reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

ja robiłam hormony tarczycowe w poniedziałek przed @ ponoć akurat te hormony można robić bez względu na dzień cyklu
zobaczymy co wyjdzie, jak wyjdą wysokie, to znaczy że w ciąży też coś było nie tak, więc jest szansa że w razie czego uchwycę
przyczynę obumarcia mojego dzieciątka

Karolcia trzymam kciuki za kario i za dentystę, wiem ze obie te rzeczy cię męczą, wierzę ze będzie wszystko ok

Wiolka gratuluję łądnej biocenozy i oby tak dalej :) Mam nadzieje, ze wszystko będzie ci się ładnie układało :)

Ola trzymam kciuki, daj nam znać jak będziesz miała wyniki :)

a u mnie od 3 dni bolał mnie brzuch i w końcu pojawiły się skrzepki, teoretycznie to pora @ bo 28dc ale jako tako krwawienia nie ma tylko to cuś, no nic ja to uznaję za @, a co:)

pozdrowienia dla wszystkich
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wiolka u gina bylam i zlecila mi badania bete i hormony, grzebac nie chciala gdyby to ciaza jednak byla. mowila,ze mimo testow to wcale niewykluczone.mam nadzieje,ze jutro odbiore wyniki,a do gin dopiero dzwonei w pon bo jutro wyjezdza za granice

Trzymam kciuki &&&&&&&& daj znać po wynikach!

A u mnie ani @ ani dzidzi...nie wiem ile będę musiała jeszcze czekać na tą wredotę. Dzisiaj 30 dzień po zabiegu...i raz mi się wydaje że @ się zbliża, ale za chwilkę uświadamiam sobie że wszystkie objawy sobie wmawiam. Ehh...

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
A u mnie ani @ ani dzidzi...nie wiem ile będę musiała jeszcze czekać na tą wredotę. Dzisiaj 30 dzień po zabiegu...i raz mi się wydaje że @ się zbliża, ale za chwilkę uświadamiam sobie że wszystkie objawy sobie wmawiam. Ehh...

Mysza nie martw sie napewno niedlugo @ zawita do Ciebie, a ja jak na nią czekałam tak teraz bym bardzo chciała żeby przyszła dopiero po tych 6tyg bo wtedy może uda mi się zebrać wszystki wyniki badań i ruszyć ze starankami.

Karolcia ja również trzymam &&& za kariotyp i za dentystę!

Olu za Ciebie i fasoke również mocno &&&

Ehh.. jakieś choróbsko się do mnie przyczepiło, pewnie jakiś wirus... z łożka sie dzis nie mogłam ruszyc.

Dziewczyny, miała któraś z Was tak że brała antybiotyk w pierwszym tygodniu ciąży nie wiedząc o niej? Ja się troche martwie choc pewnie nie ma czym bo nie wierze ze to mozliwe, ale jeden jedyny raz po zabiegu troche sie zagalopowalismy z przytulankami tak jakos w 17 dc a teraz od czasu do czasu czuje takie klucie w podbrzuszu i latam czesto do kibelka a wczoraj ochcialo mi sie spac w ciagu dnia, ale tak sobie tez mysle ze moze to przez antybiotyk i przez to przeziębienie co mnie teraz bierze, pewnie sobie coś wkręcam.

Miłego dnia!!!
 
Ostatnia edycja:
katkaa moja siostra brała na samym początku antybiotyk, nie pamiętam jaki ale na jakieś grypsko, bo nie wiedziała że jest jeszcze w ciąży. I dzidzia urodziła się piękna i zdrowiutka i taka jest do dziś! Więc się nie martw że coś mogło się stać.
 
