reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
No tak -babsztyle -jak ja siedzę przed kompem to cisza... jak tylko S wróci ok 17 to się tak rozgadacie że jutro nie nadążę z czytaniem:-(

Ugotowałam obiad -2 dania -zupka, sosik, mięsko, ziemniaczki, surówka i co jem??? bułkę ze śmietaną i cukrem:baffled: ja coś z głową mam... S wróci i znowu powie ze mu córkę głodzę -a ja nie mam ochoty na nic innego:-(

Pati a może właśnie nie potrzebujesz tych testów i tego myślenia:confused: przecież wcześniej nie potrzebowałaś...

Asiu nooooo to zobaczymy -ja słyszałam że na piwo to chłopak... no mój chłopak póki co nie ma siusiaka:-)

Aga zadzwoń gdzie trzeba -nawet jak nic nie zrobią to wyżyj się na maxa... bo jak wrócisz do domu znowu się oberwie współtwórcy dzidziusia i po co

Kasikz a jak Ty się czujesz?? bo tak nic nie piszesz... tzn wiem że dobrze ale nie o to chodzi...

GosiaLew terminator czy co:confused: 15h w robocie??

Kasieńka nie bucz... maluszek na pewno dobrze się ma skoro mamie daje znać... ja tak trzymam kciuki -gdyby to coś mogło dać... gdyby... wierzę ze będzie dobrze i ze Ty przyniesiesz nam w piątek dobre wieści... Kasiu jestem z tobą myślami, sercem, wiarą i wszystkim co jest Ci tylko potrzebne tylko nie smuć się...

Vjolka jak ja bym chciała żeby mi się przysnęło... ale chyba nic z tego -mój mały wewnętrzny budzik biologiczny nie daje mi spać... i to dosłownie

A ja tak myślę... dlaczego ludziom się wydaje że jak jestem znowu w ciąży to jest łatwiej... tzn -jest -pod wieloma względami, człowiek ma sens inny niż dotychczas... ale dlaczego myślą że wtedy się zapomina, że przestaje się myśleć o Aniołku... wydaje im się że całą miłość i uwagę którą się skupiało na tagedii teraz kieruje się na dzieciątko w brzuszku... czy oni nie rozumieją ze to nie tak??

Ech idę się kąpać... dużo ciepłej wody dobrze mi zrobi...
 
hej kochane zaraz wsiadam w pociag i jade do wro do zimmera do lekarza... trzymajcie kciuki zeby mi powiedzial to samo co moj ginek ... jeszcze napisze z pociagu i wieczorem sie odezwe co i jak lekarz powiedzial :tak:

pati a jak tam buciki ?? ja zrobilam dzisiaj zielono biale ale to jak juz zrobie kilka innych to dam fotke :) wciagnelo mnie na maxa dzisiaj 40 zl wydalam na welne i dodatki :-)

caluje was kochane i pozdrawiam
 
kasiu ja ciagle o tobie mysle i marze tak jak ty zeby wszystko bylo dobrze zeby ta historia skonczyla sie łzami radosci a nie smutku

agatko nie wiem czy mi sa potrzebne te testy... jak juz je kupilam to je zuzyje i wiecej nie kupie

missi ja bucikow wczoraj jednak nie robilam, zajelam sie statystyka z ktorej mam egzamin za dwa tygodnie.... jestem juz zmeczona ta sesja, daje mi popalic jak nie wiem wiec moze to i lepiej ze jeszcze fasolki nie ma bo za bardzo sie stresuje i denerwuje tymi egzaminami

aga dobrze zrobilas idac do domciu :-) papierkowa robote mozna zrobic w domciu przeciez :-) chyba ze masz jeszcze cos innego ale "robota nie zajac nie ucieknie"
 
Pati bardzo smutna historia:-:)-:)-(
Mi lekarze także mówili, że Maciuś będzie chory (miał mieć wiele wad, ale jednak był zdrowiutki), także proponowali aborcję, ale nie chciałam o tym słyszeć. Dla mnie to nie miało żadnego znaczenia, bo jestem zdania, że skoro chcieliśmy Dziecka i udało się, byłam w ciąży, to trzeba to Maleństwo przyjąć takim jakim jest bez względu na to czy jest zdrowe czy chore i nie możemy zabić Maleństwa tylko z tego względu, że jest chore. To tylko moje zdanie...

I bliskie są mi słowa z tego artykułu

''...że każde dziecko ma prawo żyć od poczęcia do jego naturalnej śmierci, bez względu na to, czy jest chore czy zdrowe. Ma prawo się urodzić, być ochrzczone i kochane”.
 
Witam ponownie,
Wcinam sałateczkę owocową w pracy i chciałam sobie pooglądać brzuszki lipcowych mamusiek na forum Lipiec 2010 - a tu zonk - nie chciały udostępniać swoich zdjęć i przemyśleń i pozamykały kilka wątków. No cóż wejde chyba na czerwcówki i cofnę się o miesiąc heheh
 
Ewela na regularne ruchy przyjedzie jeszcze czas. Nie martw się.
Kasiu kochana - ach nie smutaj się , proszę.

Agatko jak sie czuje - dobrze. Mdłości troszkę przechodzą, apetyt dopisuję a spać mogłabym 24 h. I na pewno przytyję więcej niż ty:-DMam trochę stracha, ale nie jakiegoś mega, tylko chwilami . Codziennie gadam z brzuszkiem i córcią w niebie i proszę żeby opiekowała sie ludzikiem.W piątek idę na usg z badaniem przezierności
 
reklama
ewela spokojnie ja w 19 tc tez panikowalambo jedendziensie ruszal a drugidzien nie i fiola dostawalam t5akze tak jak poprzedniczkamowila na regularne ruchy przyjdzie jeszcze czas :tak:

a ja jade pociagiem wlasnie do wro n i juz mam stracha co mi powie ten profesorodoktorek brrr obym miala co opic wieczorem ;-)
 
Do góry