elfa nie ma co się spieszyć ja sobie tak tłumaczyłyłam bo nie chciałam przeżywać tego jeszcze raz i to mnie motywowało żeby poczekać. słoneczko na pewno wszystko będzie dobrze ja byłam ostatnio na usg w 12dniu cyklu pęcherzyk miałam 20mm i nic z tego narazie nie wychodzi,więc naprawdę nie jest łatwo zajść w ciążę nawet jeśli ma się pęhcerzyki płodowe.
reklama
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Wiem, ja się starałam 4 lata, I nie chodziłam na żadne monitoringi ani nigdzie. Zrobiłam sobie tylko podstawowe badania. Po przeszło 4 latach zaszłam w pierwszą ciąże. niestety straciłam ją. Później po przejrzeniu wszystkich USG z tych kilku lat doszłam do wniosku że nie były to torbiele jak niektórzy lekarze twierdzili tylko niepekniete pęcherzyki. Niemożliwe było żebym jednego miesiąca miała torbiel na lewym jajniku a drugiego na prawym. I tak z reguły na przemian miałam. Teraz załuje że nie zrobiłam sobie monitoringu i że żaden z lekarzy tez tego nie zaproponował. Dopiero teraz lekarka stwierdziła że zrobimy obserwacje pęcherzy i zobaczymy czy to faktycznie jest tą przyczyna. Liczę że to jest to i że dzieki zastrzykom bądź tabletkom doprowadzę do owulacji i może w końcu ciąży która skończy sie szczęśliwie po 9 miesiącach.
Jajka ale sie rozpisałam
Jajka ale sie rozpisałam
Olu na pewno się uda. Musimy w to wierzyć
U mnie też pęcherzyki często rosły do dziwnych rozmiarów, stąd bardzo długie cykle. Dlatego brałam właśnie leki żeby wywołać, bądz przyspieszyć owulację.Bo nawet jeślio ta owulacja była to utrafienie w jej dzień przy tak długich cyklach, graniczyło z cudem.
U mnie też pęcherzyki często rosły do dziwnych rozmiarów, stąd bardzo długie cykle. Dlatego brałam właśnie leki żeby wywołać, bądz przyspieszyć owulację.Bo nawet jeślio ta owulacja była to utrafienie w jej dzień przy tak długich cyklach, graniczyło z cudem.
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
U mnie plusem jest to że ja mam regularne cykle. Więc mam nadzieje że coś zdziałamy. Ale na super cuda się nie nastawiam. No zobacze co mi powie jutro
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
cześć królewny
MOTYLKU a ja myślałam że już po a Ty jeszcze czekasz
o 16 mam gina ale tak naprawdę to nie wiem po co tam idę w ciąży pewnie nie jestem nie mam tyle szczęścia badania mam dobre chyba głowa szaleje za bardzo
dzwonili dzis z pracy co ze mna dalej co planuje wioec do konca sierpnia mam zwolnienie a potem sie z nimi pożegnam zreszta mam jeszcze 18 dni urlopu to tez go wykorzystam w trakcie wypowiedzenia
aj dziwnie mi dzisiaj wszystko sie uklada
MOTYLKU a ja myślałam że już po a Ty jeszcze czekasz
o 16 mam gina ale tak naprawdę to nie wiem po co tam idę w ciąży pewnie nie jestem nie mam tyle szczęścia badania mam dobre chyba głowa szaleje za bardzo
dzwonili dzis z pracy co ze mna dalej co planuje wioec do konca sierpnia mam zwolnienie a potem sie z nimi pożegnam zreszta mam jeszcze 18 dni urlopu to tez go wykorzystam w trakcie wypowiedzenia
aj dziwnie mi dzisiaj wszystko sie uklada
kinguś
Nie poddam się
I co byłaś??Niestety nie dodzwoniłam się:-
-( będę musiała tam pojechać i zajrzeć czy nie ma jakieś kartki może na urlopie jest .......
Najgorsze to czekanie bo albo by przyszła albo niech się pokażą II.dziś już 6 razy bigałam do wc bo mi wilgotno było i myślałam że to już (wybacz za opis dosłownie obrazkowy ale...) i nie ma!!!
O już połowa, super :-)
Mam nadzieje, że szybko Ci się uda.
Jak było u mnie latanie do gina 3-4 razy w miesiącu, łykanie leków ale się udało;-);-)
A na którą masz?
Trzymam kciuki za wizytę.
No cóż mam nadzieje, że sprawy będą się miały ku lepszemu;-)
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Kinguś kazała mi z samego rana przyjechac. Więc wyjeżdżam z domu 0 7 rano żeby koło 8 byc u niej. Nie wiem może już się Ciebie pytałam ale zapytam jeszcze raz Czy ty długo po obserwacji pęcherzyków zaszłaś w ciąże??
kinguś
Nie poddam się
U mnie było tak, że kilka cykli mierzyłam temp itp. nic nie wskazywało na owulację więc poszłam do ginki:
dostałam clo w pierwszym cyklu ciąża biochemiczna, w trzecim zaszłam ale poroniłam. Później odczekałam chyba 2 cykle i później za 2 razem się udało. Za każdym razem był monitoring tylko ja bez leków nie mam owulacji dlatego to tak wyglądało.
kasiu to po wizycie daj znać:-):-) trzymamy kciuki za fasolkę:-):-)
reklama
