Czarna76 – będzie tak, że jak przestaniesz myśleć o dziecku, to Twojemu chłopowi się zachce, zawsze tak jest, tylko czy nie mógłby on szybciej zacząć działać? Włosy udało się uratować? ;-)
Lila001 – ech przysłałaś nam tutaj ten paskudny deszcz, a my go tam bardzo nie chcemy
Kobietka22 – zaufanie do lekarza to podstawa, co to za lekarz jeśli byś mu nie ufała. On zna Twój organizm, z tego co piszesz widać, że chce dla Was jak najlepiej. Na pewno robisz dobrze, a że to wszystko cholernie kosztuje to niestety nasza szara rzeczywistość.

Nad jeziorko powiadasz? No to kiecka całkiem całkiem jak na jeziorowe warunki. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki.
Tulipanek – no jeśli nie dotarło za pierwszym razem, to będę próbować do skutku, aż wejdzie w tą łepetynę ;-)
Kasiawd – Kasiu przytulam Cię Skarbie mocno, zapalam dla Twoich Aniołków
[*], decyzja mądra o badaniach, długa droga przed Wami, trzeba pomyśleć, pogadać z lekarzem gdzie też może być przyczyna. Pomożemy na ile to możliwe.
Neta82 – witaj, staranka mają na celu dać nam radość i szczęście, nie możesz już teraz na zapas się zamartwiać, musisz wierzyć, wierzyć i jeszcze raz wierzyć i mieć pełne serce nadziei
Zjola – czy Ty z łaski swej możesz przestać odliczać ten niewygodny czas, wiele kobiet rodzi w późniejszym wieku, więc głowa do góry, a dzidzia będzie ;-)
Baska2243 – witaj wśród Aniołkowych Mam. U mnie trwało około 14 dni, ale to różnie bywa, u każdego jest inaczej, indywidualnie. Musisz się obserwować, jeśli krwawisz jest ok., Twój organizm się oczyszcza, pilnuj tylko by nie było temperatury i nie bierz czasem no-spy.
Anetha81 – Kochana skoro wyniki są ok., to należy się cieszyć. Wiem, że gdybyście mieli czarno na białym napisane, że to z tego a nie innego powodu straciliście dzidzię, to wiadomo co leczyć, a tak człowiek dalej po omacku działa. Niemniej jednak Kochana trzeba mieć wiarę i nadzieję. Z progesteronem nie pomogę
Jujka – ale to forum jest aby pomarudzić, Ty sobie marudzisz – my Cię wspieramy, Tobie jest lepiej – nam jeszcze bardziej. Rozumiesz już jak to działa? ;-)
A mi wraca werwa, ostatnie przeżycia spowodowały, że tej nocy spałam jak kamień i obudziłam się wypoczęta, mimo, że na pociąg zaspałam

Idę robić obiad powoli.