reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Elfa,
mi lekarz powiedział, że mam czekać z przytulankami do po pierwszej @. Ale że ta nie przychodziła to spróbowaliśmy po 5 tyg. od zabiegu, i eksperyment zakończył się krwawo, ale za to po dniu @ przyszła. Ale jak już sobie @ poszła, to wszystko było ok z przytulankami.
 
reklama
Agatka tak mysle i tak czuję :-) To jest jedyna rzecz która mi szybko nie wychodzi ;-) Jutro mam następne obserwacje mojego pęcherza zobaczymy co zdziałamy a panią doktor :-)

Karola oj kochana nie zazdroszczę, Ja jak pracowałam w sklepie i przychodziły takie damusie to myslłam że wyjde z siebie i stane obok. Ale trzeba było okazać minimum życzliwości :-)

Elfa u mnie nie było plamień. Pierwsze przytulanka mieliśmy prawie po miesiącu. napewno były po pierwszej @.
 
Witam sie jeszcze 2w1:-).
I prosze nie panikowac od tego ja jestem;-).Do szpitala mam jechac dopiero jak zadzwonie a dzwonic mam o 16 godzi. i dowiem sie dokładnie o której mam sie stawic.Wywołwnie porodu zacznie sie dopiero około godziny 18.Jeżeli od momentu wywoływania w przeciagu 24 godzi. nie nastąpi akcja porodowa (brak rozwarcia ,skurcze) to będą mi robic cesarke.Co jest dobre w UK to ze jezeli cos jest planowane to dają do tego dokładną instrukkcje i człowiek wie czego sie spodziewac.Pewnie i tak jeszcze przyjdzie połozna przed wszystkim i wyjasni co bedzie sie działo.
 
elfa ja uważam że jeśli masz plamienia to jest chyba jeszcze za wcześnie na przytulanki, ja miałam podobną sytuację i lekarz kazał mi odstawić przyrulanki na 2miesiące:-:)-( bo nie zagoiło się tam wszystko jak potrzeba więc z mężem zaczeliśmy się starać po 3@ i wtedy już wszystko było dobrze. ja bym poczekała z przytulankami żebyś sobie większej krzywdy nie narobiła.
ja bym na twoim miejsu poczekała do kolejnej@ i po niej poszła bym na usg żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze.

no widoczenie u mnie tez jeszcze nie wszystko sie zagoiło ... tez tak mysle, wybiore sie do gina po nastepnej @ lub gdy sytuacja sie powtórzy, ale chyba sie jeszcze wstrzymam z przytulankami..

kurde teraz sie troche martwie bo moj mezulek z rozpedu w ta sobote spuscil sie do sroda, a po plamieniach widac ze na staranka to jeszcze stanowczo za wczesnie
 
Dzień dobry :-)
A oto moje córeczki.:tak::-D
Magdek lubi ciszę, gdy śpi.;-)
Super uszka zatyka :-D:-D

Witam się i ogłaszam, że staranka z dniem dzisiejszym rozpoczęte :-D
Super, owocnych staranek :tak::tak:
Czesc dziwczynki, ja na chwilke...Zapisalam sie do kwietniuweczek...
Czuje sie narazie bardzo dobrze.Az sie boje...
Ja też się dobrze czułam, wymiotowałam max 5 razy :tak::tak: Położna powiedziała, że trzeba się cieszyć jak się przyszła mama dobrze czuje ;-);-)

Witam Was z rana i zmykam do roboty
@ dalej nie ma:no:
I co nie ma ??

Ja wstałam rano żeby jechać do glin ale wcześniej postanowiłam zadzwonić bo mogą mięć urlop i nie odbierają telefonu:-(......teraz nie wiem co robić bo jak pojadę to mogę nikogo nie zastać w gabinecie jeszcze będę próbowała się dodzwonić...
O kurcze, to próbuj :tak::tak:

Kinguś Ty dzis wizyty nie masz??? A może to jutro ma byc???
Usg mamy w czwartek ;-)

Jak myslcie czy to normalne po zabiegu łyzeczkowania pojawiaja sie takie plamienia przy stosunku?
Ja nie miałam plamień. Jak się będą utrzymywać to lepiej się pokazać ginkowi.

Witam sie jeszcze 2w1:-).
Witaj Motylku. Trzymam za Was kciuki:tak:
 
elfa75
witam ... ja po 2 tyg po zabiegu się przytulałam i nie miałam plamień żadnych a co do starań to mi powiedział gin ze dopiero po 6 miesiącach można się strać a współżyć poi 3 tygodniach ale ja tyle nie wytrzymałam ;-)

git7ylehmunslimz.png
 
reklama
Do góry