reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Wiem Julitka ze nie powinnam sie obiniac,ale wiesz jak to jest. zawsze mi sie wydaje ,ze ja kobieta powinnam moc donosic ciaze.ze to najwazneijsze co mozna zrobic w zyciu.i szukam w sobie popelnionych bledow.i znalezc zbytnio nie moge. moj M uwaza np ze to wina psa w domu,bo nie raz wgramalal sie na lozko jak nas nei bylo.
 
reklama
Wiem Julitka ze nie powinnam sie obiniac,ale wiesz jak to jest. zawsze mi sie wydaje ,ze ja kobieta powinnam moc donosic ciaze.ze to najwazneijsze co mozna zrobic w zyciu.i szukam w sobie popelnionych bledow.i znalezc zbytnio nie moge. moj M uwaza np ze to wina psa w domu,bo nie raz wgramalal sie na lozko jak nas nei bylo.
no tak, wiem i rozumiem Twoje wątpliwości, bo każda z nas je na pewno ma, ale chodzi mi o to, żeby /to głupio zabrzmi/nie zawładnęły one Twoimi myślami, bo to błędne koło jest.myśle, że jeśli staniesz przed lustrem, to będziesz w stanie przyznań przed samą sobą, że nie zrobiłaś świadomie nic, co mogłoby zagrozić ciąży, a to najważniejsze.ja też się boję, że noszę w sobie jakiegoś ukrytego "dziada", ale jeśli po badaniach go nie znajdę, to będę żyła wiarą w to, że to naprawdę był nieszczęśliwy wypadek i że następna ciąża musi być ok.a na psach się nie znam, czy one są nosicielami jakiś groźnych dla ciąży chorób?wiem że znajoma która miała kota, to jemu robiła badania na toxo jeszcze przed zajsciem w ciążę
 
Julitka mowiłam o tym swojemu ginowi , ja ogólnie od zawsze mam zwiększone wydalanie w czasie @ ,ale dopiero po poronieniu mnie skręca aż tak i gin mówił ,że to takie odczucie przez skurcze może być, tylko w mojej małej główce sie to w głowie nie mieści ,że aż tak,
co d\ziwne jak miałam bóle w ciaży to jak już minęly zaczęłam prykaskować:zawstydzona/y:, tak jakby zatrzymanie gazów czy coś w czasie tych bóli dlatego boje sie ,że to mogło być od jelit coś i wole sie przebadać dla spokojności.
 
ehh, zobaczcie, każda z nas czegoś szuka i desperacko chce znaleźć odpowiedź dlaczego.
Kobietko, to chyba najprzyjemniejsze badanie to Ciebie nie czeka :( a jak już okaże się, że z jelitami ok/no bo się tak okaże/, to na gazy rapaholin-2 tabs najlepiej od razu;)

kurdę, tak poczytać to forum, to normalnie kopalnia wiedzy medycznej:)ktoś powinien napisać pracę nt temat:)
 
\wiem że znajoma która miała kota, to jemu robiła badania na toxo jeszcze przed zajsciem w ciążę

Kochana jak ja przebadałam siebie i kota to się okazało ze to ja jestem dla niego groźna:-D:-D a kot wychodzący łowny!!! jak się dba o zwierzę -szczepi i odrobacza to nie ma się co przejmować!! to ja miałam toxo za sobą a mój kot nie:szok::szok::szok: ja nie uważam żeby zwierzęta które są pod stałą opieką weterynarza były groźne -ale to oczywiście moje zdanie.

A znajoma powinna zbadać siebie nie kota -bo nawet jeśli kot byłby chory a ona toxo miała za sobą to nic groźnego
 
Julitka mowiłam o tym swojemu ginowi , ja ogólnie od zawsze mam zwiększone wydalanie w czasie @ ,ale dopiero po poronieniu mnie skręca aż tak i gin mówił ,że to takie odczucie przez skurcze może być, tylko w mojej małej główce sie to w głowie nie mieści ,że aż tak,
co d\ziwne jak miałam bóle w ciaży to jak już minęly zaczęłam prykaskować:zawstydzona/y:, tak jakby zatrzymanie gazów czy coś w czasie tych bóli dlatego boje sie ,że to mogło być od jelit coś i wole sie przebadać dla spokojności.

ja przed @ tez zawsze na kibiel lece.a teraz przy pierwszej @ po porodzie to byl dramat. non stop na kiblu i brzuch bolal strasznie,ale moze to normalne. teraz juz jest ok:)
 
Julitka o nie co to to nie kolonoskopii nie chce:no:, wole oddać do badania produkt końcowy:-D i krew nie pozwole ,żeby mi ktoś tam coś wtykał:zawstydzona/y:
a i usg ewentualnie zrobie
 
reklama
Agatka, to dobrze, że Twój kot nie miał świadomości tego, bo jeszcze zabroniłby Ci sie do siebie zbliżać;-)
Ola, jeszcze co do tych wątpliwości..ja niestety przed ciążą paliłam/ale wstyd/, ale jak dowiedziałam się, że mam w środku takiego gościa, to przestałam, chociaż różne opinie się słyszy na ten temat.jednak nie wyobrażała sobie tego, że mogę truć niewinną istotkę.słyszałam o tym, że jak się rzuci, to organizm się oczyszcza kilka miesięcy i że toksyny itd i też po wszystkim sie zastanawiałam, czy może to nie z tego powodu..a moja znajoma z kolei wyszła z założenia, że np jak jej się piwka zechce, to sobie odmawiać nie będzie/co mnie bardzo szokowało/.i ona teraz urodziła super zdrową córcię..pytań zawsze jest wiele, tylko odpowiedzi czasem brak
Kobietka:)no to faktycznie, zupełnie nieinwazyjny zabieg, tylko moment trzeba wyczuć;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry