Gniesha - trzymam kciuki, żeby to była fasoleczka i trzymała się mocno pazurkami, aż do 9 miesiąca . Wszystkie zasługujemy na to, żeby w końcu mieć zdrową dzidzię.
Pozdrawiam Cię cieplutko i nie martw się wszystko będzie dobrze
Aaa jeszcze jedno! Mam znajomą, która zaszła w ciążę 6 tygodni po porodzie, bo myślała, że jak karmi piersią to nie zajdzie w ciążę i urodziła następną zdrową córeczkę. Teraz ma dwie rozrabiary w domu i nie wie w co ręce wsadzić!
O Matko...dziękuję Ci kochana...To bardzo mnie pocieszyło Trzymajcie kciuki- boję się jak cholera, ale pomyślałam, że jak już teraz kreski są 2, choć to 10 dni po owu, to może stężenie hormonów jest wysokie i ewentualna fasolka jest silna Pozdrawiam