Asiu, super, że wszystko wporządeczku, a tętno pewnie tak jak dziewczyny pisały, dopiero co się serduszko rozruszało i dopiero teraz z dnia na dzień będzie nabierać prędkości

A gina to już chyba wolę takiego małomównego, co to pobada, pomyśli i na koniec powie, co i jak, a najlepiej, że wszystko w porządku, bo tak jak moja ostatnio podsumowała małomówność doktora od usg: "brak wieści to dobre wieści", bo jakby coś nie tak zobaczył to by powiedział, żeby lecieć do lekarza prowadzącego, a jak nic nie mówi to widocznie wszystko ok.
Widzisz jaki Twój dzidziol duży, tylko o milimetr mniejszy od mojego, a ja prawie tydzień później byłam niż ty na usg (a w tym wieku to tydzień to kawał czasu).
A co do kłócia, to ja miałam robione morfologie itp. w ostatnich dniach listopada, i moja teraz nie dała mi skierowania na powtórkę, bo stwierdziła, że skoro wszystko było w normie to wystarczy jak powtórzę dopiero po wizycie 6 stycznia.
Just79 dalej czekam i za chwilę wyjdę z siebie

a czekać muszę bo muszę zapłacić wkurzające to
A ja i tak uważam ze takie wczesne wizyty nie sa dobre -te konowały tylko pranie mózgu robią i matka sama bardziej szkodzi dziecku niż cokolwiek innego -powinno być jak w UK!!!!!!!! pierwsze badanie prenatalne ok 12tc, drugie połówkowe i już!!!!! a nie histeria
Co do kuriera to mam nadzieję, że szybciej do Ciebie przybędzie niż do mnie wczoraj, a może już dotarł. Ja już się wczoraj poddałam, bo miałam jechać na chwilę do lekarki, i jakimś cudem natknęłam się na kuriera w ostatniej chwili pod bramą osiedla.
A co do badań i wizyt to nie mędrkuj tak kochana, bo z tego co pamiętam to wcale tak długo nie zwlekałaś z nawiedzeniem gina po pozytywnym teście, do 12 tyg. to chyba nie doczekałaś

;-)
Zawiozłam zwolnienie do pracy, przy okazji przemaszerowałam sie po tych śnieżnych zaspach i jak teraz wróciłam do ciepłego domku, zjadłam coś to taaaaak mi się spać chce.