Motyl 12
mama Veroniki i Rysia
Dziewczyny w poniedziałek ide rodzic.Niby wyniki ok ale wód płodowych ubywa a Weronika jest juz w pełni wykształcona wiec lekarz woli nie ryzykowac zeby jakas infekcja sie wdała.Wiczorem ma sie zgłosci do szpitala i podadzą mi leki na wywołanie porodu jezeli to nie poskutkuje to po 24 godzinach biorą mnie na cesarke.Boje sie jak diabli ale z tego wynika ze najpózniej we wtorek wieczorem bede tulic Weronike:-).A na odchodne połozna mi powiedziała ze ja to chyba bede musiała sie wczesniej zgłosic bo do poniedziałku nie dotrwam.