reklama
dzis robie pizze na obiad wiec za jakies 5 minut ide robic ciasto na pizze :-) smarzyc pieczarki, papryczke i szynke :-) pycha bedzie hihi
To ja się chętnie na tą pizze wprosze bo sama nie mam pomysłu na papu
Trzymam kciuki Pati za Fasolinkę w Twoim brzuszku...
K
kobietka22
Gość
Pati a mierzysz tempke zaraz po przebudzeniu bo tylko ta jest ważna tak na marginesie;-), jak nie to zmierz jutro z rańca jak tylko wstaniesz.
Agnieszka aj ja też się przyłączam do życzonek wszystkiego dobrego!!!!!
ło jesu jade do teściówki dzisiaj, ja nie chce schowajcie mnie do kieszeni
Agnieszka aj ja też się przyłączam do życzonek wszystkiego dobrego!!!!!
ło jesu jade do teściówki dzisiaj, ja nie chce schowajcie mnie do kieszeni
nie kobietka, ja tylko tak sobie sprawdzam,ale wiecie co mi to nie pasuje na @ od 9 rano sa takie brudzenia... troche krwi i tyle... a ja zawsze mialam z grubej rury od poczatku, masakryczne bole brzucha, zalewalam sie doslownie, co dwie trzy gododziny musialam zmieniac te pampersy :-/ a teraz mam wkladke i jest ledwo co zabrudzona, jak sie podcieram to tylko troche krewki jakby zabrudzony sluz krwia, nie ma skrzepow itd.... chyba mi sie fasolinka zagnizdza, oj jak ja bym chciala zeby sie nie rozkrecilo...
wczoraj wieczorem mialam popis zmiany nastrojow to byla jakas masakra, najpierw sie czepialam mojego o byle "pierdniecie" potem sie rozryczalam za to ze tak sie wkurzam, potem na haslo mojego "ale ty masz hwiejne nastroje" to zaczelam rechotac ze smiechu a potem znowu placz bo czemu ja sie smieje jak mnie tak wkurzyl... poczulam sie jak nienormalna i chlipalam dalej....
ide robic ta pizze, jak ktos chce to potem pdam przepis :-)
ciekawe co to bedzie czy kolejny miesiac super milych przytulanek czy bede miec prezent urodzinowy... zwarjuje kiedys...
papa
wczoraj wieczorem mialam popis zmiany nastrojow to byla jakas masakra, najpierw sie czepialam mojego o byle "pierdniecie" potem sie rozryczalam za to ze tak sie wkurzam, potem na haslo mojego "ale ty masz hwiejne nastroje" to zaczelam rechotac ze smiechu a potem znowu placz bo czemu ja sie smieje jak mnie tak wkurzyl... poczulam sie jak nienormalna i chlipalam dalej....
ide robic ta pizze, jak ktos chce to potem pdam przepis :-)
ciekawe co to bedzie czy kolejny miesiac super milych przytulanek czy bede miec prezent urodzinowy... zwarjuje kiedys...
papa
Ostatnia edycja:
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
ANETHA nie miałam żadnych bóli czy wymiotów nic tylko na piersiach pojawily mi się takie "pajączki" tempki nie mierzyłam
a powiedzcie mi kochane czy ból piersi ustępuję czy zostaje z nami do końca bo ja mam dziwne zastoje w bólu raz bolą raz nie i szału dostaję od razu
a powiedzcie mi kochane czy ból piersi ustępuję czy zostaje z nami do końca bo ja mam dziwne zastoje w bólu raz bolą raz nie i szału dostaję od razu
Aga34
Aniołek [*] 17.03.2009
ANETHA nie miałam żadnych bóli czy wymiotów nic tylko na piersiach pojawily mi się takie "pajączki" tempki nie mierzyłam
a powiedzcie mi kochane czy ból piersi ustępuję czy zostaje z nami do końca bo ja mam dziwne zastoje w bólu raz bolą raz nie i szału dostaję od razu
też się tego chętnie dowiem , bo mi jakoś ból piersi ustąpił. Czasami tylko lekko same sutki pobolewają a raczej poszczypują.
Ostatnia edycja:
reklama
piersi bolały mnie tylko na poczatku a potem ustał ból i tylko rosły, ale nie pamiętam dokładnai który to był tydzień
buziaki
a odnośnie tempki z ciekawości zmierzyłam i mam 36,9 co dla mnie jest nardzo dużo , zawsz mam mniej 36,4
buziaki
a odnośnie tempki z ciekawości zmierzyłam i mam 36,9 co dla mnie jest nardzo dużo , zawsz mam mniej 36,4
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: