reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Maja rozmumiem Cię doskonale. Ale jak widać to że się spóźnia czasem po poronieniu to też normalka. Kiedy ja to chodziłam taka podminowana? Przypomnią mi tutaj co poniektóre...:sorry::sorry::baffled::eek:
Więc nie zazdroszczę... chodziłam zła jak osa... i wogóle.. źle jak nie ma jeszcze gorzej jak jest :eek:

iławianka Aguś.. coś ostatnio na BB brak weny do pisania :baffled::sorry: aż strach pomyśleć...może jakiś lekki kawał na poprawę humorku?

Haniu nocna jak napisałam... marna ze mnie pocieszycielka również...

Beatko tylko tydzień... i będzie piękne zdjęcie. A do tego czasu rozmawiaj jak najczęściej z kibelkiem....

Olcia PM wal śmiało z tymi obserwacjami.. jak będziemy umieć pomóc.. pomożemy. Ale chyba also miała na 28dni swoje konto... jeśli dobrze pamiętam.

Madziu38 nowa nadzieja? I dobrze.. i mi by się przydała :zawstydzona/y:
 
reklama
A żeby było "weselej":sorry::eek::baffled: po wizycie u doktorka.. co mamą sią zajmuje.
"Nic dobrego. Pocieszenia nie szukjacie. Nie nastawiajcie się na wiele" Może uda się że wezmą mamę do szpitala już nie na "umieralnie" tylko na norlamny dobry oddział.. by wzmocnić kroplówkami i zaopiekować się (ale trwają jeszcze negocjace.. w sobotę cd) i pewnie zrobią tomografię by zobaczyć czy sie rak nie "cofa" choć... wizja marna... brak nadzieji itp.. itd.
Mamie oczywiście mówiliśmy co innego. Ale szkoda słów więcej.

Madziu 38 aaaaaa i zapomniałabym trzymam kciuki oby tym razem było inaczej i się udało... tym razem na 9 pięknych miesięcy.

Alinko kochana i Tobie zdrówka życze.. zatoki :wściekła/y: niech dadzą Wam spokój.. wrrrr.

zmykam spać... bo pasuje się do rana wykurować.. i do pracki :sorry:
 
Witam z rana!
Wróbelku trzymam kciuki za Ciebie. Wierze, że bedzie dobrze ale musisz się oszczędzać!!!
Aguś ładna ta betka.Powtarzałaś dzisiaj? Kciuki zaciskam i zdrówka duzo teraz życzę.
Edytko tulę i odganiam chorobę od Ciebie. Ty sie lepiej wykuruj dobrze a nie o pracy teraz myśl. Powtórze się po raz setny: Twoja pamięć i posty imponują mi bardzo.
Agus Irl coś masz ostatnio pechowe wejscia;-);-);-)
Musze się pochwalic, że od wczoraj w domku stoi fura dla Kubusia.Łóżeczko też już przygotowane. Zostało mi tylko prasowanie i jedno pranie, jakieś ostatnie zakupy i będziemy gotowi.
Pozdrawiam serdecznie.
 
Melduję się ze szpitala!!!!!!!!!! Za chwilke mam wizyte i zobaczymy co powiedzą lekarze. Dzisiaj miałam już dwa razy skurcze, ale teraz jest lepiej............. \pozdrawiam was serdecznie \\do później!!!!!!!!
 
Witam was moje kochane dziewczynki bardzo dziękuję za słowa otuchy i wsparcie
niestety nie mogłam wcześniej sie odezwać jakoś nie miałam nawet ochoty usiąść do kompa
dziś już trochę lepiej
wercie zaprowadziłam do szkoły - mają dziś jakieś zajęcia z pisania tuszem a ja o tym zapomniałam i założyłam jej jasną bluzeczkę , pewnie będzie do wyrzucenia
czuję się ficznie źle a psychicznie jeszcze gorzej zresztą wiecie jak to jest
wrażenia fatalne wszystko boli klatka piersiowa bo podobno po narkozie tak ma być
plecy i w krzyżu ból tez jest ponoć normalny
nie wspomne już o tym że szczypie i swędzi kupiłam sobie dziś tamtum rosa i zaraz idę wypróbować bo siedzieć nie mogę
a jakby mi było mało wrażeń to mi jeszcze pielegniarki zafundowały szramkę na pośladku chyba jak mnie zdejmowali z tego okropnego czegoś nawet nie wiem jak to nazwać

pan doktor barzdo niestety nie miły coś tam klepał trzy miesiące może pani próbować teraz proszę nie płakać proszę się rozluźnić zero współczucia ja wiem że on jest lekarzem i już nie jedno widział ale odrobina ludzkiego odruchu by mu chyba nie zaszkodziła
dostałam całe 6 dni zwolnienia po reszte mam sobie iść do internisty i niestety muszę bo do pracy nie mam po co wracać
a tak wercia skorzysta że mama w domu i ma dla niej więcej czasu

mam tylko jedno pytanie- krwawiłam bardzo mocno w dzień zabiegu ale wczoraj i dziś nawet kropelki tylko brzuch mnie boli jak na @ czy to tak powinno być?

Pozdrawiam was gorąco
i jeszcze raz wam dzięuję
 
reklama
Witam sie i ja z domku. Jednak jestem na L4 :zawstydzona/y:;-)

Kaska0201 dobrze ze masz już ten cały zabieg za sobą. Wierzę że nie było łatwo. Bo rzadko kiedy jest. Lekarze? O nich by poematy można by pisać. Ale to ich nie usprawiedliwia własnie że choć troszkę ludzkich uczuć mogliby zachować dla każdej z nas. Bo nie daj Boże gdyby to była Jego żona, siostra czy córka inaczej napewno by postąpił:wściekła/y::angry: Ale na pewne zachowania my nie mamy niestety wpływu.
Co do krwawień.. różnie bywa. Ja miałam z tym różnie. Raz krwawiłam jak normalną miałabym @. Innym razem od zabiegu i z dwa dni spokój.. zero plamień nawet a póżniej znów się rozkręciło..
Ogólnie jest przyjęte że krwawić i plamić można do 2-3 tyg od zabiegu. Ale jak będziesz podnosić.. czy wykonywać ciężkie prace. Może byc dłużej.
Niektóre z nas plamiły do samej @. Rożnie to bywa. Ale wszstko jest w normie- gdy nie masz gorączki i nie masz krowtoku i strasznych boleści brzucha. Bo gdyby coś takiego się przytrafiło gnaj jak najszybciej do ginka!
Pierwszą @ po zabiegu powinnaś dostać od 4-8 nawet 9 tygodni. Z tym też jest różnie. Jedne z nas dostają w czasie spodziewanej @ a inne czekają po 8 tyg..
Trzymaj się... i L4 weź tyle ile potrzebujesz!

wróbelku Asiu i jak po wizycie?

Allaa moze jakieś zdjęcia bryki Kubusia i pokoiku?

Zmykam do łózka....
 
Do góry