reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Dokładnie. Mnie M. bardzo wspierał, gdy pielęgniarka robiła wywiad, pytała na kogo mogę liczyć to powiedziałam, że na niego.

Mam koleżankę, która mieszkała w Stanach z mężem, rozstali się, wróciła do Polski i okazało się, że jest w ciąży.
Dzwoniła i dzwoniła do niego, a on urażony nie odbierał. Udało jej się powiedzieć w końcu mu o ciąży, gdy poroniła. Ze wszystkim zmagając się sama.
Tak bym nie chciała.
Doświadczyłyśmy tragedii roniąc, ale też mamy dużo szczęścia dookoła.
 
Sonita to wsparcie jest tym czego w takich sytuacjach nam trzeba ja nie wiem co bym zrobiła bez mojego męża był ze mną ciągle. Przed zabiegiem pielęgniarka go musiała wyprosić bo jakby mógł wszedłby chyba ze mną do zabiegowego
 
Dziewczyny ja bym tak dalej z Wami pisała ale sily wyzsze zmuszaja mnie bym sie połozyła...Słabiutka jestem przez te przeziebienie a urodzinki kumpla za pare godzin i jakos dojsc do formy.....:-(
Zycze Wam miłego popoludnia .............i usmiechu Kazdej z Was i wszystkim nieobecnym :-)

papatki
 
reklama
Do góry