reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam sie i dzis nie posiedze bo mojej maruda sie dzis załączyła normalnie spała o tej godzinie a dzis nie ma zamiaru.Chyba ją ubiore i na spacer mykamy .Ładna pogoda .

Buziole.
 
reklama
Witam, zalożyłam temat ale odeslano mnie wlaśnie tutaj. Jam mam do was pytanie czy też miałyście problem z zajściem w ciąże po ciąży obumarłej/łyżeczkowaniu??


skopiowałam mój temat:
Problem z zajściem w ciąże po (ciąży obumarłej) łyżeczkowaniu
Witam,
W ciąże zaszłam w nasza noc poślubną o tym że moje upragnione dziecko umarlo w 8-9 tygodniu ciąży. Bylam w szpitalu dwa razy, raz po kilku dniach mnie wypuścili i kazali za tydzień wrócić jakbym nie poronila. za drugim razem dawali mi już tabletki na poronienie. Potem zabieg. Pierwsza...druga miesiączka prawidlowo. Lekarz dał zielone światełko.Drugi miesiącsię staramy ( w sumie trZeci idzie) no i nic... testy negatywne. C
Zaczynam panikować płakać bo nie rozumiem za pierwszym razem się nam udało...nigdy tabletek anty nie brałam zeby mieć problemy.... Czy są tu jakieś kobiety które mają taki sam problem... potrzebuję wsparcia
 
WItaj
wydaje mi sie że dwa -trzy cykle starań to wcale niedługo I nie ma co sie denerwować. Może twój organizm potrzebuje jeszcze czasu żeby odpocząć lub poprostu zaczęłaś o tym dużo myśleć a niestety psychika swoje robi. Jeśli tak mocno sie martwisz że coś nie tak to zrób może poziom hormonow, moze sie rozregulował.
A miałaś robione usg już po łyżeczkowaniu? Czy wszystko jest w porządku?Czasami lekarze zalecaja histerioskopię aby sprawdzić czy nie zrobiły sie zrostu po łyżeczkowaniu. Ale wydaje mi sie że nei ma co panikować porpostu na spokojnie dajcie sobie troszkę czasu, i wyjdzie na pewno
 
Zaczynam panikować płakać bo nie rozumiem za pierwszym razem się nam udało...nigdy tabletek anty nie brałam zeby mieć problemy.... Czy są tu jakieś kobiety które mają taki sam problem... potrzebuję wsparcia

Witaj.
Dla Twojego Aniołka zapalam (*)... bardzo mi przykro ze straciliście upragniną istotkę
Co do zajścia po poronieniu/łyżeczkowaniu -ja zaszłam po 2@ ALE tylko dlatego ze odpuściłam... jeśli uważasz ze ciąża zależy tylko od Twojego organizmu -bardzo się mylisz... jeśli bardzo się "chce" organizm blokuje się, blokuje się wytwarzanie hormonów i... niestety kółko załamania i chcenia się zamyka...
Jeśli lekarz nie zobaczył nic niepokojącego podczas usg, jeśli uważa ze możecie się starać (choć ja zrobiłabym choć kilka podstawowych badań bo -to nie zawsze prawda że "tak się czasem zdarza") musisz przestać o tym histerycznie myśleć...
To trudne -wiem -ja pomimo starań nie zaszłam w ciążę, kiedy wróciłam do pracy, na aerobik, angielski itp itd -nagle niechcący i to nie w 14 a w 21 dniu cyklu -pojawiła się moja kruszynka:-)
Zostań z nami -to pomoże Ci zrozumieć że nie jesteś sama w walce i starankach, że można trochę zwolnić:tak:
 
just zdrówka dla męża. A co do tych leków.. jednak coś w tym jest że większości z nas pomagają
A zawsze pragnęłam "żadnych tabsów w ciąży" :sorry2: pokora

Anetha czekamy razem z Tobą na wyniki..

ola** nie chcę rozwiewać wątpliwości.. na objawy ciąży nawet jest za wcześnie.. ale moze Twój organizm wie że coś zaczyna się dziać.. mimo wszystko czekam z Tobą na upragnione II kreseczki

Kasiu z tych trzech (wszystkie mi się podobają) ale obstawiałabym za Karolem (Wojtuś nam z mężem bardzoo się podoba ale jak takie popularne to imię to chyba bym sobie odpusciła)
Trzymam kciuki by mamusia Ci pomogła i przygarnęła na weekend Wercię..

kasikz dziękuje. Miło mi. A do leków już sie wypowiedziałam. Naprawdę wierzę że wiekszości z nas one mogły by pomóc. Tylko lekarze niech zechcą nam je przepisać...

missiissi koleżanka moja robiła chalymedie na posiew z szyjki macicy
Ja robiłam i z krwi i z szyjki (ale ponoć z krwi właśnie nie jest potrzebna tak mówili gin. Że najważniejsza jest z kanału..szyjki)

GosiaLew wiec czekam i ja cierpliwie :-D tak chciałam ooo niedobra CIę podkusić ;-) ale jesli masz reguralne @ to czekamy do neidzieli.. to już dwa dni..

Alutka Alicja.. buziaki dla Ciebie i Maciusia Antosia..

Motyl uroczego spaceru życzę..

lady87 podpisuję się pod słowami Agatki (13x13) psychika i oraganizm wie kiedy może zajść w ciąże. Może po prostu jeszcze nie jest gotowy.. Musisz dać sobie czas i przede wszystkim zająć czymś myśli. A nie wspomnę już o najważniejszym ja BYM ZROBIŁA BADANIA!..

Agatko ;-)

Zmykam robić cd pierogów. Pierwsza tercja już zrobiona i zjedzona :zawstydzona/y:

 
Witajcie Kochane!!!
ewcia3004 super własny kąt to podstawa wiem cos o tym:sorry2:
missiiss na weselu z tymi rzęsami zrobisz furorę:-) są SUPER
AncaPrzytulam (*) Zostań z nami
Lady nasza psychika płata różne figle ja starałam się o mojego aniołka 5miesięcy tak jak piszą dziewczyny jak sprowadziłam swój tor myślenia na inne rzeczy to buuuum POwodzonka Życzę

A ja mam znowu dzisiaj lenia:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Na 17 jadę tylko do klientów a tak to sie opierniczam:sorry2: Buziaki
 
reklama
Do góry