reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam.....
Odebrałam właśnie wyniki.....dziewczyny proszę o interpretację....mniej więcej się domyślam....ale co TYLE głów to nie jedna!

Różyczka :
igg 500,00 - dodatni
igm 0,268 - ujemny

Cytomegalia :
igg 39.43 - dodatni
igm 0,233 - ujemny

Toxoplasmoza :
igg 0,244 - ujemny
igm 0,227 - ujemny

Z tego co zrozumiałam to tylko z toxo jest nie tak...bo nie chorowałam i będę musiała uważać, bo nie mam przeciwciał?
 
reklama
witam :-)
tak lili w sobote dwa ostatnie egzaminy, i licze na szczescie bo w glowie mam malutko :/
od poniedzialku rusza remont lazienki wiec tez nie wiem czy dam rade wszystko czytac i nadrabiac :/

witam nowa aniolkowa mame... zostan z nami i pisz wszystko co ci tylko lezy na serduszku..

ktos pytal o staranka, ja sie staram 4 cykl ale w tym cyklu to juz wrzucilam na luz tzn nie ma codziennych przytulanek sa tylko wtedy kiedy mamy ochote i sile bo jak widac przez ostatnie trzy miesiace codzienne boboseksy nic nie daly :-).. pozatym zerknij na watek badania po poronieniu bo moze warto byloby jakies zrobic? mi nic nie wykazaly ale i tak mam zamiar brac przynajmniej akard a od gina wycignac recepty na clexan (heparyne w zastrzykach) jak mi nie da recepty to szukam innego lekarza... musze pogadac z kuzynka bo moze ona bedzie miala mozliwosc wypisywania mi tych recept choc jest lekarzem ogolnym... choc nie wiem jakie ona ma zdanie na ten temat...


aha słodziutka to powiedz mi tylko jedno czy cos oprucz akardu i clexan masz brac w przyszlej ciazy? i od kiedy bedziesz brala te leki? juz od cyklu starankowego czy po zobaczeniu pozytywnej bety? bo ja chce brac akard i gadalam o tym z lekarze i powiedzial ze w sumie nie ma nic przeciwko ale najpierw mam sie do niego zglosic tylko ze ja czekam na wizyty min tydzien wiec mysle ze powinnam brac akard najpozniej jak tylko zobacze dwie krechy... nie mam zamiaru ryzykowac, a sporobwac z akardem chce w sumie chyba tylko to mi pozostalo.. aha i tez mam zylaki narazie jeden malutki ale moja mama ma wiec pewnie niedlugo ja tez bede miala wieksze ;/ p-kardiolipidowe wyszly mi ujemne ale pozostalych przeciwcial nie robilam bo ceny mnie zabily :baffled: a po drugie nawet jesl by wyszly ujemne to i tak bym brala akard tak na wszelki wypadek nawet jesli sie przez to wrzodow zoladka nabawie :dry: dla dzidzi ja moge i chodzic na rekach cala ciaze byleby tylko byla :sorry2:
no nic zmykam do statystyki papa
 
Ostatnia edycja:
karolcia - wszystkie wyniki ok- cytomegalia to pewnei przeszłaś a rozyczka albo przeszłaś albo to szczepionka. CO do toxo ja tez mam oba ujemne. Trzeba być ostrożnym . Ale powiem ci jaka jest teoria pani weterynarz (i homeopaty/bioenergoterapeuty) - jak pytałam sie o te wyniki bo przy okazji sprwdzałam swojego kota. To powiedziała że to nie możliwe żebym nei spotkała się z toxo, tylko mój organizm na nie nie reaguje . Może coś w tym jest

Mój tata coś sie pochorował - coś z nerwami/kręgosłupem - mówi że ma taki ból że nie może wytrzymać. Dostaje ketonal w zastrzykach? Czy ketonal też jest przeciwzapalny?Myślicie ze lekarz mógł bez żadnych prześwietleń to stwierdzić. Tat mówi że coś mu złapał za szyję i tak swteirdził?

Pierogi?????O ja chce też
 
Ostatnia edycja:
Witam, zalożyłam temat ale odeslano mnie wlaśnie tutaj. Jam mam do was pytanie czy też miałyście problem z zajściem w ciąże po ciąży obumarłej/łyżeczkowaniu??


skopiowałam mój temat:
Problem z zajściem w ciąże po (ciąży obumarłej) łyżeczkowaniu
Witam,
W ciąże zaszłam w nasza noc poślubną o tym że moje upragnione dziecko umarlo w 8-9 tygodniu ciąży. Bylam w szpitalu dwa razy, raz po kilku dniach mnie wypuścili i kazali za tydzień wrócić jakbym nie poronila. za drugim razem dawali mi już tabletki na poronienie. Potem zabieg. Pierwsza...druga miesiączka prawidlowo. Lekarz dał zielone światełko.Drugi miesiącsię staramy ( w sumie trZeci idzie) no i nic... testy negatywne. C
Zaczynam panikować płakać bo nie rozumiem za pierwszym razem się nam udało...nigdy tabletek anty nie brałam zeby mieć problemy.... Czy są tu jakieś kobiety które mają taki sam problem... potrzebuję wsparcia

