Witam Wszystkie po weekendzie
Lina82 przytulam i zapalam (*).. Wiem, że jest Ci teraz ciężko ale musisz wierzyć, że będzie dobrze.. Odpocznij.. Ból tak naprawdę nigdy nie będzie mniejszy ale musimy się nauczyć z nim żyć.. jak cały czas powtarza mi mój mąż, przez takie zdarzenia jesteśmy silniejsi.. I musimy wierzyć i mieć nadzieję, że i kiedyś dla Nas zaświeci słoneczko.. Trzymaj się cieplutko i zostań z Nami..
Jankesowa zapalam (*) i witam wśród Aniołkowych Mam.. Przytulam i przesyłam dużo sił dla Ciebie, nie dręcz się pytaniami - z czasem będzie lżej i uwierz i dla Nas przyjdą lepsze czasy.. Zmień lekarza i to jak najszybciej.. Odpocznij, zrób badania, a zobaczysz, ze już niedługo będziesz cieszyć się szczęśliwym macierzyństwem..
Liljanna co ja mogę o sobie powiedzieć.. Mieszkam obecnie za granicą ale to jeszcze tylko trochę.. już niedługo z mężem wracamy z czego się bardzo cieszę.. Tak naprawdę to dopiero teraz zaczynam robić jakieś badania (wcześniej nie trafiałam na dobrych lekarzy ). Od mojego ostatniego poronienia mineło zaledwie dwa tygodnie a ja już myśle o tym by ponownie się starać. Być może dlatego, że poroniłam samoistnie bez żadnej ingerencji lekarza. Choć wiem, że jest jednak trochę za wcześnie ale z mężem potrzebujemy teraz tej bliskości. Tobie Liljanno życzę jak najpiękniejszego Macierzyństwa
A wrzesień to jest najpiękniejszy miesiąc na ślub.. sama wiem z doświadczenia.. Wszystkim życzę tak cudownego ślubu..
Lina82 przytulam i zapalam (*).. Wiem, że jest Ci teraz ciężko ale musisz wierzyć, że będzie dobrze.. Odpocznij.. Ból tak naprawdę nigdy nie będzie mniejszy ale musimy się nauczyć z nim żyć.. jak cały czas powtarza mi mój mąż, przez takie zdarzenia jesteśmy silniejsi.. I musimy wierzyć i mieć nadzieję, że i kiedyś dla Nas zaświeci słoneczko.. Trzymaj się cieplutko i zostań z Nami..
Jankesowa zapalam (*) i witam wśród Aniołkowych Mam.. Przytulam i przesyłam dużo sił dla Ciebie, nie dręcz się pytaniami - z czasem będzie lżej i uwierz i dla Nas przyjdą lepsze czasy.. Zmień lekarza i to jak najszybciej.. Odpocznij, zrób badania, a zobaczysz, ze już niedługo będziesz cieszyć się szczęśliwym macierzyństwem..
Liljanna co ja mogę o sobie powiedzieć.. Mieszkam obecnie za granicą ale to jeszcze tylko trochę.. już niedługo z mężem wracamy z czego się bardzo cieszę.. Tak naprawdę to dopiero teraz zaczynam robić jakieś badania (wcześniej nie trafiałam na dobrych lekarzy ). Od mojego ostatniego poronienia mineło zaledwie dwa tygodnie a ja już myśle o tym by ponownie się starać. Być może dlatego, że poroniłam samoistnie bez żadnej ingerencji lekarza. Choć wiem, że jest jednak trochę za wcześnie ale z mężem potrzebujemy teraz tej bliskości. Tobie Liljanno życzę jak najpiękniejszego Macierzyństwa
A wrzesień to jest najpiękniejszy miesiąc na ślub.. sama wiem z doświadczenia.. Wszystkim życzę tak cudownego ślubu..