Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
dokladnie ja ta nadzieje na lepsze jutro tez tutaj otrzymalam i wasnie od tych osob tutaj wszystkich i nie chcialabym sie przenosic nigdzie.
ide sobie moze wieczorkiem sie ciut uspokoi... jade do mojego zgreda meza na obiad razem idziemy obysmy sie pogodzili... na obiad sie zgodzil wspolny dlatego jade do pracy ... oby dobrze juz bylo bo nie chce sie z nim klocic...
myszaa do gina zadzwonie i powiem mu ze po tych antybiotykach sie zle czulam ale nie dzwonilam nbo nie mialam kiedy i powiem zeby mi przepisal nowe bo tamtych do konca nie bralam ;-) i nie wykupie recdepty a moze go przekabace na usg :-)
trzymam kciukasy żeby się wizyta udała, a i mąż się odobraził...My po ostatniej kłótni ustaliliśmy że w parzyste dni odpuszczam ja, a w nieparzyste on... I efekt jest taki że sprzeczamy się tylko w nieparzyste :-);-)
Dobra ja zmykam i idę się szykować na wizytę. Odezwę się później.
Buziaczki