Ciąża Po Poronieniu

[EwelinaK26]

Lilianna chłopy zdrowe ale zarazili mnie hehehe i tak wkółko u małego w przedszkolu panuje ospa ale coś mojego lucyferka nic nie bierze... A imię Adrianna jest śliczne i mi sie podoba

 

[ruda-85]

No trochę mi lepiej, popłakałam sobie trochę... Wiem, że to nie wina dziecka i szczerze mam nadzieję, że będzie zdrowe i szczęśliwe, ale wkurzają takie sytuacje niesamowicie. Może to też dlatego, że niedawno była rocznica odejścia mojego bąbelka, a nie umiałam się tego dnia wypłakac, no i nie chciałam przed Misiem...

Zazdroszczę Wam tych zakupów!! Jak byłam ostatnio w Olsztynie i zobaczyłam pokoik mojej siostrzenicy, ciuszki i wszystko, to ech... słodkie to i znów obudziło moją chęc posiadania dzidziusia, ale na to nie ma szans niestety w najbliższej przyszłości...

 

[ewela28]

LucyF no widze,ze suwaczek mknie ,oby dalej , co tam u Ciebie kochana wogole, jak sie czujesz ?

Ojj dziewczyny ja to sie nacierpie, tak mnie ta watroba boli,ze az skora mnie piecze, a juz myslalam,ze tak spokojnie ta ciaze przejde. Ale duzo osob mi mowi,ze mam maly brzuszek,nawet moja mama to stwierdzila,hmm..ale ponoc w drugiej ciazy tak jest,niewiem.

Jutro mam zjazd w szkole, jesu jak mi sie nie chce juz do niej chodzic,masakra,a jak pomysle,ze w czerwcu mam sesje egzaminacyjna to sie modle,zebym tylko sile miala na egzaminy i jeszcze sie nie rozpakowala.

A mowilam,ze 1maja ide na slub, wiec upatrzylam sobie super sukienke z Happymum ,ale zdecyduje sie raczej na kolor czarny,a wklejam wam zielony,bo dobrze widac jak ona wyglada,dobra luknijcie i skomentujcie czy sie podoba ;-)

 

[Mysza84]

ewela28 sukienka rewelacja! Mnie się bardzo podoba.
Ja mam weselicho 15 maja ale pójdę w tej którą kupiłam na Sylwestra -> powinna być jeszcze dobra ;-)

 

[kasikz]

ja ide 08.05 ale jeszcze nic nie upatrzyłam, z tej formy wybralam taka brązową, ale chcialabym przymierzyć czy nie wygladam jak kulka
A te co pokazalać fajne tylko mi w takich bąbkowych to chyba średnio

W drugiej ciaży to raczej brzuch większy i szybciej widoczny

 

[ewela28]

to ja niewiem, to chyba zalezy od organizmu, ja tamta ciaze to mialam wielki brzuch,a w tej nie,nawet malo przytylam

 

[kasikz]

Ja zastanawiałam sie nad tymi. Może w sobotę zobaczę w Wola Parku czy sa te sukienki

A co do ciaży , to każda jest inna

 

[ewela28]

A tak propo to mam do sprzedania płaszczyk grzybek dla dziewczynki rozm.62/68 niewiem dokladnie jaki to jest, kupilam,bo myslalam,ze dziewczynke bede miala.

 

[ewela28]

Ja zastanawiałam sie nad tymi. Może w sobotę zobaczę w Wola Parku czy sa te sukienki

Tez fajna,ale ja chcialam taka co bym ja jeszcze zalozyla,a nie lubie sukienek i pewnie bede miala jeszcze brzuch,bo ten slub drugi po ciazy co mam to w sierpniu i z ta mysla chce ja zakupic

 

[tulipanek1208]

Witam serdecznie!!
Pewnie nie pamiętacie mnie już bo odezwałam się na forum zaledwie kilka razy. Ale czytam Was codziennie :-)
Może trochę się przypomnę. W grudniu 2009 roku poroniłam w 7 tyg. Jak tylko przestałam krwawić zrobiłam sobie cytologię oraz wymaz na obecność mykoplazmy i ureaplazmy. W cytologii wyszło, że miałam zapalenie bakteryjne a z drugiego testu ureaplazma. Oprócz tego zrobiłam badania na toxo, cytomegalię, listeriozę - wyszły ok. 1 lutego udałam się do mojego gina, przepisał mi oraz mojemu mężowi kurację doxycykliną (14 dni) i powiedział, żeby zaraz po okresie, który zaczął się 3 lutego, zacząć starania. Tak też zrobiliśmy. W międzyczasie po dwóch tygodniach od zakończenia kuracji zrobiłam ponowny wymaz na urea - wynik ujemny :-)
No i dziewczynki, jestem w ciąży!!!!
Trzeba mocno wierzyć, że po tak wielkiej tragedii jaką przeżywamy po stracie dziecka, może wyjść słońce :-)
Życzę tego wszystkim!
Aha, dodam jeszcze, że może teraz jestem przewrażliwiona na punkcie bakterii więc zakupiłam sobie paski do mierzenia ph w pochwie i 2 razy w tygodniu będę mierzyć. W ten sposób można szybciutko wykryć zbliżającą się infekcję.

GRATULACJE - jestes kolejną dziewczyną, która daje nadzieję;-) POWODZENIA życze i żeby dzidzia rosła i rozwijała się na medal!!!!

ruda - witam Cię i jeszcze raz dziękuję za polecenie tego forum - naprawdę mi pomogło, i dziewczyny udzieliły mi wielu cennych wskazówek bo ja w tyhc kwestiach jestem zielona!!!! Co do tego o czym pisałaś, to ja też nigdy nie zrozumiem dlaczego tak jest, że jeżeli ktoś bardzo chce mieć dziecko i kocha i dba o nie jeszcze zanim dobrze się pojawi pod sercem matki, to tracimy te maleństwa, a takie małpy;-) które piją, palą i wszystko inne mają zdrowe dzieciątka ( oczywiście to dobrze bo nikomu nie życze choroby lub utraty maleństwa)!!! Nigdy tego nie zrozumiem... A Ty kochana trzymaj się i nie poddawaj, a przede wszystkim nie trać nadziei!!!

Dziewczny no jestem w rozsypce, znowu mam śluz z krwią, chociaż pierwsza po porodzie @ zakończyła się tydzień temu. Już się umówiłam do gina na wtorek, ale i tak się denerwuję, kurcze, co tam sie dzieje ze mną

Agniesia ja myślę, że to nic poważnego, nie znam się na tym ale uważam, że jeżeli @ po zabiegu sie pojawił to musi być wszystko ok, przynajmniej czytałam to już w różnych innych forach... Głowa do góry!! DO lakarza idź, ale nie martw się na zapas...