reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Macie rację ja teraz kupowałam rzeczy dla bobolka od początku ciąży , jak ma być dobrze to bedzie , bez względu na to czy kupisz mu śpioszki w 3 , 6 czy 8 mc ... a teraz mam już prawie wszystko :laugh2:I pewnie pod koniec czerwca zaczne kupowanie rzeczy dla mnie do szpitala ( podkłady poporodowe , lewatywka i tp :-p )

A jutro wielki dzień ! Upragnione USG !!!!
czekamy na wieści :) my jutro również usg i wizyta:-D
 
reklama
wszystkie rzeczy które kupilismy mąż schował zanim wyszłam ze szpitala, ale jak tylko zajdę w ciaze biegne na zakupy:-)) co ma byc to bedzie:-)
 
Widze same pozytywne mysli:tak: wiec i ja nastawiwm sie pozytywnie:tak:dzis od rana zbieram sie do pisania pracy na uczelnie ktora ma byc na piatek ale jakos nie bardzo mi to idzie:baffled: za duzo tam liczenia ale wkońcu trzeba sie za to wziac:sorry2:
 
no to do dzieła mała;-)
ja z pracą magisterska zwlekałam do ostatniej chwili, na tyle ze musiałam przelozyc termin obrony...no ale w koncu sie zmobilizowalam a teraz fajnie powspominac:-)
 
Witam!
Pomyslalam, ze podziele sie z wami swoim doswiadczeniem i moze da wam to choc troszke, tak bardzo potrzebnej nadziei....
Otoz ja tez stracilam swoje mlenstwo - w listopadzie...Myslalam, ze nigdy sie nie podniose po tej stracie. Tylko moja corcia trzymala mnie przy zdrowych zmyslach no i moj kochany maz...
Mialam zielone swiatelko prawie od poczatku i prawie od poczatku staralismy sie o kolejna dzidzie. Poniewaz z corcia jaki i z Aniolkiem zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu staran, to oczekiwanie na ciaze po prostu mnie zameczalo....Zaszlam w ciaze w 5-tym cyklu i jestem najszczesliwsza a jednoczesnie tak bardzo sie boje o ta kruszyneczke pod moim serduchem:blink:
Bardzo wspolczuje Wam wszystkim, Pozdrawiam i Trzymam mocno zacisniete kciuki za kazda z Was!!!!!!!!
Niech Zywi Nie Traca Nadziei........:tak:
 
witam dziewczyki. wreszcie chwilka czasu. a to dzieki tej paskudnej chorobie:crazy:
dlaczegotak na pewno wszystko bedzie dobrze. czekamy na relacje z usg.:tak:
anesto trzymamy kciuki. działaj, działaj...;-) oby w czerwcu rzeczywiście nie zawitała do Ciebie juz @.
gabi witam. ciesze sie ze po zabiegu wszystko w porzadku. i nie pisz ze zostajesz na szarym końcu. ;-)
Agnieszka przytulam mocno. jeszcze zaświeci słoneczko dla nas wszystkich.
syla 28, witaj. ja również juz nie moge sie doczekac kiedy bede miała kruszynke pod sercem. i masz racje, ja też nie wierze w zadne przesady.
mała160 powodzenia w pisaniu pracy.
emcia dziekujemy za słowa otuchy. my równiez trzymamy kciuki za ciebie aby tym razem wszystko było dobrze.
maggie jak tam te prace? kiedy w końcu znajdziesz dla nas czas?
miroslawa co tam słychac?
batoniku, alla, nik_i, modroklejka, post_ptaszyna, szafirek, ilona1978,milgak, dilajla i wszystkie dziewczynki których nie wymieniłam pozdrawiam Was serdecznie.
buziaczki
 
Witam Kochaniutkie:-)
A u mnie wszystko w porządeczku. Czekam na @ bo chcę już zacząć staranka:-). Normalnie nie mogę już sie doczekać:-D:happy:

Muszę się Wam pochwalić, wczoraj zebrałam pierwsze plony z mojego ogródka, a były to...:-):-D
 
Witajcie kochane
Dzis mam wileki dzien i tak bardzo upragniony.Ide dzis do gina na usg genetyczne w 2 trymetrze.Okaze sie czy wszytsko jest oki i czy będzie córa czy syn .Oczywiscie najbardziej zalezy mi na tym aby to było zdrowe dziecko.Pół nocy nie spałam i od paru dni wymiotuje wogóle to pogorszył mi sie stan zdrowia tzn mała niedokrwistosc, skurcze podbrzusza i jakas infekcja w buzi.Boli mnie język , podnibienie i wogóle jakis katar chyba to przeziebienie.Cały czas łykam wszytskie leki a mam ich troszke i oczywiscie zastrzyki w brzuszek.No dobrze jak juz sobie ponarzekałam to mi lepiej.Teraz czekam na popołudnie i wizyte u gina :-)

Dlaczegotak prosze bardzo sie do mnie odezwac chyba ze sie obraziłas??????
Prosze prosze proszę


Pozdrwienia dla wszytskich
ps.jesli chodzi o ubranka to nie mam jeszcze zadnego tylko wózek i łózeczko po starszym synku, na wszytsko przyjdzie czas aby kupic


Buziaczki
 
ooo, to tylko pogratulować takiego plonu!!!:tak:;-)
nic nie bedzie smakowało lepiej niz warzywa i owoce z własnej działki.
pozdrawiam
 
reklama
ewulka trzymam kciuki zeby wszystko było ok. daj znać co tam rosnie ci w brzuszku. :-D
pozdrawiam
 
Do góry