reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
dzień dobry kochane
a my właśnie wróciliśmy od znajomych pojechaliśmy wczoraj po poludniu i zostaliśmy na noc
wczoraj jeszcze przed wyjazdem wybraliśmy się na cmentarz zapalłam znicz na grobku tego dziecka NN o którym kiedyś wam pisałam i jakos mi się lżej zrobiło bo przecież mojemu Aniołkowi nie mam gdzie zapalić świeczki chociaż co wieczór zapalam ją w swoim sercu

a dzis rano zaliczyłam pierwsze poważne mdłości i udalo się bez kibelka ale mdli mnie do tej pory
KAROLCIA KAZIKZ ja wierze w dwie kreseczki i czekam na wieści

buziam Was wszystkie moje kochane i przepraszam że tylko tyle ale jakoś weny na dzisiaj zabrakło
 
Kasiu, no to w końcu odczuwasz że jesteś w ciąży
Ja watpię wydaje mi sie ze cykl taki długi przez torbiel, poza tym powoli zaczyna mi przeszkadzać i cały czas czuję. Mam tylko nadzieje że zniknie. Narazie czekam. Buziaki
 
hej, ja tylko na chwilkę..
jutro powrót do pracy...ale dziś się już wkurzyłam, bo miałam robić coś innego(tzn to samo co przed zwolnieniem)a teraz koleżanka pisze, że plotki chodzą, że mam coś innego robić..więc chba wypowiedzenie złożę szybciej niż myślałam, bo nie lubię jak ktoś co innego mówi, a potem co innego robi...
to sobie ponarzekałam...

jutro pewnie się dopiero wieczorkiem odezwę, więc życzę wszystkim miłego wieczorku a jutro miłego dzionka:)
 
Hej dziewczyny - ja oczywiscie tez zapalilam swieczuszke dla mojego aniolka... wogole dziwnie bo dzis na cmentarzu poszlismy z rodzinka inna alejka niz zwykle bo chodniki nowe klada i ze zdumieniem odkrylam, ze przechodzimy przez dwie kwatery z malymi dzieciatkami... tak mi sie smutno na serduszku zrobilo i tak pomyslalam, ze ten nasz aniolek chcial nam dac znac ze czuwa i moze wlasnie teraz sprawi, ze bedzie mial rodzenstwo... bo przeciez jestem wlasnie po owulacji...nie bede sie jakos bardzo nakrecac bo po wynikach M to wielkich nadziei nie mam ale nadzieja umiera ostatnia...
a dzis rano zaliczyłam pierwsze poważne mdłości i udalo się bez kibelka ale mdli mnie do tej pory
kasia - gratulacje:-):-):-)
 
Witam Kochaniutkie.

AGNIESZKA brzusio pieknąsci:tak:,pogłaszcz brzusio od e-cioci:-D.

A tak w ogóle to ja zapomniałam o dzisiejszym dniu:zawstydzona/y:,tutaj sie go nie obchodzi pozatym koleżanka w piątek przyjechała i dzis wyjeżdzalła i moj M na koncert dzis pojechał a ja z Veroniką w domku bo pogoda paskudna.Nie znaczy że nie pamietam o moich dzieciach ,jak patrze na Veronike to często mysle o moich dwóch chłopcach(takie mam przeczucie ze to byli chłopcy).Pozatym Veronika czesto sie smieje do żyrandola w sypialni i mam takie wrarzenie że to chłopaki tam figlują i siostre rozsmieszają.

No to sie wygadałam:tak:.
Buziaki.

A Kasiu gratulacje pierwszych mdłosci i oby tak dalej.
 
Ostatnia edycja:
Witam
Dziewczyny dla mnie też wczorajszy dzień był smutny .Będąc na cmentarzu odwiedzając bliskich aż łezka mnie sie zakręciła.
u mnie nadal trwaja starania zobaczymy czy sie uda w tym cyklu


ticker.php
 
reklama
Cześc kochane....

nie pisałam wczoraj bo jakoś tak m smutnawo było...

u nas na cmentarzu jest takie miejsce, gdzie sie zapala świeczki tym, którzy nie maja grobu, albo są daleko pochowani...zapaliłam tam lampkę mojemu Aniołkowi....choć tyle mogłam zrobić. Z całej rodziny tylko ja pamietałam, że jest jeszcze jedna osóbka o której trzeba pamietać....i trochę zrobili oczy jak poszałm zapalić ten znicz....


Kasikz - mnie nadal wszystko boli, piersi pieką...ale od soboty mam takie bardzo delikatne plamienia....i raczej nie jest to @...no chyba, że się dopiero rozkręca, ale nigdy tak nie miałam, a pozatym przyszła by dwa dni wcześniej....no i tempka dalej wysoka....
Przyznam się, że troszke sie wystraszyłam, czy tam się znowu coś nie dzieje....ale zobaczymy...w każdym razie nadzieje coraz mniejsze....

Oj. Kaśka....to piękne..te Twoje mdłości....
Agnieszka - ale brzusio......super!!!!!!
 
Do góry