Witajcie dziewczyny:-D:-D:-D

Mam trochę czasu, a powiem szczerze, że czasem to nawet mi się nudzi:sorry2::sorry2::sorry2: dziś mam wszystko poprane, poprasowane, posprzątane, a Bartuś śpi jak zabity:-D:-D:-D

W poniedziałek byliśmy u lekarki i wszystko jest w jak najlepszym porządku:-):-):-) Bartuś od wyjścia ze szpitala przybrał 400g:happy::happy::happy: za 4tygodnie pierwsze szczepienie -> zdecydowaliśmy się na te 6w1, bo na tym nie ma co oszczędzać:laugh2::laugh2::laugh2:

Wiecie za 2 dni mija rok odkąd straciliśmy nasze pierwsze Maleństwo:-:)-:)-( i aż wierzyć mi się nie chce, że Bartuś jest już z nami:tak::tak::tak: myślałam, że to nie stanie się, aż tak szybko, ale jesteśmy teraz tacy szczęśliwi patrząc na Małego, że czasem do Nas nie dociera, że Bartuś to cząstka Nas z krwi i kości;-);-);-)

Buziaczki dla Was wszystkich:-):-):-)
 
Witajcie.
Chciałabym podzielić się z Wami moją historią.
Dokładnie wczoraj dowiedziałam się, że w 7 tygodniu serduszko mojego płodu już nie bije. Może trochę za wcześnie, żeby o tym pisać, ale jak czytam Wasze forum to jakos tak lzej robi mi sie na duszy.
Lekarz powiedzial, mi zeby nie brac tego poronienia do siebie, poniewaz takie rzeczy bardzo czesto sie zdarzaja przy pierwszej ciazy.
Byly dwie opcje, albo lekarz wyczysci mi wszystko albo da mi tabletki, ktore same pomoga mi w wydaleniu. Wybralam tabletki "cytotec", ktore mialam wziac dzisiaj rano, cztery sztuki naraz. Juz w nocy dostalam silnych krwawien i coraz bardziej zaczyna bolec mnie brzuch.
Najgorsze dla mnie jest to, ze w czwartek 25 lutego, bylam na USG i wszystko bylo wporzadku, a juz wczoraj zaalarmowana niewielkimi plamieniami wybralam sie do lekarza i czego sie nie spodziewalam, okazalo sie najgorsze. Moja osobista tragedia. Na szczescie maz bardzo mi pomaga, chociaz napewno tez bardzo to przezywa.
Przed nastepna ciaza chyba troszke poczekam. Przede wszystkim chce wrocic do Polski i zrobic najpotrzebniejsze badania.Obecnie przebywam na Islandii i opieka nad kobieta w ciazy jest tu chyba troche inna niz w Polsce.
Dzieki dziewczyny za takie forum, wiem przynajmnijej, ze nie jestem sama i ze mozna zyc po poronieniu i urodzic jeszcze super dzieciaczki.
Pozdrawiam:-(
 
Witajcie

Lanolina86 witaj na forum, jeśli krwawienie się nasili i bóle też to idź do szpitala, u mnie też miało oczyścić się samo, ale miałam taki krwotok, że nabawiłam się anemii i to w ciągu kilku godzin. No i tak miałam zabieg.

Karolcia ja mam przesilenie już od co najmniej 3 tygodni, praca wykańcza, pogoda też, dlatego mam urlop teraz, ale wydaje mi się, że to i tak na dłuższą metę nie pomoże, bo mam ciągle jakieś sprawy do załatwienia.

MamaSówka super, że masz spokojnego synusia, tylko pozazdrościć, pozdrawiam.

Ola*** trzymam kciuki, żeby to fasolka jednak była.
 
to nie dzidziuś ale... wydaje mi się,ze te wszystkie hormony są w normie. juz nic z tego nei rozumiem! 47dzien @ nie ma. a z tego co widze to hormony w normie. znacie sie na tym?

za kciuki dziękuję:) ale beta 0,08 wiec nie ma o czym mówić
testosteron 0,88
tsh 2,50
progesteron 1,65
LH 11,00
FSH 5,61
estradiol 46,95
prolaktyna 264,0

Lanolina witaj i zostań z nami
 
Ostatnia edycja:
Ola, ale przy hormonkach to normy są dość mocno różne w zależności od fazy cyklu, więc może na ich podstawie gin chce się zorientować na jakim etapie wogóle teraz jesteś.
 
reklama
Do góry