reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Jezynka
Wiara czyni cuda, serio. Moje kumpele mialy wyleciec stad w zeszly czwartek, w poniedzialek dowiedzialysmy sie o tym, ze znowu wulkan wypuszcza dym, masakra, strach z kazdej strony, a one nie dosc ze boja sie latac to jeszcze strach czy wroca na czas bo w piatek musialy byc w pracy. We wtorek do 13 nie puszczali, po poludniu bylo ok, w srode zaden nie wylecial od 11 rano i prognozy na czwartek wygladaly nie ciekawie, ale wiesz co, ja caly czas wierzylam i im mowilam, ze nie maja sie co martwic bo wyleca i doleca do Polski. Wylecialy o czasie i dolecialy szczesliwie. Twoj poleci i wroci w terminie.
 
reklama
Lilla001 - no to może ja dostane tak jak ty...w sumie mamy tylko dzień różnicy od "tego nieszczęśliwego dnia", ogólnie tak tylko chciałam zapytać. Bo ja zawsze mniej więcej 2 tyg przed okresem czułam, że już niedługo cos sie zbliża, a tym razem...hmm nic sie nie dzieje, i nawet powiem, że...doskonale fizycznie się czuje. Od poronienia mineło 4 tygodnie i kilka dni, więc pewnie jeszcze troszkę sobie poczekam na @.chociaz szczerze powiem, że nie tesknie za nią hihihi

Anulka - to ja widzę, że nie za ciekawie u ciebie, ale nie podejmuj decyzji szybko - pod wpływem emocji, spróbuj rozmawiać ze 'swoim' - chociaż ja naprawdę wiem, że to nie jest łatwe. Ja z moim "M" tez sie kłucę, ścieram i wogóle, mamy ciche i głośne dni...róznie to bywa naprawdę - ale wiem, że jakbym się z nim rozstała to nie miałabym już po co żyć.
Ale z drugiej strony jeśli, życie ma tak zawsze już wyglądać to lepiej sie rozejść niz męczyć sie w związku. Musisz wszystko przemysleć i najwazniejsze próbować szczerze z nim rozmawiać. Wierz mi naprawdę, wiem co mówię - znam to z własnego doswiadczenia, hehe.
Pozdrawiam i 3mam kciuki - bedzie dobrze!
 
Justkabor, masz rację trzeba się nastawić pozytywnie
magda ja dostałam pierwszą @ idealnie po 28 dniach , natomiast później po 36 i po 31. Tak więc rozregulowały mi się.
 
Witajcie dziewczynki .
Oznajmiam ,że żyję.
Nie miałam czasu do Was zajrzeć.

Wszystkim nowym zafasolkowanym życzę siły i wytrwałości a przede wszystkim cudnych dzieci.:tak:
Nowym mamom aniołkowym zapalam światełko (*)

A tyle u mnie :happy:

Wczoraj poszłam na luzaka do szkoły ,bo mieliśmy nowelkę na lekcji czytać a tu niespodzianka.
Komisja i piszemy wtorkową maturę z POLSKIEGO :szok::szok::szok::szok::szok:
Szok normalnie ,ochłonęłam nieco ,rozdali nam arkusze a my jak na skazaniu.
Nikt nie zajrzał newet do internetu jakie tematu były a tu pisać trzeba bez przygotowania.:szok::szok::angry::baffled::baffled::baffled:
Na szczęście pisaliśmy tylko pierwszą częśc czyli czytanie ze zrozumieniem i odpowiedzi na pytania do tego tekstu.

Wydawało mi się,że napisałam na jakieś 60-65 % ,ale nerwy mną nerwy równo szarpały na naszą polonistkę.

Dziś przyszła i od razu mówi,że sprawdziła i z zadowoleniem,że nawet ma kogo pochwalić.

Zwraca się do mnie z tekstem 18 na 20 pani Aneto :-D:-D:-D:-D:-D
A mnie zamurowało :szok::szok::szok::szok::szok:

Napisałam połowę matury bez przygotowania prawie na max punktów .
W zasadzie nie zrobiłam żadnego błędu ,tylko mi czasu na 1 odpowiedź nie starczyło.:baffled::baffled::baffled:,bo bym miała max.

Wczoraj byłam zła na nią,a dziś jej dziękuję.
Wiem już ,że matura z Polskiego to czysta przyjemność ,i że dam radę.:tak::-D:-D:-D:-D
Normalnie jestem z siebie dumna.
:tak::biggrin2::biggrin2::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D

Takie nic ,a cieszy.

Musiałam się z Wami podzielić tą wiadomością.:-D:-D:-D:-D

Uciekam kochane śniadanko zjeść.:-D:-D:-D:-D
 
Justkabor ja lece z Niemczech(Düsseldorf-Wezze do Bydgoszczy)...
A tu dzis mowili,ze jedno lotnisko w Niemczech znowu zamkneli przez ten wulkan...Mam nadzieje,ze jak cos to do konca maja wszystko sie unormuje
 
Jasminekg, GosiaLew,Jeżynka,Lila dziękuję za wiarę i kciukasy:)
Magda832 ja dostałam @ po 6 tygodniach równo więc spokojnie:)
Lilijanna co do odpoczynku to czy ja wiem:) na obozie z dziećmi nie tak łatwo,ale starałam się nie przemęczać;)
 
Jeżynka – na pewno będziesz pięknie wyglądać ;-)

Ewcia3004 – no to trzymam kciuki bardzo mocno :tak:

Magdaz832 – cieszę się, że z mieszkanka jesteście zadowoleni i pamiętaj sny się sprawdzają. Ja dostałam równo po 30 dniach od zabiegu.
Lila001 – nie ma co się martwić na zapas, szkoda nerwów :tak:

Anulka198424 – kochana pochopnych kroków nie należy wykonywać, aczkolwiek jak macie mieć dziecko i on ma je olewać, to szkoda dzieciaka by cierpiał :dry:

Agnieszka0240 – smacznej kawki ;-)
Justkabor – miłego niedzielnego wieczoru z bratową i bratem i oby Twój ukochany szybciutko do Ciebie doleciał :tak:

As76 – moje gratulacje, bystra dziewucha jesteś :-)

Ola** - no i Twoje szczęście :-p


A ja dziś padam, muszę odpoczywać, bo strasznie mnie coś kłuje i nie mam zielonego pojęcia czy znowu mi isę tam coś rozszerza czy dzidzia coś działa :sorry2:
 
reklama
Witaj Lilijanna
Zapomnialam ci kiedys odpisac co do Opalenicy i mojej bratowej... Ona juz mieszka w Dublinie ponad 4 lata, ale jestem pewna ze twoi tesciowie ja znaja a na pewno jej rodzicow. Wlasnie wrocili z Opalenicy, posiedzielismy i pogadalismy, 2 tygodnie minely i troche sie wydarzylo, teraz tylko oczekuje powrotu mego lubego i moge wrocic do
"rzeczywistosci".
Wszyscy wyjechali na urlop a ja urlop spedzilam z pieskiem...Nie bylo go z kim zostawic, ale za to moje kumpele z Polski mnie odwiedzily i nie czulam sie samotna.




Jezynka wlasnie przeczytalam ze we wrzesniu bierzesz slub cywilny. W Dublinie czy w Polsce? My w Dublinie, a sukienke kupilam w Monsoon, taka ciut za kolana, moja wymarzona, szukalam ja dlugo az wreszcie znalazlam.






Witaj Olu, widze jak ten suwaczek ci sunie, to juz 10 tydzien, zycze spokojnych 9ciu miesiecy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry