reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej Dziewczyny.

Kasiu na mojego M też mogą popatrzeć :-) Wymyśliłam, że ponieważ dziś M pracuje dłużej pójdę do Mamy z garniturem M i poprzykładam, żeby zobaczyć jak to wygląda. Najwyżej w tajemnicy przed nim kupię białą koszulę. Kamizelki zmieniać nie będę, bo pasuje idealnie do krótkiej sukienki. Może faktycznie krawat się jeszcze zmieni, żeby były 2 :-) Sprawdzę dziś wieczorem i dam znać jak sprawa wygląda.

As76 biedactwo ten Twój piesio... :-( Ugłaszcz go delikatnie ode mnie. Trzymam kciuki, by szybko doszedł do siebie. Daj znać co Ci powiedzieli na komendzie i jak sprawa potoczy się dalej!

Aneczka77 cieszę się, że fryzurka się podoba :-) M na pewno o zamianie się nie dowie. I tak sobie myślę, że w końcu będę miała na nogach pantofelki w kolorze ecru. DO nich kamizelka pasować będzie ;-) Poza tym ludzie nie są aż tak spostrzegawczy... Jakoś to będzie. U nas mieli zacząć grzać, ale póki co nawet letnie kaloryfery się nie robią. Z tego wszystkiego musiałam pozamykać wszystkie okna, żeby powietrze w domu się nagrzało.

Gosiagro gratuluję!!! Zostań z nami. Nam potrzebne są pozytywne historie :-)

Daaa ja do zakupoholiczek się raczej nie zaliczam. Wręcz jestem chora jak mam łazić na większe zakupy. Wolę wpadać i wypadać ze sklepów. Co podoba się mojemu M ;-) Ale ta sukienka... No ona na serio była szyta dla mnie i tylko dla mnie. Kilka razy byłam koło tego sklepu (na przestrzeni gdzieś miesiąca). Początkowo wisiała na manekinie. Potem została z niego zdjęta. Jest śliczna, ale nikt jej nie kupił. Jak usłyszałam rozmiar to nawet przymierzać nie chciałam, żeby nie było wstydu. Ale pani sprzedawczyni tak ładnie namawiała... No i mimo małego rozmairu pasowała idealnie... Więc CZEKAŁA NA MNIE JAK NIC :-) Nie mogłam jej zdjąć i nie zabrać do domu :-) Ja też czekam na @. Dziś mam na liczniku 33 dzień (ostatnio @ przychodziły po 30 dniach). Też mam za sobą test. Też 1 kreska. Odczekam jeszcze chwilę i chyba zapiszę się do mojego gina. Bo co będzie innego do zrobienia? A jaki kierunek studiujesz i który rok?

Ewerysta z tym stać różnie bywa... Połowę za sukienkę dałam ja, połowę póki co pożyczyła Mama, bo do wypłaty trochę czasu a za coś żyć trzeba :-) M przeżyje szok. To na pewno. Tym bardziej, że ja jestem antysukienkowa a tu nagle w ciągu miesiąca zaopatrzyłam się w aż trzy :-) Laska ze mnie żadna. Zwykła, przeciętna dziewczyna. Ale fryzura i makijaż jednak robią swoje :-) Sama sobie się podobałam, co jest w moim wydaniu rzadkością :-)

Kasiamaj mój ma około 2 latek. Ponieważ mamy go ze schorniska, więc ciężko nam określić dokładny wiek. Jak go adoptowaliśmy miał wg kilku niezależnych weterynarzy ok. 8-10 m-cy. Przyjęliśmy więc, że w październiku ma urodziny. I tak oto niedługo skończy 2 latka. A rozrabiaka straszny. I przytulak ogromny. No moje oczko w głowie. Kocham go niesamowicie i nie wyobrażam sobie jak mogłam bez niego kiedyś żyć :-)

Wiolka1982 to mnie pocieszyłaś ogromnie, że nie tylko u mnie będzie kontrast biały-ecru :-)

Karolcia81 ja też mam gorsze dni i przez to spięcia z M. Czepialska się zrobiłam strasznie. U mnie pewnie to mix pogody, braku @ i gorączki przedślubnej.

Ewelina28 to może spróbuj złapać oko teraz? Może w dzień będzie lepiej?

V_jolka80 z reguły jestem bardzo poukładana. Teraz jakoś mi się rzuciło ;-) Pomroczność jasna i już. ALe co tam. Czasem spontan jest mile widziany :-)

Kasiu ja mam ochotę na kawkę. Ale jedną już wypiłam, więc chyba na rozgrzanie herbatkę sobie zrobię. Patrząc na godzinę pewnie Twoja kawka to już tylko wspomnienie :-)

Aga34 nie liczą się cyferki a to na ile lat się czujemy! I tego proszę się trzymać. Poza tym: kobieta jest jak wino. Im starsza, tym lepsza! :-) Ja nie jestem dużo młodsza od Ciebie :-)

Kasiu, Aga34 ja osobiście też lepiej dogaduję się ze starszymi. Zwłaszcza facetami :-) Mój M jest ode mnie starszy 4 lata. Nigdy jakoś nie nadawałam na tych samych falach z młodszymi od siebie facetami. Wyjątkiem był jeden, ale on był w moim wieku :-) A co do dziewczyn. Tu jakoś nie mam reguł. Mam koleżanki, które są już po 40 i świetnie się z nimi dogaduję, ale mam i młodsze od siebie i też narzekać nie mogę na brak kontaktu :-)

Agatko świetny ten Twój maż :-) Bodyguard jakich mało :-) I dobrze. Niech czuwa. Od tego m.in. jest :-) Hehehehe... Dziewicą mój M na pewno nie jest. Co to to nie :-) Ale się Wasze Maleństwo ślicznie uśmiecha :-)

Karola322 ja muszę się zabrać za dokumenty, jakie z pracy przyniosłam. Jest tego trochę a ja nic nie ruszyłam. A w poniedziałek już do pracy... Masakra... Koniec końców odcięta na weekend od netu pewnie będę w sob i niedz pracować.

Koti81 ZDRÓWKA życzę!!!

Olu81 Tobie też miłego dnia.

U mnie dziewczyny też leje. I zimno jak jasna cholercia. Do tego nadal bez @. No już nie wiem co myśleć. Zapiszę się chyba do mojego gina jak do niedz nic się nie pojawi, bo co będę miała robić innego?


Wiesz , tylko z wiekiem mężczyzna musi dość sporo tego wina wypić :-D
 
reklama
Bedzie ładna pogoda.....a słoneczkiem to Ty bedziesz dla Twojego ukochanego...

Dziękuję za miłe słowa :-)

No...
Chyba powoli się wykańczam...
z krwawieniem pozabiegowym....:-D:-D:-D
Nareszcie.....

No to dobrze, że widać już metę :-)

Muszę chyba iść z moim psiakiem na spacer, bo takiego bąkala zapuścił, że powinnam szukać maski, by nie paść. A do tego chodzi i mędzi. Więc chyba daje znaki, że mu się chce co nieco...
 
reklama
Do góry