reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

kochana EwelinkoK,
ja mojego aniołka straciłam 21ego :(, dużo łez, ból, rozumem Cię niestety:(
jak już pisałam wyżej mi bardzo mąż pomaga tym że zajuje mi czas a ja mu pozwalam na to, pozatym kupiłam sobie wisiorek z takim malutkim serduszkiem aw srodu jest taki malenki aniołek i noszę go na serduchu i to mi pomaga bardzo, bedzie dobrze kochana, ściskam Cię mocno.
 
reklama
Ewelinko ja już ponad trzy miesiące a czuję się różnie. Wytrzymasz kochana tylko smutki będą wracały:( ale trzeba zyc dalej.ja dzis na cmentarzu u dziewczynek jak zawsze poplakalam z moim M. ale jak wracalismy i patrzylam na groby to prawie na kazdym mlodzi ludzie. 26lat,27 czasem 17,chlopczyk 11cie. to jest dopiero przykre.nie wyobrazam sobie takiego bólu. Moje maleństwa chociaż nei cierpiały mam nadzieje.oj znowu mi sie łezka uroniła.ale osttanio jestem silna i jest lepiej, Ewelinka u Ciebie tez bedzie,a czas szybko płynie. Jak trafilam na to forum ból był tak wielki a miesiąc wydawal si etak dlugi,teraz czas plynie. i fakt jest czasem nawet gorzej bo teraz moje malenstwa daloby sie uratowac. za trzy tygtermin porodu,ale trzeba życ,musi byc dobrze!
 
Dziękuję Wam Kochane Nie znamy się przecież a tyle dobrego dla siebie robimy pprostu nikt z mojego otoczenia nie wie co ja przeżywam wszyscy mówią młoda jesteś jeszcze bedziesz miała dzieci Tak wiem, dziękuję odpowiadam a w głębi serca rozpacz że to jest jakiś koszmar znowu w 2007r 08marca w dzień kobiet zginoł mój mąż w wypadku wracał z pracy do mnie i naszego1,5rocznego wtedy synka i nagle świat runoł teraz gdy pomału ułożyłam życie na nowo znowu pogrzeb i ciągle teraz mam w głowie że chyba mnie jakiś pech prześladuje.
Gdyby nie mój kochany Kacper nie wiem co by było ze mną dziękuję Bogu że go mam i że jest zdrowy Chociaż od Boga i Kościoła od 2007roku coś omijam ale ostatnio myśle że brakuje mi rozmó z samą sobą wiecie co mam na myśli:zawstydzona/y:

Jutro rejestruję się do tego ginekologa który powiedział że z moim dzieckiem wszystko wporządku a okazało się że mój aniołek już nie żyje 3tyg!!!!!
Postanowiłam do niego pójść i mu nagadać mam spisane od innego ginekologa badania jakie powinnam przejść a ten popapraniec mi jutro przepisze skierowania na te badania trochę się boję iść do niego więc trzymajcie kciuki kochane żebym mu krzywdy nie zrobiła:wściekła/y:

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama!
 
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama!

Ewelinko - śliczne to, takie dla nas prawdziwe...

Witam Was Kochane!
Witam Wszystkie nowe Aniołkowe Mamusie i przytulam mocno i zapalam (*)(*)(*) dla Waszych Aniołków.
Już to kiedyś pisałam - w kupie raźniej, nasze losy nas zbliżają i dają nam siłę.

Pozdrawiam
 
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama!
Kochana serce ścisnęło mi ze wzruszenia :zawstydzona/y: Pięknie napisane...

Trzymaj się jak będziesz z wizytą u tego palanta i bierz skierowania bez wyrzutów sumienia!!!

A Kacperek - to Twoja miłość i duma i zawsze będzie owocem miłości Twojej i Twojego Męża, dla którego zapalam światełko
[*]. Bądź dzielna mimo, że wiatr znowu w oczy wieje. :confused:
 
witam sie wieczorkiem -S się kąpie a ja oglądam plaże na necie żeby pomarzyć sobie o ciepełku:-p

Missiiss mój gin kazał mi przyjść od razu po pierwszej @ i powiedział że już będzie widać pęcherzyki (pomimo że owulka ok 14dc) więc albo to przed Tobą, albo już za Tobą a druga faza jest tak długa... albo ten cykl organizm się regeneruje może... a endo??? było jakieś grubsze jak przed @???

Daaa kasy zawsze jest mało -ale nie ona jest najważniejsza... ja gdybym miała bliżej rodziców -mieszkałabym z nimi... fakt -nikt sie nie wtrąca jak są daleko -ale jaka to by była pomoc...

EwelinaK no i się pobuczałam...

Spokojnej nocki dziewczyny -jutro już do Was zajrzę na dłużej...
Dobranoc
 
Przepraszam was za mój nastrój ale chyba każda z nas ma taki dzień jak ja dzisiaj:sorry2:
Mój Albert zrobił mi piwo grzane z miodem więc uciekam może troszkę o czymś miłym porozmawiamy;-)
OJJJJ i ja bym chciała gdzieś w ciepełku poleżeć:dry:
Buziaki Dobrej nocy Karaluchy pod poduchy:-p


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama!
 
reklama
Do góry