU\ml co odpowiada 6 tc :-)
ale jestem w strachu bo moje plamienia sie nasilily..tzn nie ma ich na wkladce `tylko jak ide siku i sie wytre...to sie jakis sluz pomaranczowy robi....kurde no ciagle cos...dzwonilam doi gin ale chyba zajety bo mnie odrzucil...no i do tego bole brzucha mnie wziely...wzielamn nos-spe moze przejdzie...alke skad te plamienia?!prosze teraz o kciuki za te uplawy-zeby zniknely...........
 
aniolki trzymam kciuki , próbuj dzwonić jeszcze do niego...:tak::tak: będzie dobrze może tylko kolory pomyliłaś... i nie denerwuj się proszę...
 
Znalazłam w necie on odzwierciedla moje uczucia....

Choć poznać nie zdołałam
Tak bardzo Cię ukochałam
Choć życie Twe krótko trwało
Tak wiele bólu zostało
Choć zgaszone me marzenia
Nie doczekają się spełnienia
To „dlaczego” już nie pytam
Lecz resztką sił nadzieję chwytam
Że w końcu ze szczęścia zapłaczę
Kiedy Cię spotkam, przytulę, zobaczę...


************************************
O piekących oczach po nocy nieprzespanej
O niecierpliwym płaczu co budzi nad ranem
O braku siły na książki czytanie
O zbyt krótkim dniu na przyjaciół spotkanie
.....
O tym wciąż marzę, wciąż tego chcę
Każdego dnia pragnę a nocą śnię
A wszystko to mym udziałem by było
Gdyby tylko me dziecko wciąż żyło!

A tak ramiona puste zostały
I złe pocieszania "to nic, był taki mały"
I serce które ciągle płacze
I tęskna myśl co wciąż się w głowie kołacze...
 
agniesiar zapalam światełko
[*] dla twojego Aniołka i przytulam mocno. bardzo mi przykro :-(
trzymaj się kochana...


V_jolka80 wracaj do zdrowia szybko, martusionek odpoczywaj biedactwo

GosiaLew GRATULACJE :-) spokojnej ciąży, zdrowego dzidziusia i w ogóle żeby wszystko było dobrze i żebyś za 9 miesięcy przytuliła swoje maleństwo zdrowe :happy2: I wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek

julitka80
landrynki są na pewno przyjemna kuracją :-D życzę żeby nie działo się już nic więcej złego z mężem
jankesowa - oj, coś cię bierze chyba...
kaira24 wspaniale ze z dzidzią wszystko dobrze i ze serduszko mocne :tak:
aniolki wiec ściskam kciuki żeby dziwne upławy zniknęły i nie wracały. może spróbuj jeszcze dzwonić do gina, żeby nie martwic niepotrzebnie?

U mnie też upał, ani jednej chmurki na niebie, ale za to czuć że lato wreszcie jest. Wczoraj wieczorem miałam chwile załamania ale dziś jest już dobrze, a przynajmniej lepiej niż wczoraj. Buziaczki dla wszystkich
 
Ostatnia edycja:
Aniolki trzymam kciuki jak sie da najmocniej, oby wszystko było dobrze...trzymaj się kochana...i wis bez przerwy na telefonie w koncu odbierze
 
Aniołki - trzymam kciuki, w końcu powinno być dobrze. Nie ma innej opcji!


No nie muszę! Inaczej się uduszę!
Ja te posty pisałam osobno nie dlatego, ze nie potrafię korzystać z edycji, tylko jakoś nie potrafiłam w linijce jednej pod drugą GosiLew gratulować fasolki a Agniesiar wspierać po stracie, bo to dla mnie dwa bardzo różne stany emocjonalne. Jeżeli zawaliłam, to przepraszam :sorry:

A pro po, już to poprawiłam.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Aniołki trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!
Alicja też!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
musi być dobrze i będzie:tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:




ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa
Gosia lew SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ależ sie cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
spokojnych pozostałych miesięcy i łatwego porodu a co!!!!
i bezkolkowego malucha i łatwego ząbkowania!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Słodziutka, Anetka83 - wiem, że ostatnio byłam po drugiej stronie balustrady, ale teraz Was rozumiem. :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

taka kolej rzeczy... każda z nas dostaje opr, każda z nas się najpierw unosi a później rozumie:)
(ps chyba barykady hahahahahaha -taaaa ucisk macicy na mózg:)

Tak przeglądam parę stron wstecz... łezka się kręci -to forum było dla mnie "domem" -otrzymałam tu tyle wsparcia... i gdzieś tam jestem z tymi swoimi słowami wpisana na którejś stronie...czas leci a forum żyje... szkoda tylko ze nie tylko ciążami, dzidziusiami ale i smutkami...
Dobrze ze jest takie miejsce jak to i takie wspaniałe osoby jak te tutaj... szkoda tylko ze w takich okolicznościach się poznajemy...

Mimo ze minęło tyle czasu tak strasznie tęsknię za moim Aniołkiem... tak często mam widok usg przed oczami... i ciągle płaczę wtedy patrzę na Alicję i wiem ze warto walczyć...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry