Wiem Julitka ze nie powinnam sie obiniac,ale wiesz jak to jest. zawsze mi sie wydaje ,ze ja kobieta powinnam moc donosic ciaze.ze to najwazneijsze co mozna zrobic w zyciu.i szukam w sobie popelnionych bledow.i znalezc zbytnio nie moge. moj M uwaza np ze to wina psa w domu,bo nie raz wgramalal sie na lozko jak nas nei bylo.
reklama
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
no tak, wiem i rozumiem Twoje wątpliwości, bo każda z nas je na pewno ma, ale chodzi mi o to, żeby /to głupio zabrzmi/nie zawładnęły one Twoimi myślami, bo to błędne koło jest.myśle, że jeśli staniesz przed lustrem, to będziesz w stanie przyznań przed samą sobą, że nie zrobiłaś świadomie nic, co mogłoby zagrozić ciąży, a to najważniejsze.ja też się boję, że noszę w sobie jakiegoś ukrytego "dziada", ale jeśli po badaniach go nie znajdę, to będę żyła wiarą w to, że to naprawdę był nieszczęśliwy wypadek i że następna ciąża musi być ok.a na psach się nie znam, czy one są nosicielami jakiś groźnych dla ciąży chorób?wiem że znajoma która miała kota, to jemu robiła badania na toxo jeszcze przed zajsciem w ciążęWiem Julitka ze nie powinnam sie obiniac,ale wiesz jak to jest. zawsze mi sie wydaje ,ze ja kobieta powinnam moc donosic ciaze.ze to najwazneijsze co mozna zrobic w zyciu.i szukam w sobie popelnionych bledow.i znalezc zbytnio nie moge. moj M uwaza np ze to wina psa w domu,bo nie raz wgramalal sie na lozko jak nas nei bylo.
K
kobietka22
Gość
Julitka mowiłam o tym swojemu ginowi , ja ogólnie od zawsze mam zwiększone wydalanie w czasie @ ,ale dopiero po poronieniu mnie skręca aż tak i gin mówił ,że to takie odczucie przez skurcze może być, tylko w mojej małej główce sie to w głowie nie mieści ,że aż tak,
co d\ziwne jak miałam bóle w ciaży to jak już minęly zaczęłam prykaskować, tak jakby zatrzymanie gazów czy coś w czasie tych bóli dlatego boje sie ,że to mogło być od jelit coś i wole sie przebadać dla spokojności.
co d\ziwne jak miałam bóle w ciaży to jak już minęly zaczęłam prykaskować, tak jakby zatrzymanie gazów czy coś w czasie tych bóli dlatego boje sie ,że to mogło być od jelit coś i wole sie przebadać dla spokojności.
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
ehh, zobaczcie, każda z nas czegoś szuka i desperacko chce znaleźć odpowiedź dlaczego.
Kobietko, to chyba najprzyjemniejsze badanie to Ciebie nie czeka a jak już okaże się, że z jelitami ok/no bo się tak okaże/, to na gazy rapaholin-2 tabs najlepiej od razu
kurdę, tak poczytać to forum, to normalnie kopalnia wiedzy medycznejktoś powinien napisać pracę nt temat
Kobietko, to chyba najprzyjemniejsze badanie to Ciebie nie czeka a jak już okaże się, że z jelitami ok/no bo się tak okaże/, to na gazy rapaholin-2 tabs najlepiej od razu
kurdę, tak poczytać to forum, to normalnie kopalnia wiedzy medycznejktoś powinien napisać pracę nt temat
\wiem że znajoma która miała kota, to jemu robiła badania na toxo jeszcze przed zajsciem w ciążę
Kochana jak ja przebadałam siebie i kota to się okazało ze to ja jestem dla niego groźna a kot wychodzący łowny!!! jak się dba o zwierzę -szczepi i odrobacza to nie ma się co przejmować!! to ja miałam toxo za sobą a mój kot nie ja nie uważam żeby zwierzęta które są pod stałą opieką weterynarza były groźne -ale to oczywiście moje zdanie.
A znajoma powinna zbadać siebie nie kota -bo nawet jeśli kot byłby chory a ona toxo miała za sobą to nic groźnego
na miejscu kota byłabym przerażonaKochana jak ja przebadałam siebie i kota to się okazało ze to ja jestem dla niego groźna a kot wychodzący łowny!!! jak się dba o zwierzę -szczepi i odrobacza to nie ma się co przejmować!! to ja miałam toxo za sobą a mój kot nie
Julitka mowiłam o tym swojemu ginowi , ja ogólnie od zawsze mam zwiększone wydalanie w czasie @ ,ale dopiero po poronieniu mnie skręca aż tak i gin mówił ,że to takie odczucie przez skurcze może być, tylko w mojej małej główce sie to w głowie nie mieści ,że aż tak,
co d\ziwne jak miałam bóle w ciaży to jak już minęly zaczęłam prykaskować, tak jakby zatrzymanie gazów czy coś w czasie tych bóli dlatego boje sie ,że to mogło być od jelit coś i wole sie przebadać dla spokojności.
ja przed @ tez zawsze na kibiel lece.a teraz przy pierwszej @ po porodzie to byl dramat. non stop na kiblu i brzuch bolal strasznie,ale moze to normalne. teraz juz jest ok
K
kobietka22
Gość
Julitka o nie co to to nie kolonoskopii nie chce, wole oddać do badania produkt końcowy i krew nie pozwole ,żeby mi ktoś tam coś wtykał
a i usg ewentualnie zrobie
a i usg ewentualnie zrobie
reklama
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
Agatka, to dobrze, że Twój kot nie miał świadomości tego, bo jeszcze zabroniłby Ci sie do siebie zbliżać;-)
Ola, jeszcze co do tych wątpliwości..ja niestety przed ciążą paliłam/ale wstyd/, ale jak dowiedziałam się, że mam w środku takiego gościa, to przestałam, chociaż różne opinie się słyszy na ten temat.jednak nie wyobrażała sobie tego, że mogę truć niewinną istotkę.słyszałam o tym, że jak się rzuci, to organizm się oczyszcza kilka miesięcy i że toksyny itd i też po wszystkim sie zastanawiałam, czy może to nie z tego powodu..a moja znajoma z kolei wyszła z założenia, że np jak jej się piwka zechce, to sobie odmawiać nie będzie/co mnie bardzo szokowało/.i ona teraz urodziła super zdrową córcię..pytań zawsze jest wiele, tylko odpowiedzi czasem brak
Kobietkano to faktycznie, zupełnie nieinwazyjny zabieg, tylko moment trzeba wyczuć
Ola, jeszcze co do tych wątpliwości..ja niestety przed ciążą paliłam/ale wstyd/, ale jak dowiedziałam się, że mam w środku takiego gościa, to przestałam, chociaż różne opinie się słyszy na ten temat.jednak nie wyobrażała sobie tego, że mogę truć niewinną istotkę.słyszałam o tym, że jak się rzuci, to organizm się oczyszcza kilka miesięcy i że toksyny itd i też po wszystkim sie zastanawiałam, czy może to nie z tego powodu..a moja znajoma z kolei wyszła z założenia, że np jak jej się piwka zechce, to sobie odmawiać nie będzie/co mnie bardzo szokowało/.i ona teraz urodziła super zdrową córcię..pytań zawsze jest wiele, tylko odpowiedzi czasem brak
Kobietkano to faktycznie, zupełnie nieinwazyjny zabieg, tylko moment trzeba wyczuć
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: