reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny powiedzcii co sądzicie...od kilku dni cotraz bardziej boli mnie brzuch tak jak przed @ czy możliwe jest żyby 1,5 tygodnia po stracie już się pojawił???? Chyba bym chciała:-) Ale nie wiem czy mam się cieszyć czy denerwować, bo dziś to mnie tak jajniki zaczęły boleć, że myślałam, że się nie ruszę....teraz znowy mnie piecze dół brzucha... nie wiem co to może być????
ja też tak miałam po zabiegu, więc myślę, ze to wszystko na dole się obkurcza, zaczyna pracować i stąd te dolegliwości
bo w sumie na @ to jeszcze za wcześnie

a mi udało się dziś zaklepać termin u genetyka, 15 marzec na 15:40
mam nadzieje, ze skieruje nas wtedy na kariotyp

dziewczyny wszystkie pozdrawiam i znikam bo jakoś nie mam weny do pisania ostatnio
 
reklama
Też myślałam, że owu, bo o dzidzi nawet nie pomyślałam, bo od zabiegu nie mieliśmy z moim M "nastroju" na przytulania;-)
Aż mnie dziś korci, żeby się przekonać za jakiś czas czy to była owu czy nie... ale nie chcę później kolejny raz rozpaczać (tym bardziej, że nie zrobiłam jeszcze żadnych badań), więc dam sobie spokój...

Mnie też tak jajniki bolały ok 12-15dni po zabiegu...wydawało mi się że to owu, ale później test wykazał że owu była dopiero w 24dniu.
 
Witam się ponownie.
Ja jak zwykle w biegu.
Przepraszam Was,że nie jestem na bieżąco,ale pracy masa,zajęć dodatkowo też i do tego tata w szpitalu na operację czeka.:-(
W zeszłym tygodniu zadzwonili do mnie z ofertą pracy w fundacji i niby nic specjalnego,ale przekonali mnie tym,że Kubusia pod opiekę wezmą,tylko musimy orzeczenie o niepełnosprawności dostać.
Chciałam więc szybciutko wszystko skompletować i złożyć na komisję i okazało się,że zginęło zaświadczenie od psychiatry do komisji orzeczniczej.:szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Latania mam więc co niemiara,ale Kubie jako dziecku autystycznemu przysługuje dodatkowo SUO ,więc muszę wszystko załatwić na wczoraj a najlepiej tydzień temu.:crazy::crazy::crazy:
Jak nam się uda pozałatwiać wszystko to nasze koszty terapii miesięcznej Kubusia zmaleją uwaga !!!! z 1500 do 250 zł.:szok::szok::szok::szok::szok: i dodatkową opłatą będzie tylko SUO .
W tej chwili jak byśmy doliczyli pełnopłatne SUO to 3000 na małego wyfruwa z portfela co miesiąc.
Ja już wymiękam z tym leczeniem małego.:baffled::baffled::baffled::baffled:
Małe dzieci...mały kłopot....duże..... same wiecie.
Pozdrawiam Was gorąco.
 
Cześć Dziewczyny, a ja znowu chora, moja dzidzia nie ma ze mną lekko, ech :/ Objawy mam takie same jak Kasia tylko bez gorączki, a kaszel taki, że aż mnie zaczął przerażać, bo że wszyscy wokół są zdenerwowani to swoją drogą, ale ja starałam się zachować umiar, a teraz się poważnie martwię. Jutro idę do lekarz, pewnie znowu w domu zostanę :/ Witam nowe Aniołkowe Mamy, As dasz radę, bo walczycie o wiele. Buziaki dla reszty. Spadam do łóżka.
 
dzieki Kasikz :) to moze byc juz dzidziuś. takie mrowienie robaczki to podobno juz bobas.
Kasiu a co u Ciebie?
Lilijanna do łóżeczka i wypoczywaj.czosnek wcinaj.mam nadzieję,że szybko wyzdrowiejesz!
katkaa co do tsh ja nie wiem,ale mi teraz gin kazala zrobic z innymi hormonami.tak mi sie wydaje przynajmniej,ze bylo na skierowaniu
 