Witaj
Dla Twojego Aniołka Zapalam (*)

Nie masz jeszcze powodu do zmartwień, staraj się "przytulać" z meżem i czerpać z tego przyjemność a nie zastanawiaj się w trakcie czy tym razem Ci się uda zajść w ciążę czynie. A wtedy wszystko będzie po Twojej myśli. Psychika też robi swoje i czasami jest powodem długiego niezachodzenia w ciążę. Jednak w Twoim przypadku 3 miesiąc staranek to jeszcze nie jest długo.

Pozdrawiam

Slodziutka - kochana Ty jeszcze nie wiesz że my cieżarówki wprowadziłyśmy zakaz rozmów o jedzeniu ??? :))))
 
Ostatnia edycja:
Anetha - to super!

Kasikz - wiesz, ja tez mam bardzo dużo doczynienia ze zwierzętami....moja ciotka ma 5 kotów przybłędów, siostra ma kota, teściowe mają gospodarkę i też kilka kotów i innych zwierzat, ja mam psa....zresztą od dziecka lgnęłam do zwierząt niekoniecznie zachowując potem czystośc rąk :zawstydzona/y:....to może nas to cholerstwo nie weźmie....

Wyczytałam tylko, że cytomeg. jest zadradliwa...to, że sie ją miało to nie znaczy, że się jeszcze nie przypląta...ale dla ciężarnych najgorsze jest pierwsze zakażenie...a to już chyba za mną?

czyli ogólnie wyniki ok....nic nie wniosły, ale przynajmniej wiem na czym stoje....na różyczkę sie nie muszę szczepić!
 
karolcia ja na toxo chorowalam ,na cytomegalie nie
Wiec jeszcze zrobie cytomegalie jeszcze ra i rozyczke i progesteron i prolaktyne po miesiaczce.Tyle tych badan kochana wykonalysmy i nic ja troszke sie podlamalam dzisiaj .
Moj T musi zrobic nasionka jeszcze
Ja jeszcze robilam ten test urogin chyba 300 zl kosztuje na bakterie chlamydie itp i tez nic nie wykazal po pierwszej stracie
 
karolcia ja na toxo chorowalam ,na cytomegalie nie
Wiec jeszcze zrobie cytomegalie jeszcze ra i rozyczke i progesteron i prolaktyne po miesiaczce.Tyle tych badan kochana wykonalysmy i nic ja troszke sie podlamalam dzisiaj .
Moj T musi zrobic nasionka jeszcze
Ja jeszcze robilam ten test urogin chyba 300 zl kosztuje na bakterie chlamydie itp i tez nic nie wykazal po pierwszej stracie
Dlaczego się podłamałaś? Kochana cieszmy się, że nic nie wykazały....może to faktycznie tylko drugi cholerny przypadek!!!!
A genetyczne robisz.....?
Bo my czekamy na wyniki....za tydzień powinny być, aż mam stracha....!
Ja jeszcze prolaktynę, progesteron, estragon i testosteron....ale nie wiem kiedy je się robi więc na razie też czekam na @....
A co do tego Uroginu...to sama zakupiłaś i poszłaś z nim do gina...czy on Ci zaproponował....bo mnie nikt bakterii nie chce zbadać?
 
Karolcia moj lekarz mi zaproponowal bo on robi te testy .
Te hormony zrobie po pierwszej miesiaczce .
A co do genetycznych przeraza mnie troszke ich cena ,a czytalam ze nawet jak cos wykaza to geny dobre moga sie skumac i bedzie zdrowa dzidzia .
Wiec moze zaltwie skierowanie ale musi byc od panstowego ginka.
Karolcia co do nasienia jakie badania robilas znaczy robiliscie:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karolcia moj lekarz mi zaproponowal bo on robi te testy .
Te hormony zrobie po pierwszej miesiaczce .
A co do genetycznych przeraza mnie troszke ich cena ,a czytalam ze nawet jak cos wykaza to geny dobre moga sie skumac i bedzie zdrowa dzidzia .
Wiec moze zaltwie skierowanie ale musi byc od panstowego ginka.
Sorki, że się wścibię, ale po 2 poronieniach na badanie genetyczne może również Cię skierować rodzinny tzn, rodzinny kieruje do genetyka, a on zleca badania przeprowadzając wcześniej wywiad, więc genetyka należy Ci się za darmo, jedyny minus to fakt, że są bardzo długie terminy oczekiwania na badanie.
 
Do góry