reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Mam wiadomość od Vjolki. Przez jakiś czas jej nie będzie , w niedzielę zmarł mąż jej ciotecznej siostry, miał24 lata i osierocił 6 m-czną dzidzię. Kazała Was wszystkie wycałować .
 
Aga, Twoja Julcia jest taka słodziutka! dosłownie mała modelka, ślicznota :-)

Aga34, trzymam kciuki za emocje (co by opadły) i dobre wieści u gina :-)

Kasiu, trzymaj się! w kupie siła, tyle nas wierzy, że się uda i maluszek pomyślnie zawita u Was, że w końcu i Ty swoją wiarę w lepsze jutro odkurzysz i będziemy się wspólnie cieszyć z happy endu :tak:

As, a Ty zaglądasz tu czasami? jak żyjesz zabiegana kobieto?

She, albo Cię przegapiłam, albo dawno Cię tu nie było :sorry2:
Ilonko, a Ty gdzie???

Sorki, że tak wybiórczo.
Ale pozdrawiam serdecznie Was wszystkie bez wyjątku :-)
 
to czekamy na wieści :-)
a lekarz powinien Cie obstawić za takie nakręcanie się ;-) (napisała ta, co ostatnio powtarza sobie: już ty lepiej nie myśl, jak masz jakieś głupoty stresujące wymyślać ;-))
 
Aga czekamy na wieści dziś wieczorem, kciuki zaciśnięte

Karola dobrze, że już w domu jesteś, odpoczywaj ile wlezie, tylko czasem zaglądaj do nas.

VJolka przykro mi
[*]

Właśnie Ilonka gdzie ty jesteś???

A mnie @ już na dobre zaatakowała:-(
 
Jestem po wizycie....jakoś tak dziwnie było...gin był bardzo grzeczny widać, że mu głupio było...
powiedział, że był w kontakcie z ginami ze szpitala, i że wszystko wie...że zostałam zapamiętana w szpitalu, ze lekarze i położne bardzo mi współczuli, że taka młoda, taka miła, taka ładna i taka tragedia.....
....a co do badań....to dał mi skierowanie na genetyczne, które i tak robię prywatnie bo na NFZ trzeba czekać do maja....Z. ma zrobić nasionka....a moje badania troszkę później...powiedział, że przebadamy wszystko co będzie trzeba, ale po pierwszej @...bo trzeba poczekać jak się troszeczkę organizm hormonalnie uspokoi....może to i racja....obiecał, że zrobi mi tarczycowe, hromonalne, i odzwierzęce...a reszte będziemy drążyćw zależności od wyników....
...niby obiecał, że się za mnie weźmie....ale i tak przed zafasolkowaniem zmienie go na innego....a teraz to co mi tam...niech mnie prowadzi....przynajmniej mam emocjonalną przewagę....bo sie lituje nademną....
...powiedział, że teraz powinniśmy poczekać min. 6-8 miesięcy....i chciał mi dać tabletki anty...ale ja się nie zgodziłam....umiem się zabezpieczać, a nie będę się dodatkowo niczym faszerować....
no i dał l-4 do 27 stycznia.....na razie....a wiecie może jak jest płatne l-4 po poronieniu...bo czytałam, że powinno być 100%, ale w przychodni powiedzieli, że nic na ten temat nie wiedzą....?
Karola-witaj kochana moja....cieszę się, ze jesteś już w domku....
 
Ostatnia edycja:
Witaj Karolcia
Jeśli chodzi o l4 po poronieniu to jest chyba 80%, bo ciąży już jako takiej nie ma, bo generalnie przysługuje nam po poronieniu zasiłek macierzyński, ale to trzeba zgłosić w urzędzie stanu cywilnego urodzenie martwego dziecka itp itd, tak jak to zrobiła Agatka, dzięki czemu mogła pochować swojego pierwszego Aniołka. No i pytanie co Ci wpisał na zwolnieniu, bo to tam widać w którejś rubryce.
A mnie ginka specjalnie nie chciała faszerować antykoncepcyjnymi, bo stwierdziła, że organizm lepiej, żeby sam najpierw doszedł do siebie. Długo kazał Ci czekać. Mi ginka też mówiła, że dobrze by było między 4 a 6 miesięcy, ale jakbym wcześniej zaszła to by tragedii nie było. No przykładem tu może być Agnieszka i jej Julcia.
 
reklama
karolcia ale wogóle coś mu powiedziałaś?Porób badanka . Wydaje mi sie że długo kazał ci czakać. Chociaż w sumie pół roku strasznie szybko mi zleciało.Wydaje mi sie że zwolnienie jest niestety 80%
 
Do góry