reklama
ja TSH w pierwszej i drugiej ciazy mialam 2,6 i żaden lekarz nie zwócił na to uwagi. Teraz jak znaleźli mi guzek, to gin koniecznie kazał zrobic dodatkowo FT3 i FT4 (FT4 podobno jest bardzo ważne w ciąży).
FT3 i FT4 wyszły mi delikatnie poza normami teraz, ale endo stwierdziła że to przez ciąże i nic z tym nie robić. ale gin miał strach w oczach ... .
chlamydie i ureaplazme robiłam z szyjki.
robiłam też przeciwciała antykardiolipinowe IgM i IgG i antykoagulant tocznia - mój obecny gin stwierdził, że i tak mało kiedy wynik wychodzi miarodajny. że zazwyczaj jest tak, że jest ujemny a podanie np. clexane może pomóc.
bez dobrego lekarza naprawdę mozna się pogubić.
FT3 i FT4 wyszły mi delikatnie poza normami teraz, ale endo stwierdziła że to przez ciąże i nic z tym nie robić. ale gin miał strach w oczach ... .
chlamydie i ureaplazme robiłam z szyjki.
robiłam też przeciwciała antykardiolipinowe IgM i IgG i antykoagulant tocznia - mój obecny gin stwierdził, że i tak mało kiedy wynik wychodzi miarodajny. że zazwyczaj jest tak, że jest ujemny a podanie np. clexane może pomóc.
bez dobrego lekarza naprawdę mozna się pogubić.
daaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2008
- Postów
- 1 117
Daaa lekrza mi mowil zeby tsh bylo w graniach 1
ja po poronieniue mialam ponad 5
i teraz mi skacze mialam przed wakacjami poniezj 1 a w sieprniu prawie 5!!!!!!!!
A słyszałaś coś o tym badaniu t3 i t4 - to tez jakieś tarczycowe i mnie na to skierowali... Nie na ft3 i ft4...
Zobaczymy jak teraz wyjdzie to tsh. Jak miałam 3,66, to jak zapytałam się lekarza, czy to nie jest czasem zły wynik w związku z tym, że się staram o dziecko, to mi powiedział, ze on jest lekarzem i żebym nie wymyśla
Jeden gin powiedział mi też, że to tsh 2,25 jest spoko. W pon pogadam o tym jeszcze z moją nową ginką Chociaż jej pokażę tylko to tsh, co zrobię w pt, bo tamte mi zabrał lekarz (gin z nfz) i wsadził do karty 
Bo skoro mnie skierował, to może mi zabrać 
Czesc dziewczyny
a u mnie wlasnie owulka sie zaczela po trzeciej @ no i zabieram sie do roboty choc strach mnie oblecial. najpierw chcialam zeby te 3 miesiace zlecialy jak najszybciej a teraz jestem troche zestrachana
a u mnie wlasnie owulka sie zaczela po trzeciej @ no i zabieram sie do roboty choc strach mnie oblecial. najpierw chcialam zeby te 3 miesiace zlecialy jak najszybciej a teraz jestem troche zestrachana
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
lucyf a co ja mam powiedziec jak dwa miechy minely , 1 @ i ja juz chce sie starac?? tzn czekam az @ pojdzie sobie :-) tez mam stracha ale mam nadzieje ze bedzie dobrze ...
reklama
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
cześć Kochane!
Asia, mojej kropeczce naparzało serduszko cały czas 164 no i dziewczynka była
Pati, ta laska to jakaś kretynka, ale wydaje mi się, że najlepszą metodą jest totalne ignorowanie tego co pisze i zupełnie jej osoby.takie charaktery używają tzw zaczepki żeby pograć na nerwach innych- z tego czerpią energię.
Missiiss, Lucy, ja dlatego nie czekałam na hasło "zielone"od gin i w grudniu w czasie owulacji bezstresowo-na zasadzie co będzie ruszyłam do dzieła.ale ja miałam już wyniki badań i opinie lekarza od USG, który powiedział, że nie widzi przeciwskazań jesli chodzi o macicę.ale podejrzewam, że jak jutro przyjdzie @ i zaczniemy nowy cykl-już starań, to będzie stres.
Daaa, pytałam kiedyś czy masz dobrego diagnostę, byłaś już na wizycie z Twoimi wynikami /przepraszam jeśli nie doczytałam/
Gosia, ale @ przyszła czy jak?kiedy powinnaś mieć @ może jeszcze stężenie hormonu niskie.robiłaś przed terminem @ czy już po?masz jakieś objawy Kochana.Boże ja żyję taką nadzieją ciąży i wiem zresztą że my wszystkie tu jednakowo, że do końca jestem w stanie wierzyć, że może jeszcze...akurat...
Asia, mojej kropeczce naparzało serduszko cały czas 164 no i dziewczynka była
Pati, ta laska to jakaś kretynka, ale wydaje mi się, że najlepszą metodą jest totalne ignorowanie tego co pisze i zupełnie jej osoby.takie charaktery używają tzw zaczepki żeby pograć na nerwach innych- z tego czerpią energię.
Missiiss, Lucy, ja dlatego nie czekałam na hasło "zielone"od gin i w grudniu w czasie owulacji bezstresowo-na zasadzie co będzie ruszyłam do dzieła.ale ja miałam już wyniki badań i opinie lekarza od USG, który powiedział, że nie widzi przeciwskazań jesli chodzi o macicę.ale podejrzewam, że jak jutro przyjdzie @ i zaczniemy nowy cykl-już starań, to będzie stres.
Daaa, pytałam kiedyś czy masz dobrego diagnostę, byłaś już na wizycie z Twoimi wynikami /przepraszam jeśli nie doczytałam/
Gosia, ale @ przyszła czy jak?kiedy powinnaś mieć @ może jeszcze stężenie hormonu niskie.robiłaś przed terminem @ czy już po?masz jakieś objawy Kochana.Boże ja żyję taką nadzieją ciąży i wiem zresztą że my wszystkie tu jednakowo, że do końca jestem w stanie wierzyć, że może jeszcze...akurat...
