no dziekuje ![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
ale wiecie co chyba jednak ta szpitalna psycholog duzo mi dala bo pomogla mi od razu ten pancerz na emocje wyrobic...niewiem moze to oznaka jakiejs choroby psychicznej
ale ja teraz o moich coreczkach mysle tylko tak...jakbysmy szly na spacerku...jakby sie bawily w piaskownicy...i jakby sie smialy siedzac na lozku i dyndajac nozkami...i jakos jest mi wtedy cieplo kolo serca i nie smuce sie...to mi daje jakas taka sile..to chyba wlasnie marzenia o moich dzieciach daja wiare....
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)