Witam

karolcia81
- trzymam kciuki za Wasze wyniki, i wierze, że wszystko będzie dobrze..a co do zębów to też powodzenia życze..ja bym sie chyba nie zdecydowała na narkozę.. więc z jednej strony podziwiam Cię:)Mi z moim K też jest dobrze, też żyjemy w sumie wiedziemy "luzakie" zycie, ale to nie wyklucza tego że myslimy i chcemy mieć dzidziusia..:)

gniesha
- witaj na forum. Przytulam Cię bardzo mocno...a co do męża..ktoś mi kiedyś powiedział, że są cztery etapy w miłośći: lubienie, zakochanie, kochanie i miłowanie..Wy poprostu jesteteście już na ostatnim etapie...:)

justa555
- Ciebie też witam! Trzymam kciuki za wizyte u ginka. Napewno wszystko się pięknie goi..A co do starań to mysle, że musisz być gotowa przede wszystkim psychicznie..

ilonka26 - ja też z większym dystansem do tego podchodze, bo jeszcze troche i bym zwariowała..bo ciągle w mojej głowie był tylko jeden temat: Chcę być w ciąży..teraz wierzę poprostu, że nadejdzie odpowiedni czas..

GosiaLew - witaj:)

kaira - witaj!A co do wyniku, napewno bedzie OK!

karola322
- witaj biedactwo. Duża kobietka już z Zuzi:)A mamusia jest bardzo dzielna!!!Jeszcze troszkę i będziesz tulić malutką w ramionach..

tulipanek1208
- myślę, że warto zrobić chociaż te podstawowe badania..byc może nie znajdziesz przyczyny..ale z czystym sumieniem, bedziesz mogła zacząć starania.. u mnie wyszło z badań, że to tarczyca była winowajća naszej tragedii:(

vjolka - co u Ciebie?Jak sie trzymasz??

ola:* - a byłaś już u ginekologa???

kazik -ale Ci suwaczek mknie do przodu:)

kaska0201- a Ty jak sie czujesz???Przeszło Ci trochę to przeziębienie?

katkaa
- obojetnie kiedy. Ale lepiej poczekac do pierwszej @, zeby się hormony troche ustabilizowały.

As - witaj zabiegana kobieto!

Liljanna - i Tobie się znowu coś przyplątało.. kuruj sie kochana!

Slodziutka, She, Agatka, koti, ola81,aga34, i pozostałe dziewczyny - co u Was???

A ja mam już wyniki biocenozy, i z tego co mówi gin jest dobrze:) Więc teraz tylko czekam, na dalsze zalecenia mojej pani doktor..

Miłego wieczorku!
 
Wiolka u gina bylam i zlecila mi badania bete i hormony, grzebac nie chciala gdyby to ciaza jednak byla. mowila,ze mimo testow to wcale niewykluczone.mam nadzieje,ze jutro odbiore wyniki,a do gin dopiero dzwonei w pon bo jutro wyjezdza za granice
 
reklama
Cześc kobietki....

Dziewczyny, napiszecie mi jeśli pamiętacie czy badanie TSH trzeba trobić w określonym momencie czy obojetnie kiedy?

Ja miałam gdzieś taką rozpiske i niby tam pisze, że w tym samym czasie co progesteron najlepiej...czyli 20-22 dzień cyklu...ale ja badałam tydzień po poronieniu...i miałam w normie...i laborantki mi wyjaśniły, że jakby miało coś wyjść to tym bardziej przy rozlegulowanych hormonkach....a skoro wyszedł w normie to jest dobrze...

U mnie duzo pracy....wracam do domu tak bardzo zmęczona, że nie mam na nic mocy...więc nawet przytulanki są w odstawce.....i ogólnie jakieś przesilenie wiosenne mnie dopadło.....
Wiem, że powinnam juz powoli szukac jakiegoś gina. , że powinnam sie umówic na wizytę, żeby sprawdził, czy sie tam wszystko odbudowało, że może jeszcze jakieś badania mi zleci...ale ja nie mam siły, chęci czasu...to co zrobiłam na zwolnieniu...to na tym poprzestałam...a jak juz poszałm do pracy to moc ze mnie uszła....
Narazie czekam na @...potem sobie jeszcze zbadam ten progesteron....i z kompletem badań pójdę do gina....no i ten kariotyp....tak bym chciała, żeby wyszedł dobrze...

Buziam WAS wszystkie...i trzymajcie za mnie jutro kciuki...oj, jak ja nie lubie dentystów.....i jak ja sie boje.....
 
Ostatnia edycja:
Do góry