Ciąża Po Poronieniu

[kaska0201]

witajcie kochane
wróciłam
dziękuję za wszystko
ale od początku okolo 15 poszłam siku i zobaczylam na papierze smużki krwi ale pomyślałam że czasem tak jest ale kiedy po kolejnym razie bylo tego więcej wpadłam w panikę no i pojechaliśmy
pan doktor mnie bardzo delikatnie zbadał i stwierdził że mam nadżerkę która się właśnie uaktywniła i krwawi
zrobił mi również usg i widziałam bąbelka no i USLYSZAŁAM SERDUSZKO bije 140u/min
dostała duphaston 3x1 i mam się oszczędzać w czwartek mam wizytę u swojego gina i on pewnie podejmie decyzje co z ta nadżerka w sumie niewiele w tej chwili można
ściskam Was kochane i cieszę sie że jesteście

 

[julitka80]

ja w gruncie rzeczy też lubię swoją pracę, zwłaszcza że zespół ludzi, z którymi pracuję, to w większości ludzie młodzi i mamy naprawdę luźne stosunki, tylko po tym wszystkim co mnie spotkało, zupełnie mi się priorytety poprzestawiały, a może raczej uszeregowały we właściwej kolejności, no i praca już nigdy nie będzie dla mnie najważniejsza, a przynajmniej nie w takiej mierze, jak była-teraz mam nowy cel w życiu

 

[kasikz]

To dobrze Kasiu bo sie martwiłyśmy o was tu. Ale usłyszałaś serduszko , to najważniejsze:-)

 

[ola**]

Kasiu ale ulga!!! a co do nadzerek...to ja mma caly czs i mialam w ciazy.ale nawet przed ciaza,ktora planowana nie byla mowili,ze najlepiej z nia cos zrobic po ciazy czyli kiedys tam.a tak to dostawalam globulki i tyle.jak zaszlam w ciaze te,at nadzerki ucichl. w szpitalu tylko jakas dr raz powiedziala,ze musialam miec ostra przed ciaza.

 

[julitka80]

KASIA, bardzo się cieszę, że wróciłaś i że Twoja Kruszynka ma się dobrze.wiara czyni cuda!!!a my wszystkie tak wierzyłyśmydobrze, że napisałaś-pójdziemy spokojnie spaćna nadżerkach się nie znam, ale wierzę, że gdyby była jakimś problemem dużym w tej sytuacji, to zostawiliby Cię w szpitalu-na szczęście jesteście

 

[kaska0201]

ale jak zobaczyła doktora to się troche wystraszyłam bo wyglądał na studenta i przyszła z nim też studentka ale okazał się miłym sympatycznym a przede wszystkimdelikatnym człowiekiem a jego studentka cały czas mnie glaskała po ręku i uspakajała
kochane wzruszylam się czytając że się o mnie martwiłyście
DZIĘKUJE WAM SERDECZNIE

 

[karolcia81]

witajcie kochane
wróciłam
dziękuję za wszystko
ale od początku okolo 15 poszłam siku i zobaczylam na papierze smużki krwi ale pomyślałam że czasem tak jest ale kiedy po kolejnym razie bylo tego więcej wpadłam w panikę no i pojechaliśmy
pan doktor mnie bardzo delikatnie zbadał i stwierdził że mam nadżerkę która się właśnie uaktywniła i krwawi
zrobił mi również usg i widziałam bąbelka no i USLYSZAŁAM SERDUSZKO bije 140u/min
dostała duphaston 3x1 i mam się oszczędzać w czwartek mam wizytę u swojego gina i on pewnie podejmie decyzje co z ta nadżerka w sumie niewiele w tej chwili można
ściskam Was kochane i cieszę sie że jesteście

Kaśka....super wieści....a nadżerką się nie przejmuj......ważne , że z dzidzią wszytsko ok.

 

[Pati.b]

kaska tak sie ciesze ze wszystko ok :-) az mam lezki w oczach jak przeczytalam ze maluszek ma sie dobrze, ze to tylko nadzerka... kurcze ja tez mam nadzerke, ale niby z nia sie nic nie robi bo malutka jest i nawet jakos inaczej sie nazywa chyba ektopia... ja tam tego nie rozumie jak oni to nazywaja, mam nadzieje ze nie bede miala takich strachow jak sie okaza dwie kreseczki... bede testowac albo w dzien przyjsca @ albo pozniej czyli najszybciej w czwartek...

 

[julitka80]

DZiewczynki, idę spać, bo wczoraj mi się horrory śniły i się nie wyspałam. ale po dzisiejszym happy endzie zamierzam śnić pięknie tej nocy i Wam też tego życzę!!!spokojnej nocki

 

[missiiss1301]

kasia super ze wszystko ok

ej mam pytanie do was. czy jak miala ktoras wylyzeczkowanie to miala znieczulenie?? bo ja w 23 tygodniu nie mialam a bolalo jak jasna cholera a czytalam na necie ze to sie w znieczuleniu robi...